Ogrodniczo Działkowe Forum

Picadilly.....



.....i kolejne

Po zlikwidowaniu w połowie maja placu budowy nasz ogród wyglada jak niżej (pokrywa go, co nie widać na fotografii warstwa pyłu ze styropianu):

Naszą azalię wielkokwiatową CSARDAS awaryjnie przesadzano w lutym, w czasie mrozów. Połamano przy tym kilka gałęzi. Wygladało poczatkowo, że nie przeżyje tej operacji ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze i zakwitła. https://i.postimg.cc/XYWwHNbW/003.jpg https://i.postimg.cc/Kzp6fs3X/074.jpg

Skoro maj, to i konwalie…

Te, które uchowały się na placu budowy w naszym ogrodzie:
różowe:

białe:

Zgłaszam się rok i dzień póżniej niż poprzedni wpis.
Mimo niesprzyjających warunków (plac budowy na terenie ogródka) pierwsze funkie już wychodzą z ziemi:

To super, może doczekam się "zarośli ketmiowych"

Pewnie się doczekasz.
Na przykład z naszego ogródka nie mogę się powolać z powodow jak wyżej ale w sąsiedztwie jest dobry przyklad
jak takie zarośla ketmiowe z wysianych nasion mogą się tworzyć.

Kamień spadł nam z serca; po ostatnich deszczach i stosunkowo wysokiej temperaturze młoda ketmia
odżyła i puściła listki.




Stara ketmia niestety chyba już stracona.

Mam pytanie do doświadczonych Koleżanek i Kolegów; chcemy założyć żywopłot z krzewów jak najszybciej rosnących, stosunkowo wysoki tak ok.2 metrów, na dosyć kiepskiej glebie, nie wymagający częstego podlewania. Podobno ligustr się do tego nadaje. Jakie jest Wasze zdanie? Jaka odmiana ligustru spełnia...

Trzymam kciuki, żebyś się doczekała - byłoby pięknie. Jak zapowiadałem, kilka dni temu zdjęliśmy włókninowe kaptury z obu ketmii gwałtownie przesadzonych w mroźne dni lutego. Jak na razie ich widok nie jest optymistyczny - brak jakichkolwiek oznak życia. Może jak się zrobi cieplej to odżyją. https:/...

Zakwitła!

W zeszłym roku zawiązały masę nasion, czy jest szansa, że się rozsieją?

Tak, jest taka szansa - ta mniejsza ketmia pokazana na fotografii to właśnie pochodzi z nasion tej większej.
Wyrosło kilka małych ketmii, tą jedną zostawiłem a resztę rozdałem.

Też Wam współczuję marto64!!!!!!

Jutro, a własciwie już dzisiaj, w sobotę (29.03.2025) odkrywamy nasze ketmie przesadzone gwałtownie w lutym tego roku, przy kilkustopniowym mrozie dla zrobienia miejsca na plac budowy. Koleżanki i Koledzy, trzymajcie kciuki za ich przeżycie!!!!!!! Zima 2023 na 2024 - dawna lokalizacja https://i.post...

Marta64 napisała:

I ten jeden, to raczej Romance.

Jasne Marto, masz rację!
Z tego żalu po zniszczonym ogródku wszystko mi się w głowie pomieszało.