Loki, a może zmienić tytuł na Powojowate (Convolvulaceae), zgromadziłem już sporo ciekawych innych gatunków na następny rok

M.in. Merremia Dissecta, Evolvulus Nuttallianus, Distimake Tuberosus (ten jest świetny, liście jak Cairica, żółte duże kwiaty!)
Na razie wrzucam same liście, kwiaty dopiero za tydzień myślę, pąki są, ale jeszcze małe

Na razie głównie ipomoea purpurea szykuje się na to najszybciej. Fajnie, że u Ciebie już festiwal kwiatów się zaczął!
Ipomoea Batatas:
Ipomoea Indica, po trochę ponad 5 tygodniach z mikro sadzonki. Plus liść, moja dłoń rozmiar m

Najwyższy pęd ma już 4 metry i pnie się po balkonie nad tarasem
Ipomoea Setosa wysiana niedawno jedynie celem sprawdzenia żywotności nasion. Kiełek już następnego dnia, więc na totalny test wrzuciłem do donic. Jeśli wrzesień, połowa października będzie ok, to może będzie szansa przezimować roślinę. Gigantyczne jak na wilce nasiona i jeszcze większe liścienie- te kilkukrotnie większe od zwykłego i. purpurea. Już widzę, że będzie z tego nie mniejszy potwór pod względem wzrostu jak i. indica. Niezwykłe dla tej rośliny są pędy pokryte czerwonymi miękkimi kolcami i duże różowo-fuksjowe kwiaty jak u i. tricolor / i. indica.
Ipomoea pes-tigridis dopiero przypomniał sobie, że jest wilcem i zaczął zawijać się wokół podpór. Ciekawy jestem czy w tym tempie doczekam nawet minimalnego kwitnienia we wrześniu
Ipomoea Cairica już ponad 2,5 metra i chyba widzę pierwsze zalążki pąków kwiatowych- choć ciągle mam wątpliwości, czy to na pewno ten gatunek, czy może podgatunek, lub coś zgoła innego, np. jakaś merremia, bądź totalnie mało znany wilec, np. Ipomoea Wrightii. Kwiaty powinny rozwiać wątpliwości

Właśnie,
Loki, masz może zdjęcia samych liści / pędów wilca kairskiego? Pamiętam, że miałeś go kilka lat temu.
Zakończę jednak kwiatowym akcentem, wszak convolvulus tricolor należy też do rodziny powojowatych
