Danusiu Witam miłego pierwszego gościa.

Mam nadzieję że ten tydzień będzie ciepły i wszystko szybko się rozwinie.Róże rzeczywiście " idą " jak szalone.Jeszcze nie wszystkie są tak rozwinięte,angielki jakby trochę opieszałe, ale to dobrze,zdążę jeszcze opryskać miedzianem.
Gieniu super że zajrzałaś,róże miały kopczyki i właśnie dzisiaj zaczęłam odkrywać.Jesienią przecież nie wiemy jaka będzie zima, a ja nie chcę ryzykować utratą róż.Zaczęłam nawet cięcie i muszę przyznać że po takiej zimie to sama przyjemność. Możemy wybierać wysokość cięcia.Dzisiaj na tapecie były angielki z rabaty obok domu.Ładne ,zielone nie przemarznięte.Super.
Dereń chyba młody ,bo kwitnie a owoców nie ma.Może mu potrzebny zapylacz.Na dereniówkę trzeba będzie poczekać.Póki co zadowalamy się wiśniówką
Daysy Krokusiki to właśnie wiosna.

Jesienią planuję większe zakupy tych cebulek.Przez lato popatrzę gdzie jest odpowiednie miejsce na posadzenie.Ubiegłej jesieni "poszłam" w czosnki,tulipany,korony cesarskie i trochę narcyzów kupiłam.Teraz kolej na krokusy i hiacynty.Wiosna 2012, po tym jak zima zmroziła mi wszystkie cebulowe,była bardzo smutna,zanim zakwitły byliny a potem róże,było naprawdę pusto.
Asiu Dzisiaj pierwszy dzień prac porządkowych rabat z różami.Jak zrobię rabatkę do końca będę wstawiała zdjęcie.Wszystkie cebulki kupuję w OBI.Z reguły nie jest tam tanio, ale cebule nie mają wygórowanych cen i są w dużych opakowaniach.W tym roku były tanie cebule czosnków i kupiłam kilka odmian.Właśnie już wychodzą ,tulipany o kolorowych liściach też z OBI to odmiana
Fire of Love