Sympathie i ...?

kania · Post » 21 cze 2009, o 21:48

O gustach się nie dyskutuje ale chciałabym się poradzic w kwestii gustu właśnie. Po jednej stronie łuku posadziłam Sympatię i zastanawiam się co dac po drugie stronie. Czy żółta pnąca nie będzie zbyt dużym kontrastem? Czy jak dam białą, to nie będzie zbyt "patriotycznie"

? Czy różowa nie pogryzie się z czerwienią? Myślę, że New Dawn będzie pasował... Poradzicie z własnego doświadczenia?

100krotka · Post » 22 cze 2009, o 07:44

Moja koleżanka ma Sympathie z różami wielkokwiatowymi w kolorze żółtym - wygląda pięknie. Widziałam u nas na wsi kilka takich zestawień kolorystycznych (nawet wczoraj w kościele były takie bukiety)

myślę, że to udane połączenie kolorów, bardzo dynamiczne i rozświetlające taką paskudną pogodę ;-)

rose_marek · Post » 22 cze 2009, o 10:47

Osobiście posadziłbym tą samą różę po obu stronach łuku, w tym przypadku dwie Sympathie.
Wtedy łuk masz w miarę symetryczny i silnie zaakcentowany.

Jeśli posadzisz dwie różne róże, to będziesz miała problem ze symetrią łuku (dwa róże gatunki
rzadko rosną podobnie), problem z różnym kolorem liści, z różną "strukturą" kwiatów, liści,
i rozgałęziania się. Mogą kwitnąć w różnym terminie (większość róż obecnie dostępnych na
rynku kwitnie falami). etc.

Na przykład jeśli chiałabyś posadzić Sympathie z różą żółtą, to wtedy najlepiej pasowała by
Golden Gate, inna róża pnąca od Kordes'a. Pomimo że obie pochodzą od tego samego hodowcy,
są to dosyć różne róże. Sympathie ma cechy gatunku Kordesii, a Golden Gate cechy gatunku Wichurana.
To znaczy że one różnie reagują na ciepło, zimno, słońce, półcień, etc.

kania · Post » 22 cze 2009, o 18:32

Zdecydowałam się na symetrię - będzie Sympathie z drugiej strony łuku

chociaż bardzo lubię żółte róże... Dziękuję za sugestie

Tulipan998 · Post » 22 cze 2009, o 21:47

U mojego sąsiada 2 osiedla dalej... , jest łuk z Sympathią i Golden Gate ( przynajmniej tak mi sie wydaje ) , maja ponad 10 lat.. Obydwie odmiany spotykają sie na łuku równo ze sobą i rosną tak samo

, kwitną o tej samej porze , coś pięknego...

. Teraz przez te deszcze kwiaty namokły bardzo i sie zwiesiły.. , troche zaczyna sie sypać..

. Nie mam za bardzo jak fotki cyknąć..

.

rose_marek · Post » 23 cze 2009, o 00:12

Tulipan998 pisze:U mojego sąsiada 2 osiedla dalej... , jest łuk z Sympathią i Golden Gate... maja ponad 10 lat...

Poproś sąsiada by zrobić zdjęcie. Na pewno, tak jak każdy z nas, ucieszy sie że jego róże są
uwielbiane.... i pokaż nam zdjęcie. Chętnie zobaczymy. Ciekawy jestem co to za róże (Golden
Gate to nie jest, bo na rynek był wprowadzony tylko cztery lata temu).

kania · Post » 23 cze 2009, o 09:56

Bardzo proszę o zdjęcie. Róży jeszcze nie kupiłam...jest tyle ładnych róż i zestawień z nimi - trudno zdecydowac się na tę jedną.

Nela · Post » 23 cze 2009, o 10:36

Róża pnąca SYMPATHIE ładnie sie komponuje z żółtą GRAHAM THOMAS. Obie maja takiej samej wielkości kwiaty- i podobnie rosną. / Nie przycinałam jeszcze, bo chciałam widzieć jak kwitną mocniej- ale przewidziane jest skrócenie mniej więcej do połowy- by zagęścić. Zrobię to pod koniec czerwca jak skończą wieksze kwitnienie.

/

kania · Post » 23 cze 2009, o 19:09

Dziękuję za zdjęcia. Zestawienie żółtych i czerwonych róż jest radosne i energetyczne.
Marku czy Golden Gate długo utrzymuje kwiaty? Mam Golden Showers ale trochę mnie rozczarowuje, bo kwiaty w słońcu szybko blakną i opadają. Nelu a jak to wygląda u Twojego Grahama?

Nela · Post » 23 cze 2009, o 19:21

No, nie wiem jak długo są te same kwiaty...ja nie obserwuję każdego z osobna

Teraz nie mogę porównać- od kilku dni ciągle pada z małymi przerwami- to i róże zmordowane...

Znalazłam zeszłoroczną fotke jak wygląda przekwitający Graham Thomas...

kania · Post » 23 cze 2009, o 20:10

Nelu, Twoja róża jest piękna nawet gdy przekwita

. Wiesz, ja też nie odliczam czasu każdemu kwiatkowi z osobna

ale przy Golden Showers krótki żywot jest tak widoczny...Kwiaty ma piękne, duże, pachnące ale ulotne. To moja żółta róża

@.monka · Post » 30 cze 2009, o 08:55

Nela pisze:Róża pnąca SYMPATHIE ładnie sie komponuje z żółtą GRAHAM THOMAS. Obie maja takiej samej wielkości kwiaty- i podobnie rosną. /

niestety zupełnie się z tym nie zgadzam i nie wyobrażam sobie takiego połączenia, a mam obie kilkuletnie krzaczory, zupełnie inne kwiaty, krzewy o odmiennym pokroju i charakterze. róża GRAHAM THOMAS to róża dostojana, z klasą, taka trochę "wyniosła i zarozumiała" - jeśli można użyć ludzkich cech

i wg mnie powinna rosnąć bez różanego towarzystwa a z kolei SYMPATHIE to "radosna, szalona róża" no wiecie

ja dałabym z drugiej strony też SYMPATHIE
chociaż.. koło mojej SYMPATHIE przez przypadek rośnie jej siostra biźniaczka - róża różowa nn - kolor ładny brudny spokojny pastelowy róż, nie za jasny, nie za ciemny

, nie przepadam za różowym kolorem ale ten jest bardzo ładny, pokrój krzewu, wigor, kolor liści wypisz wymaluj SYMPATHIE tylko kwiatki może odrobineczkę mniejsze i odrobinę inaczej ułożone płatki, ale ilość pąków i kwiatów oraz trwałość identyczna, u mnie się trochę w jednym miejscu wymieszały i wygląda to dobrze ale na pergoli, jakby to było na łuku

niestety nie wiem jak to róża, próbowałam zrobić zdjęcie, ale ciągle wychodzi jakiś dziwny ten róż, więc nie wstawiam