Jesień, kiedy czas do domu?
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jesień, kiedy czas do domu?
Moje kaktusy werandują za oknem od kwietnia. Wrzesień jest piękny, ciepły i słoneczny. W ubiegłym roku nagle załamała się letnia aura 11 września z dnia na dzień - z 30 stopniowego upału na 5 stopniowy chłód. Więc w tym momencie wróciły do domu i jeszcze raz przed snem zostały podlane na początku października.
W tym roku jeszcze werandują. Poradźcie kiedy zabrać je do domu. Podlewam je teraz mniej i rzadziej, ale dni są jeszcze tak ciepłe i słoneczne, a noce wprawdzie chłodniejsze, ale nie aż tak bardzo zimne. Echinopsis ma jeszcze dwa już dość zaawansowane pąki, ale widzę, że wszystkie już chyba przestają przyrastać, jakby powoli szykowały się do snu. Czy jest jakaś krytyczna temperatura nocna, przy której powinnam je zabrać do domu?
W tym roku jeszcze werandują. Poradźcie kiedy zabrać je do domu. Podlewam je teraz mniej i rzadziej, ale dni są jeszcze tak ciepłe i słoneczne, a noce wprawdzie chłodniejsze, ale nie aż tak bardzo zimne. Echinopsis ma jeszcze dwa już dość zaawansowane pąki, ale widzę, że wszystkie już chyba przestają przyrastać, jakby powoli szykowały się do snu. Czy jest jakaś krytyczna temperatura nocna, przy której powinnam je zabrać do domu?
część moich kaktusów też jest jeszcze pod chmurką, ale też się zastanawiam czy nie pora zabrac ich do domku
ta część co została na dworze nie jest przeze mnie podlewana, bo boję się, że nocne spadki temperatury ( wczoraj było 9*C u mnie
) mogą doprowadzić do jakiś szkód w połączeniu z wodą w podłożu ( niestety u mnie nie jest na tyle ciepło, aby podłoże się przesuszyło przez jeden dzień
).



kochajmy zielone 
pozdrawiam serdecznie Kasia

pozdrawiam serdecznie Kasia
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Nie ma jednej konkretnej temperatury dla wszystkich kaktusów. Generalnie taką granicą jest 0*C. Ale wszystko zależy od posiadanych gatunków, bo przecież melokaktusy padną przy ok. 10-15*C a mrozoodpornych opuncji -30*C nie ruszy.
Najlepiej sprawdzić, gdzie w naturze rosną posiadane przez Was kaktusy, na jakich wysokościach i jakie panują tam temperatury. I gdy u nas zaczynają być niższe to wtedy przenieść roślinki na zimowisko.
I jeszcze jedna sprawa - przy doborze roślin do kolekcji warto kierować się kryterium posiadanych warunków uprawowych, tak by później nie mieć problemów z zimowaniem roślin. Czyli jeśli dysponuje się parapetem w ogrzewanym pokoju to należy dobrać kaktusy, które dobrze zniosą temperatury powyżej 15*C zimą (np. Notocactus, Frailea, niektóe Gymnocalycium, niektóre Echinopsis). I odwrotnie, jeśli trzymamy kaktusy na zewnątrz w nieogrzewanej konstrukcji lub zupełnie na otwartym powietrzu to wtedy warto trzymać rośliny, które dobrze zniosą chłody, tak by możliwie skrócić im okres zimowego spoczynku. Czyli powinny być to przede wszystkim górale jak Echinocereus, Lobivia, Rebutia, Weingartia czy Sulcorebutia.
Najlepiej sprawdzić, gdzie w naturze rosną posiadane przez Was kaktusy, na jakich wysokościach i jakie panują tam temperatury. I gdy u nas zaczynają być niższe to wtedy przenieść roślinki na zimowisko.
I jeszcze jedna sprawa - przy doborze roślin do kolekcji warto kierować się kryterium posiadanych warunków uprawowych, tak by później nie mieć problemów z zimowaniem roślin. Czyli jeśli dysponuje się parapetem w ogrzewanym pokoju to należy dobrać kaktusy, które dobrze zniosą temperatury powyżej 15*C zimą (np. Notocactus, Frailea, niektóe Gymnocalycium, niektóre Echinopsis). I odwrotnie, jeśli trzymamy kaktusy na zewnątrz w nieogrzewanej konstrukcji lub zupełnie na otwartym powietrzu to wtedy warto trzymać rośliny, które dobrze zniosą chłody, tak by możliwie skrócić im okres zimowego spoczynku. Czyli powinny być to przede wszystkim górale jak Echinocereus, Lobivia, Rebutia, Weingartia czy Sulcorebutia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22049
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Jak ja lubię tę porę roku z powodu kaktusów!!!!
Teraz właśnie poranna rosa to dla nich raj. Każdego dnia widać jak ich ciernie rosną w oczach
a cała roślina nabiera "blasku".
To nie jest żadna praktyczna rada,nikomu na nic sie nie przyda ale chciałam sie podzielić z Wami moja radością.
A kaktusy również lubią tę porę roku.
Dla ich bezpieczeństwa należy je jedynie ustawić wyżej,najlepiej na jakimś podeście lub nawet murku.
Niestety moja kolekcja uległa drastycznemu cięciu ale te maleństwa jakie pozostały u mnie nadal stoją w ogrodzie i jeszcze dłuuugo pozostaną . Na pewno do połowy października.
"Zwijanie" kolekcji zacznę od sukulentów potem przyjdzie pora na pozostałe.
Tomku gdzie Ty zimujesz swoje zbiory?

Teraz właśnie poranna rosa to dla nich raj. Każdego dnia widać jak ich ciernie rosną w oczach
a cała roślina nabiera "blasku".
To nie jest żadna praktyczna rada,nikomu na nic sie nie przyda ale chciałam sie podzielić z Wami moja radością.

Dla ich bezpieczeństwa należy je jedynie ustawić wyżej,najlepiej na jakimś podeście lub nawet murku.
Niestety moja kolekcja uległa drastycznemu cięciu ale te maleństwa jakie pozostały u mnie nadal stoją w ogrodzie i jeszcze dłuuugo pozostaną . Na pewno do połowy października.
"Zwijanie" kolekcji zacznę od sukulentów potem przyjdzie pora na pozostałe.
Tomku gdzie Ty zimujesz swoje zbiory?


- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Wiekszość moich sztuk jeszcze stoi na balkonie. Planuję je schować pod koniec września. Ale to zależy jaka pogoda będzie.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
No właśnie, zieleń jest tak soczysta, że oczu nie można oderwać. A już Echinopsisy w żadnej porze roku nie wyglądają tak pięknie jak teraz - ciemna zieleń, kule wypełnione sokami i właśnie jesienią najbardziej widać jak mocno przez ten rok wyrosły, wypiękniały (a ewentualne wiosenne poparzenia gdzieś się pochowały). Notocactus pięknie wyglądał z czupruną żółtych kwiatów, ale takiej zieleni, jaką ma teraz może mu pozazdrościć każdy "chlorofilak".KaRo pisze:Jak ja lubię tę porę roku z powodu kaktusów!!!!
Teraz właśnie poranna rosa to dla nich raj. Każdego dnia widać jak ich ciernie rosną w oczach
a cała roślina nabiera "blasku".
Chyba najmarniej wyglądają kolumnowce, ale przyznaję, że ich jakoś nie czuję - mam wrażenie, że po wyglądzie innych wiem czego im potrzeba, w przypadku kolumnowców chyba nie rozumiem ich mowy.
Z tego co wymienił Tomek, to chyba nie mam wrażliwców na chłód, więc jeszcze powerandują - oby jak najdłużej - w październiku do połowy przeważnie jest ładnie, oby nam Polska Jesień dopisała na szczęście dla naszych cierniaków.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Ostatni post z tej strony: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=98KaRo pisze:Tomku gdzie Ty zimujesz swoje zbiory?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek