Ogródek AGNESS cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witaj Agnieszko :!: Jestem bardzo chętny na trojeść amerykańską, gdybyś znalazła u siebie :) A Ty zobacz, co by Ci się u mnie spodobało (rozchodnika 'Atropurpureum' już zapisałem) :)
Pozwolę sobie wkleić zdjęcie z moim rozchodnikiem, żeby porównać (niestety tylko takie znalazłem) ale wydaje mi się, że jest jaśniejszy od Twojego, który na zdjęciu wyszedł w kolorze ciemnego różu.

(Zdjęcie zdjąłem, żeby nie zaśmiecać u Ciebie)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Moniś zeszłoroczny :wink: :lol: w tym roku na kwiaty trzeba jeszcze troszkę poczekać- nie zmutował :wink: :lol:

Basiu trudno mi powiedzieć, czy liliom uda się przetrwać zimę, zależy pewnie od pogody, ja jednak jestem za wykopywaniem, szkoda ryzykować, no ale u mnie na wschodzie zimno :roll:

Jacku ten mój rozchodnik ma raczej oddany rzeczywisty kolorek, który dosyć trudno mi określić- ciemny róż, jaśniejsze bordo :?: jest jednak dużo ciemniejszy niż inny gatunek, który mam, tamten jest tak intensywnie różowy i dużo niższy od tego. Może ja po prostu wyślę Ci i jeden i drugi, może okażą się inne niż Twój :D A Trojeści poszukam jak wrócę do domku :D może jeszcze na coś masz ochotę, to wyślę za jednym zamachem, szkoda słać pustej paczki :wink: :D
Awatar użytkownika
martinez_82
500p
500p
Posty: 662
Od: 1 wrz 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Post »

bardzo ładny ogródek pozdrawiam i zapraszam do mnie
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

AGNESS pisze: Aniu Twoja hortensja nabierze sił i na pewno zakwitnie w przyszłym roku :D Ja tak mam z jukkami w zeszłym roku kwitły jak szalone, a w tym zastrajkowały :roll:
Aguś :D też mam takie juki co kwitną co kilka lat :( kwiaty mają co pięć lat :evil:
Jakaś taka dziwna odmiana i teraz szukam takiej co będzie mi kwitła co rok ... :wink:

Gniewam się na swoją hortensję 8) i to mocno :twisted: Opatulona była zimą bardziej niż ja :roll: i chyba jednak przemarzła i dla tego nie kwitnie :cry: a taka była śliczna w ub. roku :wink:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Faktycznie ten rozchodnik aż ginie pod kwiatami :)

Moją lilie orientalną (różową) wykopałam na zime i... przepadła, nie mam pojęcia co z nią zrobiłam :) A Twoje są przepiękne.
Zostane więc już przy liliach, których nie trzeba wykopywać... :lol:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4838
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Czytałam gdzieś, że jukka po wydaniu kwiatu zamiera,
rosną zaś młode przyrosty wyrosłe z boku rośliny matecznej.
Takie dziatki muszą mieć trochę czasu na dojrzałość. :lol:
Obserwacja mojej - chyba to potwierdza, kwitła w ubiegłym roku,
teraz nie :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Martinez dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :D Z przyjemnością odwiedzę Twój ogródek :D

Anuś moja też była opatulona, pięknie przetrwała zimę, okrycie zdjęłam dosyć późno, żeby ochronić pąki, a i tak przyszedł późny mróz i uszkodził je :roll: Całe szczęście, że odbiła z pąków od podstawy i zakwitła :D

Ewuś masz całkowitą rację co do lilii :D to naprawdę kłopotliwe jest to wykopywanie, ale one są takie piękne i tak bosko pachną, że nie jestem w stanie się im oprzeć :roll: :lol: Na szczęście mam dużo więcej tych, których nie trzeba wykopywać 8) :lol:

Elu dzięki za wyjaśnienie, nie miałam pojęcia, że tak to przebiega z jukkami :D myślałam, że moje już dojrzały do kwitnienia i będą mnie cieszyły kwiatami każdego roku :roll: :oops: :lol:
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Agness, bardzo się cieszę, jeśli to nie kłopot to poproszę po badylku z każdego rozchodnika, bo może nawet ten różowy okaże się inny od mojego :) Podobał mi się też dzwonek drobny biały i driakiew. Tych roślin nie mam, jeśli pytasz, co by mnie interesowało.
Po burzy dużych strat nie ma. Najładniejszej dalii 'Duet' kawałek się złamał, ale i tak jest duży krzaczor. Poza tym wiele roślin wymagało powiązania, co już zrobiłem.
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

AGNESS pisze: Anuś moja też była opatulona, pięknie przetrwała zimę, okrycie zdjęłam dosyć późno, żeby ochronić pąki, a i tak przyszedł późny mróz i uszkodził je :roll: Całe szczęście, że odbiła z pąków od podstawy i zakwitła :D
To ja już teraz nie wiem, dlaczego moja nie kwitnie :roll:
Okrycie z niej zdjęłam po zimnych ogrodnikach ... więc nie powinna za bardzo zmarznąć :roll: Ładnie rośnie cały czas i nie ma żadnych pąków kwiatowych ... jakaś wredna jest chyba i robi mi na złość :twisted:
Wytnę ją na drugi rok i posadzę na jej miejsce jakąś bukietową i będę miała święty spokój ... :wink:
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Agniesiu piękne są te Twoje ogrodowe słoneczka ;:2 pozdrawiam cieplutko......
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Agnieszko, zerknij na P.W. :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jacku bardzo się cieszę, że Twoja działka nie ucierpiała , teraz jest dosłownie strach przed tą nieprzewidywalną pogodą :roll: Roślinki zanotowałam i postaram się niedługo wysłac :D

Anuś
roślinki podobno boją się takich gróźb :wink: i jak się je postraszy to pięknie zakwitają :wink: :lol: wiem to po swoim Dyptamie 8) :lol:

Joluś dziękuję, kocham wszelkie słoneczniki i im podobne :D Również gorąco Cię pozdrawiam ;:196

Halinuś już odpisałam :D
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

AGNESS pisze: Arturku[/b] bardzo dziękuję Ci za miłe słowa :D
Artur lilie orientalne są dużo delikatniejsze od azjatyckich, które bez problemu zimują w gruncie. Orientki należy dobrze przykryć, lub wykopac i ponownie wysadzić wiosną. Lubią też kwaśniejsze podłoże od azjatek, a jedne i drugie najlepiej się czują gdy mają podstawę w cieniu a kwiaty w słońcu :D
AGNESS pisze:Zakwitła kolejna orientka- Marco Polo- zapach bajeczny czuć już z daleka :D i wspaniałe olbrzymie kwiaty :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Witaj :D

Dziękuję za odpowiedź ;:97 , czytałem o nich trochę w internecie... :( , strasznie trudne do przetrzymania.. :roll: :cry: . Ja siet ak w nich zakochałem , ze chciałbym wszędzie po całym ogródku na nastepny rok różnie odmiany orientek no ale.. , czytałem też , że nie można sadzic z tulipaniami... :shock: :( .

A jak Ty zimujesz swoje orientki ? :roll:

Jeśli chodzi o jakaś piwnicę , to za bardzo nie mam jak... , a w gruncie to samo przykrycie kopa choiny nie wystarczy.. :roll: .

W tym roku zupełnie przez przypadek jak kupowałem azjatki to trafiła mi sie jedna orientka i pięknie teraz kwitnie , boje sie że mi nie przezimuje i że ją strace.... :cry: .

Twoja lilia piekna jak z bajki.. , zakochałem sie.. ;:154 .

Pozdrawiam serdecznie :D
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

AGNESS pisze: Gabi lilię kupiłam właśnie jako Marco Polo, po Twoim pytaniu sprawdziłam w internecie na różnych stronach, no i właśnie,- na jednych jest taka jak pokazałam, na innych lekko zaróżowiona z delikatniejszymi kropeczkami w środku, -więc już nie wiem :roll: A czy Ty pamiętasz pod jaką nazwą kupiłaś swoją :?:

Agnieszko, ja mam tą lilię pod nazwą "Muscadet".
Rzeczywiście Marco Polo jest delikatnie różowy - chyba też go mam, ale jeszcze nie kwitnie.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Arturku ja swoje lilie przechowuję w piwnicy w torfie, świetnie się przechowują, w ciepłym mieszkaniu niestety nie najlepiej, mogą rosnąc :?

Gabi sprawdzałam w necie i faktycznie pomylili :roll: ale zamawiałam i Marco Polo i Muscadet więc może się okaże, że tylko pomieszali opakowania :roll: Już zmieniam podpisy gdzie się da :roll: :lol: Dziękuję Ci bardzo :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”