Dewuko, jedź wszystko, co zawiera luteinę, głównie czarne jagody w każdej postaci. Podobno pomaga i wzmacnia.
Mam podobną przypadłość, a właściwie wcześniejszy etap, tuż przez rozwiniętym zespołem suchego oka, a do tego alergię na różne codzienne czynniki, których się nie da uniknąć i stąd powstało takie zamknięte koło, leczę alergię, krople uszkadzają rogówkę, leczę rogówkę, okulistka ratuje mnie przed zespołem suchego oka i tak wkoło Wojtek

Tak więc rozumiem cię doskonale, to paskudna przypadłość, ale czy to się daje wyleczyć, czy tylko zaleczyć, to na razie nie wiem. Oby to pierwsze...
Ja używam na zmianę:
- SYSTANE KROPLE DO OCZU 10 ML
- HYLO-COMOD 0,1% KROPLE DO OCZU 10 ML
- ALLERGOCROM 2% KROPLE DO OCZU 10 ML
Dwie pierwsze łagodzą, nawilżają, dają ulgę i przepłukują, trzecie pomagają przy kurowaniu alergii.
Nie używaj kropelek typu Visine, bo podobno wysuszają, zamiast nawilżać, jak mi powiedziała pani okulistka. A najlepiej się czułam, kiedy mi zakropliła coś przeciwbólowego, taki olejek znieczulający gałkę oczną przed kolejnym badaniem. Błogość!! Pełnia szczęścia!!! Ale nie wolno tego używać więcej, niż raz na dłuższy czas, więc nawet mi nie podała nazwy tego specyfiku.
Jeszcze jedno, świetlik też może pomóc, ale może też uczulać, okłady z herbaty wysuszają, jeśli już to z rumianku (zaparzone letnie torebki), i na koniec uważaj na kremy nakładane w okolicach oczu, muszą być łagodne i bezzapachowe, jak dla alergików.
Wracaj do zdrowia!!! I jeśli znajdziesz jakieś lekarstwo na tę paskudę, napisz koniecznie
