Mój kawałek świata - iwa27 - 1 cz.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gohna
500p
500p
Posty: 595
Od: 5 mar 2008, o 19:31
Lokalizacja: Łazy

Post »

ja myślę, że to wina mojej poczty - coś mi się zdaje, że nasza pani listonosz jest na urlopie i ktoś ją zastępuję. Efektem tego może być właśnie przetrzymywanie poczty :cry:
pozdrawiam serdecznie
gohna
Ogród gohny...
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

u nas też jak listonoszki nie było to ludzie newry mieli, pomyłki były a czas dojścia paczek czy listów był długo za długi :?
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Witaj Iwo! jakiś czas nie byłam u Ciebie i widzę że nieżle poszalalaś... zakupy oszałamijące!!!
zdradx mi proszę adres tego nictwaw świerklańcu, bo u źżka ceny faktycznie są za wysokie, może też by mi się udało coś fajnego kupic
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Witaj Onko. To drugie ogrodnictwo jest w Świerklańcu na ul. Parkowej 14. Właścicielka to przemiła pani Alina. W tygodniu otwarte od 9 do 18, a w soboty od 9 do 15. Tutaj masz link do niej http://ogrodnictwo-famula.pl/. Ma przepiękne okazy drzew na pniu - brzozy, karagany syberyjskie, irgi, buki, miłorzęby. A ceny na kieszeń normalnych ludzi nie to co u Żurka.

Wiecie dziewczyny ( i chłopcy, ale ci ostatnio mnie nie odwiedzają) mam doła. Niby bardzo fajnie, że znalazłam to forum, ale jak go nie czytałam to sadziłam roślinki, gadałam do nich, uśmiechałam się, a one mi rosły i były śliczne. Teraz wsadzam roślinkę i już się boję, że może jej się cos stać, że zachoruje, zmarznie, zgnije :cry: W ogóle nie ma radości w tym co robię. Mój sąsiad patrzy na mnie jak ja cuduję z torfem, siarką, nawozami i głową kręci. On ma ogród obok mnie też na górce - ziemia jak u mnie. Jak chce założyć kląb to darniuje kawałek ziemi, wykopuje dołek wsadza rośliny, obsypuje je korą układa kamienie i korzenie i gra. Wszystko mu rośnie. Sadzi tak już 9 lat. Ma piękny ogród naprawdę.

Ja nie mam takiej gliny, że ją trzeba kilofem łupać, znaczy kawałek taki jest, ale tam akurat leżą cegły i jest wykopany ten dół na ewentualne oczko wodne, a teraz zbiornik na deszczówkę. Ziemia na większości terenu jest taka kleista - jak jest mokra, a jak nie pada to jest taka fajna czarna i wilgotna, z wyłączeniem tego kawałka pod brzozą gdzie jest sucha prawie jak piasek, tylko czarna.

No już... pomarudziłam sobie :evil: :evil:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
gohna
500p
500p
Posty: 595
Od: 5 mar 2008, o 19:31
Lokalizacja: Łazy

Post »

Iwuś, głowa do góry :lol: . Piszesz, że sadziłaś i do tej pory rosły i było im dobrze ale działałaś bardziej intuicyjnie a teraz świadomie sprawiasz, że będzie im lepiej :lol: . Przyznam Ci się, że w życiu żadnej siarki nie sypałam pod Rh, co nie znaczy, że nie będę ale na razie o tym nie myślę. U mnie ziemia też gliniasta, kopałam dołek, mieszałam lepszą ziemię z torfem i sadziłam. Raz moje rh złapały jakąś chorobę, prawdopodobnie fytoftyrozę ale szybko zareagowałam i już w następnym roku cieszyłam się pięknym kwitnieniem. Ja swoje rh podlewam raz na jakiś czas "magiczną siłą" właśnie do rh a wiosną zakwaszam ziemię nawozem do borówek amerykańskich... itelo - jak mawiają górale :lol:
pozdrawiam serdecznie
gohna
Ogród gohny...
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

jak to nie masz w tym radości? :shock:
A czemu nadal nie działasz intuicyjnie?
Ja tak robię, nie wiem, jaką mam glebę (no dobra, piaszczystą :roll: ), i nie wiem jakie pH czy coś tam.
Wszystko sadzę do tego co mam, niczym nie podsypuję i nic nie robię.
I jest ok :wink:
Tyle, co myślę w przyszłym sezonie podsypać róże jakąś odżywką ale nic więcej.
Tak jest chyba najlepiej, bo człowiek się nie martwi, że przedobrzył na przykład :wink:
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Piszę tą wiadomość drugi raz i mam problem ze zdjęciami więc zobaczymy co z tego będzie??

Dziękuję ci Gosiu za słowa otuchy. Będę więc dalej sadzić i rozmawiać z moimi roślinkami.
Chciałabym (oj jak bardzo bym chciała :evil: ) pokazać wam moją wczorajsza pracę.

Skończyłam rabatę hortensjową - rosną tam hortensja bukietowe - nie znam nazwy, pikowana (jw), dwie ogrodowe (jw), trzy hosty (jw), krzaczek trzmieliny i dwa żółtawe jałowce płożące. Wszystko posypałam szyszkami. Może mi się uda pokazać jak to wyszło.... no i nie wyszło i nie wiem dlaczego
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Aniu, Gosiu jesteście kochane dziewczyny, na was zawsze można liczyć ;:168
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Nic z tego nie wyjdzie - mamy tutaj Internet bezprzewodowy i co chwila zanika sygnał :evil:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Wkońcu się coś ruszyło. Sama nie wiem o co chodzi :roll:

Obrazek
Obrazek
A teraz pochwalę się kolekcją żurawek. Tutaj jest najlepsza ziemia w całym moim ogrodzie. Może jeszcze trochę mało cienia i ta karmelowa żurawka przy kamieniu mi się przypalała. Przesadziłam ją w to oto miejsce, może teraz jej będzie lepiej :lol: Przyciełam ostrokrzewa :lol:

Obrazek
Obrazek
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Uwaga teraz chwalę się wrzosowiskiem :lol: Połączyłam je razem z tą rabatą na której rosną różne krzaczki - ta rabata jest w ciągłej przebudowie :roll: Powstało coś na wzór orzeszka ziemnego, albo znaku nieskończoności?? Sama nie wiem. W przewężeniu z przodu posadziłam nowe wrzosy w towarzystwie świerku glauka Sanders Blue. Za nimi na tym wolnym kawałku nie posypanym korą posadzę coś dużego - myślę o oczarze pośrednim Diane, ale nigdzie go nie umiem kupić. Ale ostatnim czasy poznałam na tym forum jednego fajnego nocnego drwala :wink: , który ma u siebie Viburnum bodnantense 'dawn' kwitnącą w marcu - i ona właśnie zagości na tym miejscu :lol: Tam z tyłu koło kamienia posadziłam jeszcze dwa berberysy - Erektusa i Telstara

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Oj chwal się dziewczyno chwal! masz czym! ślicznie to wygląda. podoba mi się i jest takie w moim stylu, też bym zrobiła taką wysepkę żurawkową ale nie mam gdzie :cry: , chociaż jeszcze tyly mam niezagospodarowane może poprzesadzam i coś się uda stworzyc
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 894
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Iwa, teraz oczary ciężko dostać
pojawiają się we wrześniu (czasem jeszcze później) i bardzo wczesną wiosną (tudzież jeszcze zimą)
ja też poluje na oczara dla teściów
ale chyba kupie przez allegro bo w szkółkach to nie idzie go złapać
a poluje na pośredniego 'Diane' lub 'Jelena' :) fajniutkie sa tylko trzeba uważać bo zanim się obejrzysz to będą miały 3m średnicy (u mnie w firmie stoi 7-letni i ma 2x2,5m !)\

a srebrne wrzosy wypasione.. muszę je dorwać :roll:
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Iwa , jestem pełna podziwu, tyle pracy wykonanej i Ty masz doła. :cry:

Jest pięknie, a będzie jeszcze lepiej.

Ja w sprawie żurawek, jak nie posadzisz Lime Rickey- to jest ta cytrynowa i tej pomarańczowej do całkowitego cienia to je stracisz.Szkodzi im nawet wystawa wschodnia.
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Post »

Witajcie dziewczyny
Onko - jak wrócę z urlopu możemy się umówić i razem pojechać do Goczałkowic - tam u Kurowskich jest niesamowity ogród pokazowy i bardzo wiele roślin, które gdzie indziej trudno spotkać. Samemu do Goczłkowic trochę daleko, ale w dwójkę już raźniej a poznałybyśmy się w końcu :lol:

Dianku ja też marzę o oczarze Diane lub Jelena :lol: moim zdaniem są najpiękniejsze, a czytałam i że na nasz kraj najodpowiedniejsze. Widziałaś je rosnąc jako solitry czy w kompozycji?? Ja ich jeszcze na żywo nie widziałam, a bardzo chciałabym :roll:

Iguś dziękuję za dobre słowo. A ta limonkowa żurawka rośnie w cieniu wierzby mandżurskiej i jak ja tam posadziłam to jednego przypalonego listka nie miała, więc chyba jest oki. A jeśli ta pomarańczowa tu też będzie się przypalać to dam ją do całkowitego cienia, ale szkoda bo tak ładnie się prezentuje z koleżankami
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”