Cześć Iga ,wiesz nie wiem dokładnie,trochę pewnie pachnie ale nie jakoś intensywnie bo nie zwróciłam na to większej uwagi,bardziej zapamiętałam lilie w późniejszym czasie one pachną aż za bardzo, chyba wszyscy sąsiedzi czują

Poddałaś mi pomysł może też posadzę jakieś koraliki koktajlowe będą na bieżące podjadanie

tylko nie wiem co na to mój M on jest na wszystko

,potem szybciej wykopię jak wkopałam ,ale spodobało mi się to.

Co do lilii to zobaczę czy coś z nich będzie tylko jedna wypuszczała inne jak by zagrzybione lekko były zobaczymy,nie miałam środka żeby je zapuścić,co będzie to będzie.Wczoraj był śliczny dzień poddałam się pokusie i posiałam po 2 rządki pietruszki ,marchewki i cebulki siewki,ziemia była ciepła i wilgotna,jak by nie było zbyt dużo zimnych dni może coś z tego będzie,męczę męża o jedną skrzynkę żeby zrobić podniesioną grządkę ale ciężko się doczekać.Dużo słoneczka życzę może prognozy się nie do końca sprawdzą
