Alergia na rośliny, grzyby, , ziemię i inne rzeczy ?

[HannaCS]

Nie mogłam znaleźć podobnego tematu, dlatego zaczynam nowy.
Liczę na pomoc profesjonalistów, jakich tu mnóstwo. Mam w domu alergika uczulonego prawie na wszystko - dobrze, że nie na mnie
na trawy, kurz, truskawki, psy, papugi, najbardziej koty, więc nie ma żadnych futerkowych zwierząt w domu, ale za to są węże
robimy nową sypialnię z minimalną ilością przedmiotów, żeby kurzu nie miał gdzie siadać, bez zbednych mebli, lamp, dywanów itd... no ale rośliny muszą jakieś być - bo inaczej sobie nie wyobrażam...
proszę poradźcie co jest dobre na takie trudne przypadki jak moje kochanie...

[DankaWS]

A może ma uczulenie i na glebę i zawarte w niej składniki,pleśnie itd... i wtedy w ogóle rośliny odpadają.Ja też mam liczne alergie, nie wyobrażam sobie domu bez zielska i mam kaktusy (choć lekarz i tego mi zabrania - ale w końcu od wszystkiego nie można się odizolować). Domu bez zwierząt też sobie nie wyobrażam i psa też mam dla alergików, rybki i żółwia.

[HannaCS]

ooo
a Ty Danusiu wiesz, że to może byc racja z tą ziemią... bo to dobre środowisko dla grzybów...
to trzeba sprawdzić czy alergik a astmą toleruje krzakłaki i ziemię...
dzięki za podpowiedź. Człowiek czasem nieco ograniczony jest i trzyma się myślenia stereotypowego i tylko o zielsku myśli a nie o ziemi, w której siedzą....
dobrej nocy

[DankaWS]

Oj wiem, od dzieciństwa walcze z tym cholerstwem (znaczy z moją alergią ) . A czy Twój alergik się odczula, bo ja od trzech lat i jestem bardzo zadowolona z efektów.
A jeśli nie gleba to może hydroponika , albo takie galaretki do kwiatów.

[HannaCS]

Oj kobieto kochana, jakbym miała wszystkie krzaki w domu w galaretki pochować to moze niech ta moja sierota zamieszka sobie w łysym pokoju...
chyba będzie prościej

a tak poważnie to się nie odczula - nie wiem czy w tym wieku to jeszcze skutkuje
do tego ma astmę i czasem powiem Ci szczerze mam dość tych pierońskich chorób alergiczno oddechowych.

najprościej byłoby wyprowadzić się gdzieś w okolice basenu morza śródziemnego - tam nie ma żadnych alergii
ale mają fajnie
no cóż, może na emeryturze..jak mnie wnuczkami nie zasypią

[babcia44]

Jakie kwiaty doniczkowe moze miec w domu osoba z alergą?Czy juz zawsze trzeba byc skazanym na sztuczne kwiaty? Mam jeszcze jedno pytanie,chce w tym roku posadzic kwiaty w doniczkach na ogrodzie,najlepiej kolory rózu i fioletu.....tak naprawde zawsze bałam sie kwiatów ze wzgledu na alergie i pierwszy raz chce miec ładny ogród,proszę poradźcie mi jakie mam kupic kwiaty i jak je pielegnowac......Pozdrawiam

[matt55]

Jakie kwiatki sadzić to nie wiem, ale co do alergii to moim zdaniem, nie należy się za bardzo izolować od alergenów. Wiem to po sobie. Organizm z czasem przyzwyczai się do kwiatów, a jeśli będziesz cały czas się od nich separować, a potem przez przypadek będziesz miała z nimi bliższy kontakt to znów będzie się objawiać alergia.
Najlepiej żeby kwiaty jak najmniej pyliły, ale które to, to już nie wiem.

[Beaby]

Witaj.
Na pocieszenie - mam alergię od 40 lat prawie na wszystko, ale kwiaty od zawsze - więc to nie jest tak, że kwiaty doniczkowe czy ogrodowe uczulają jak się na nie patrzy.
Jest mnóstwo kwitnących i pięknych "zielonych" roślin, na które i alergik może sobie swobodnie pozwolić. Niektóre rośliny po prostu pilelęgnuję w rękawiczkach, a samo tylko przebywanie przy nich nie stanowi problemu. Oczywiście, że wiele z nich mogę tylko podziwiać na zdjęciach lub w innych ogrodach czy szkólkach - ale wybór i tak jest spory!
Zatem na pewno znajdziesz odpowiednie zestawy roślin dla siebie - i tych do domu i do ogrodu.
Powodzenia!

[Sukulencik36]

Wątek stary ,ale mam pytanie, co rok mąż się ze mną kłóci że któraś moja roślina w domu pyli.. Czy ktoś zna takie przypadki, ma on alergie sezonowa na pyłki i twierdzi że w domu jest ona najsilniejsza,wiec to na pewno któryś mój kwiat choć tłumaczę mu że to nie możliwe

[Karo]

Osobiście nie znam takiego przypadku.
A jakie kwiaty masz w mieszkaniu?
W podłożu w jakim uprawiamy rośliny znajdują się grzyby, pleśń, roztocza. które mogą uczulać.

[Sukulencik36]

Mam głównie sansevierie,zamiokulkasy,aloesy,pnacza ,draceny,jukki moim zdaniem nic nie pyli, podłoże bez grzybow, pleśni I zawsze go bierze na początku maja i jak mu wytłumaczyć że to żadne z roślin, mieszkanie wietrze codziennie, praktycznie cały czas są okna otwarte

[norbert76]

Jak masz cały czas okna otwarte, a zaczyna go męczyć w maju to ma uczulenie na pyłki drzew i być może traw. Jestem alergikiem więc znam temat. Wyślij go do alergologa niech zrobi testy i wtedy będzie wiadomo na co konkretnie ma alergię.

[eDorka]

Mam głównie sansevierie,zamiokulkasy,aloesy,pnacza ,draceny,jukki moim zdaniem nic nie pyli, podłoże bez grzybow, pleśni I zawsze go bierze na początku maja i jak mu wytłumaczyć że to żadne z roślin, mieszkanie wietrze codziennie, praktycznie cały czas są okna otwarte

W każdej ziemi są alergeny (grzyby mikroskopijne - alternaria, cladosporium) i one mniej więcej w maju zaczynają pylić. Obawiam się, że Twój mąż może mieć rację mówiąc, że coś mu w domu dokucza.

[Sukulencik36]

Hmmm ciekawe poczytam, dziękuję

[norbert76]

Sukulencik, tutaj trzeba zrobić testy na konkretne alergeny, które pokażą na co jest uczulony, bo na domniewywaniu sama nie dojdziesz.
Poza tym jak miałaby być to alergia na rośliny doniczkowe, skoro alergia zaczyna się w maju, a nie trwa przez cały rok zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym? No sama pomyśl.