Szukam roślin kaskadowych, takich które będą ładnie opadać w dół ze szczytu muru. Chciała bym żeby były wieloletnie i jak najbardziej obficie kwitnące. Znacie coś fajnego???
Proszę o rady bo nic mi do głowy nie przychodzi
Irgi np dammera. Myślę,że idealnie spełniają twe wymogi poza kwitnieniem tzn kwitną ale kwiatki są bardzo drobne ale za to potem pojawiają się owoce,które są bardzo dekoracyjne.
Irgi, żarnowce i szczodrzeńce są chyba zbyt krzewiaste myślałam o czymś przyziemnym co by się "zlewało" w dół
A tak jak usłyszałam pelargonie to przypomniało mi się o petuniach co prawda będzie je trzeba co roku sadzić ale mają wiele kwiatów. Jak myślicie czy pasowała by im torfowa ziemia? Bo chciałam żeby rosły w towarzystwie rododendronów.
Ewentualnie jeśli znacie coś o podobnym pokroju do petunii niech będzie nawet jednoletnie bo z tych wieloletnich chyba nic takiego nie znajdę.
No jak można nie wspomnieć o żagwinie i floksie?
Piękne i idealnie pasujące do przedmiotowej roli: barwa, charakter uprawy, wielkość.
Gdzieniegdzie spotkasz info, że to rośliny jednoroczne.
Żagwin rzeczywiście jest śliczny znalazłam parę informacji i m.in.
"Wiosną i wczesnym latem pokrywa się ogromną ilością purpurowych kwiatów"
fajnie się prezentuje.
A floks widzę ma dużo odmian kolorystycznych więc będę mogła go bez problemu dopasować do reszty
No to może jeszcze smagliczka to też efektowna roślinka skoro floksy i żagwin ci odpowiada to myślę że ona też. Zobacz w internecie jak ładnie można ją wykorzystać! Pozdrawiam.
A może zwykły barwinek Bez problemu sama zrobisz sadzonki,jest zielony caly rok a wiosną ma całkiem ładne kwiatuszki
Może być roślina "bazową",a co rok możesz zmieniać kompozycję sadząc wcześniej wspomniane petunie czy pelargonie.
Przypomniało mi się jeszcze może trzmielina Fortunego teraz jest taki jej wybór fajne mają kolory i liści nie traci na zimę a ten barwinek to też może być świetny pomysł! 8)