Ogromnie współczuję pobojowiska w ogrodzie, ale jak bardzo budująca jest nisza dla przebiśniegów!
U nas od jesieni trwa wymiana wodciągu, gazociągu i jeszcze prąd ma być prowadzony ziemią. Oczywiście nie wszystko naraz, ale pojedynczo, więc pobojowisko w całej wsi coraz większe

, a ile przy "okazji" wyciętych drzew i starych krzewów!
Właściwie to najlepiej na tym wychodzą ci, co mają tylko trawnik!