Historia jednego ogrodu (by Soulcatcher ;) )

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mona74
100p
100p
Posty: 199
Od: 7 cze 2009, o 21:13
Lokalizacja: Warszawa

Post »

a te zasieki to przed Bimem czy Skrzatem?
jak to Skrzaty tak pięknie ;) chcą pomagać, co?

piękne zakupy. zabawne, jak to odwiecznie żony kręcą swoich mężów ;) :lol:
Awatar użytkownika
Soulcatcher
200p
200p
Posty: 251
Od: 16 cze 2009, o 11:05
Lokalizacja: Majdan/Wołomin

Post »

"Zasieki" <lol> są przed Bimem i Asem (drugi kaukaz) jak tylko coś się ruszy przy ulicy to pedzą żeby to obszczekać. Jak nie było nasadzeń biegały wzdłuż płotu - teraz mają "bieżnię" trochę odsuniętą zasiekami.
Skrzat jeszcze za mały aby coś zniszczyć - ot najwyżej poobrywa kwiatki bo takie ładne kolorowe ;) Ale drzewek mi nie stratuje ;)

Oj kręcą kręcą ;) I vice versa - ale ciiiiiiii.... ;)
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

ile dfalaś za ostróżkę :?:
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Post »

Kasiu , pieknie u Ciebie... a skrzat - ogrodnik jest najlepszy :lol:
Mam nadzieje, że u mnie niedługo też sie zazielenie i "zakolorowi"
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
Soulcatcher
200p
200p
Posty: 251
Od: 16 cze 2009, o 11:05
Lokalizacja: Majdan/Wołomin

Post »

Edytko napisałam Ci pw ;)
Awatar użytkownika
Soulcatcher
200p
200p
Posty: 251
Od: 16 cze 2009, o 11:05
Lokalizacja: Majdan/Wołomin

Post »

Aniu dzięki - chociaż pięknie to dopiero będzie ;) Na razie ot kilka kolorowych plam a wokół szarość ;)
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9576
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Soulcatcher pisze:Aniu dzięki - chociaż pięknie to dopiero będzie ;) Na razie ot kilka kolorowych plam a wokół szarość ;)
Oj nie jest tak źle .
Dopiero początek,ale idziecie jak burza.
Pomocników nie brakuje i zapału też. ;:63 ;:63 ;:63
Będę częściej wpadać ,bo czuję ,że będzie się tutaj wiele działo . :wink:
Awatar użytkownika
Katarynka
500p
500p
Posty: 643
Od: 1 kwie 2009, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Borucin k/Raciborza

Post »

:D Witaj! Pięknie u Ciebie...skalniaczek super.... pozdrawiam :D
Katarzyna, zapraszam
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Witaj - wykonaliście kawał solidnej roboty!!! ten pierwszy okres przy zakładaniu ogrodu jest najbardziej pracochłonny, zniechęcający i jak człowiek patrzy na to zrobił to wydaje się mu, że jeszcze tyle do zrobienia... ale nie od razu, Rzym zbudowano. Wkrótce roślinki ruszą z przyrostami i powoli ogród przerodzi się w prawdziwą zieloną oazę. Teraz jest dobra pora, bo przez te (paskudne!) deszcze wszystko pięknie rośnie jak na drożdżach.
Duży wybór roślin jest u Kalisiaka w Kobyłce, ale pewnie znasz już tą szkółkę. Ja też nie potrafię przejść obojętnie obok sklepów ogrodniczych, wchodzę choćby aby się napatrzeć na rośliny. M. kąśliwie zauważa, że chciałby abym tyle czasu poświęcała domowi (czyt. sprzątała, odkurzała, gotowała itp.) jak ogrodowi...
PS. Bardzo fajny pomocnik (Skrzat), ile ma latek?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Post »

Robi się u Ciebie coraz piękniej, a jakiego masz pomocnika z łopatką. Podobno dzieci usmarowane są szczęśliwsze od tych wymuskanych i czyściutkich. Nowe nabytki za siatką... Czyżby ochrona przez kaukazami ??? Bardzo podoba mi się rojniczek kwitnący i ostróżki. W tym roku chyba ich jeszcze nie posadzę, chociaż ładniusie są. Wyhoduję może sama z nasionek i będzie na przyszły... pozdrawiam
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Ladne zakupy :D Ja mam dzisiaj nadzieję upolować jakieś bylinki, zobaczymy co z tego będzie.
A usmarowane dzieci , nie dość , że szczęśliwsze to jeszcze zdrowsze bo odporne na choroby :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
hrsta
200p
200p
Posty: 337
Od: 18 maja 2009, o 23:52
Lokalizacja: śląsk

Post »

Wreszcie ktoś, kto ma dwa wielkie psy! U mnie zasadzenie czegokolwiek także jest równoznaczne z robieniem ogrodzeń, żeby nie zostało stratowane przez psy. ;-) Będę zaglądała. Pozdrawiam, Basia
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
Awatar użytkownika
Soulcatcher
200p
200p
Posty: 251
Od: 16 cze 2009, o 11:05
Lokalizacja: Majdan/Wołomin

Post »

Dzięki za miłe słowa.
W weekend jakoś nie miałam czasu aby wejść tu i wszystkim odpowiedzieć - M. wrócił z delegacji i jeszcze miałam gości ;)

Jolu całe szczęście, że mamy tylu pomocników ;) Sami nie dalibyśmy rady. Zapraszam częściej.

Katarynko dzięki za pochwałę skalniaka - coś musieliśmy wymyślić, żeby zamaskować kupę gruzu ;)

Joasiu - CO w Kobyłce znam - bywam tam często (może dzisiaj też tam wpadnę ;) ). Rozumiem Cię jeśli chodzi o prace domowe - ja też wolę siedzieć w ogrodzie, gdy tyko jest pogoda ;) A Skrzat ma 1 rok i 3 miesiące.

Magdo rozgryzłam Skrzata - on uwielbia się kąpać. I ta pomoc dla mnie w ogrodzie, to brudzenie się - to po to abym po przyjściu do domu wsadziła go do wanny pełnej ciepłej wody, żeby mógł się pochlapać ;) A siatka jest własnie przeciwko psom :( Nie cierpię jej. Ale musi tam być inaczej wszystko byłoby stratowane. Co do hodowli roślinek z sadzonek - nie mam gdzie tego robić - parapetów mam za mało w domu :( Szklarenki brak. No i brak cierpliwości - chciałabym mieć wszystko kwitnące już! ;) Tego kwitnącego rojnika rozsadziłam sobie w kilka miejsc- mam nadzieję, że dobrze to zrobiłam i się przyjmie.

Roslynn - też sobie mówię, że Skrzat odporności nabiera ;)

Basiu okazało się, że ogrodzenia, które zrobiliśmy są niewystarczające. W sobotę wkurzyłam się strasznie, gdy zobaczyłam, że Bim przeskoczył przez jedną siatkę (zrobilismy ją niższą - 90cm z nadzieję, że przecież jest blisko ogrodzenia od ulicy więc tam nie wskoczy, bo nie będzie miał gdzie stracić rozpędu. Niestety Bim rozpędza się wzdłuż siatki, robi HOP a potem z brabantów i strict robi sobie szczotkę do brzucha.... :evil: Coś może na to poradzimy ;)


W sobotę byłam na zakupach - takich tygodniowych w markecie - no i nie mogłam przej sc obojętnie obok:
Obrazek
Już rosną na skalniaku ;)

Pozdrawiam gorąco,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”