Witajcie,
Mam podobny problem, tzn Kentia ususza liście, ale inaczej niż u kolegi. Załączam zdjęcia. Ususza je na ciemno-zielono/czarno i niekoniecznie zaczyna się od czubka - czasami odśrodka liścia. Na czwartym zdjęciu widać całą uschniętą dłóń - ma kolor ciemnozielony a jednak jest sucha, żylasta, skurczona. Jak ją kupowałem miesiąc temu w Ikea, to podobny syndrom był na małych listkach na dole, teraz oprócz tego że małe u dołu usychają, to ususzyły się w ciągu tygodnia dwie duże dłonie czy jak to nazwać liści u góry. Podlewam raz na tydzień, tydzień temu przesadziłem do większych doniczek, dałem drenaż z kamyków z 5 cm i na górze na warstwie ziemii nimi posypałem, jest podstawka i dziura w doniczce. Zraszam ją kilka razy w tygodniu, ale pewnie sucho i gorąco w pokoju jest, w dodatku stoi przy drzwiach balkonowych, które czasami otwieramy, a mrozy były ostatnio, także na przeciąg była narażona, ale to na sekundy dosłownie. Przez pierwsze trzy tygodnie starałem się utrzymać jako taką wilgoć w doniczce, tydzień temu tak ją podlałem, że wyszła woda podstawką.
Co może być przyczyną? Bardzo proszę o pomoc.
