
Mój pas startowy, czyli wąska działka :)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Piękne kocice
. I wiedzę, że jedna też lubi taczki, jak mój Filip.

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
Dominiko ale się napracowałaś, zazdroszczę konsekwencji w tworzeniu ogrodu, mi jej brakuje idę bardziej na żywioł, potem jestem niezadowolona z efektów.
Ja wczoraj okrywałam siatką podrapane drzewka przez moje kotki.
Mam nadzieję że to pomoże.
Fajne te kociaki ale szkodniki straszne.
Pozdrawiam
Ja wczoraj okrywałam siatką podrapane drzewka przez moje kotki.
Mam nadzieję że to pomoże.
Fajne te kociaki ale szkodniki straszne.
Pozdrawiam
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Monia, witaj
Tak, pracy jest ogrom, ale idziemy do przodu
Właśnie była u mnie koleżanka, powyrywałyśmy chwasty wokół tarasu
Bogusiu, tak, z tą taczką to dziwne, nie wszystkie koty lubią włazić, ale niektóre uwielbiają
Asiu, nie wiem, czy jestem konsekwentna, ale muszę się trzymać jakiegoś planu, bo inaczej moja nietypowa działka by się zrobiła kompletnie dziwaczna. Poza tym też sadzę w nieprzemyślanych miejscach, a potem przesadzam

Tak, pracy jest ogrom, ale idziemy do przodu


Bogusiu, tak, z tą taczką to dziwne, nie wszystkie koty lubią włazić, ale niektóre uwielbiają

Asiu, nie wiem, czy jestem konsekwentna, ale muszę się trzymać jakiegoś planu, bo inaczej moja nietypowa działka by się zrobiła kompletnie dziwaczna. Poza tym też sadzę w nieprzemyślanych miejscach, a potem przesadzam

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Dominika
będziesz miała muskuły jak facet po siłowni, po tym grabieniu i targaniu kamieni
Z tym deszczem to byś się jakoś dogadała wreszcie, ileż może lać?? To nie znasz powiedzenia "gdzie diabeł nie może..."
Trawniczek piękny... tylko koszenia masz mało a kosiarka tak kusi
. Przyjedziesz do mnie to się wyżyjesz




Z tym deszczem to byś się jakoś dogadała wreszcie, ileż może lać?? To nie znasz powiedzenia "gdzie diabeł nie może..."
Trawniczek piękny... tylko koszenia masz mało a kosiarka tak kusi



- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Oj ja nie wiem czy się wyżyje, u ciebie nie ma kamieni do wydłubywaniaaguskac pisze:Dominikabędziesz miała muskuły jak facet po siłowni, po tym grabieniu i targaniu kamieni
![]()
![]()
Z tym deszczem to byś się jakoś dogadała wreszcie, ileż może lać?? To nie znasz powiedzenia "gdzie diabeł nie może..."
Trawniczek piękny... tylko koszenia masz mało a kosiarka tak kusi. Przyjedziesz do mnie to się wyżyjesz
![]()



Ale do koszenia zawsze chętnie

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Aga, Rysiek przekopuje to już kolejny raz (3 czy 4, tracę rachubę), ja wcześniej ten kawałek grabiłam, ale za każdym razem odkrywam niespodzianki
Dlatego nawieziemy jeszcze trochę ziemi na wierzch. I chyba powinno być git 8) Mam nadzieję, że po moim ostatnim grabieniu nie zostały tylko malutkie kamyki, a te mogą sobie zostać. Teraz, jak tylko przeschnie ziemia, zabieramy sie za kawałek obok, R. będzie motykował, a ja potem wygrabiała
Agroturystyka mówisz
A niech ci będzie, od razu inaczej na to patrzę 


Agroturystyka mówisz


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Na tarasie, oprócz więzionych roślin
jest jeszcze mój Oleander, ma teraz trzeci rok i zabiera się do kwitnięcia jak pies do jeża
Przesadziłam go oastatnio w dużą donicę, bo się przewracał na wietrze (Kwiat Elfe załapał się do zdjęcia
)

A takich ponad 50 szt. posadziłam w maju (gołokorzeniowych), i wszystkie się przyjęły. Posadziłam je raczej w cienistym miejscu, bo były upały i straszne wiatry. na początku trochę leżały, ale po kilku dniach było ok. Docelowo pójdą na tył działki, między trawnik a winorośle.

I jeszcze mam takie małe bukszpany, sadzone tej wiosny i trochę przycięte po sadzeniu:





A takich ponad 50 szt. posadziłam w maju (gołokorzeniowych), i wszystkie się przyjęły. Posadziłam je raczej w cienistym miejscu, bo były upały i straszne wiatry. na początku trochę leżały, ale po kilku dniach było ok. Docelowo pójdą na tył działki, między trawnik a winorośle.

I jeszcze mam takie małe bukszpany, sadzone tej wiosny i trochę przycięte po sadzeniu:
