Ta na zdjęciu powyżej to nie moja

Moją możesz zobaczyć w moim wątku o kwiatach domowych.
Póki co miała tylko jednego kwiatka, przekwitł, a teraz otwiera drugiego.
Nie usuwam ich - a powinnam?
Czytałam w jakiejś książce, że sporadycznie zdarza się że begonia rex kwitnie, więc skoro zdarzył się już u mnie cud, to nie będę go niszczyć
Pozdrawiam