OLU nawet nie widać ,że to ogrod doniczkowy . Ślicznie kwitną dalie u mnie również zaczęły się pamiętać jak nasypałam wkolo nich ślimakolu . W koło powstała nekropolia trzeba je ciągle usuwać
Wróciła królowa daliowa i od razu kolorowo. Faktycznie budowa leci w ogromnym tempie. Jak tak dalej pójdzie to już na następny rok młodzi się wprowadzą chyba
Witaj Olu. ależ dom dom rośnie, pewno przed zimą będzie nadkryty.
Ogródek boski jak na warunki budowlane - widać jak trzymasz rękę na pulsie, żeby ogródek nie uległ dewastacji - i tak trzymaj.
A ze duża jego część w doniczkach, to zrozumiałe.
Miło było was poznać.
Pozdrawiam Ciebie i Małżonka.
Oj...Ola trzyma rękę na pulsie....
i na swoich doniczkach...coby koparka nic tam nie zahaczyła
fajnie wygląda wszystko z perspektywy....
witam po wojażach
Po obiadku pospacerowałam na działkę.
Spotkała mnie tam burza , grad i ulewa.
Jak chciałam porobić zdjęcia to wysiadły baterie (kilka zrobiłam ).
Nie wytrzymałam...... jak tylko wyszło słonko to zabrałam się za chwasty .
Na kompost poszły 2 ubite wiadra zielska a ja wyglądałam jakbym się w błocie tarzała.
_oleander_, Twój ogród wcale nie wygląda na doniczkowy, albo taki na budowie.
Jest ślicznie, kwiaty kwitną, a dalie...no, wszyscy wiedzą, że dalie masz piękne