...a może i przelanie

Tylko, że u mnie jak przelałem to liście tylko żółkły i opadały i nie miały takich brzydkich plam, ale kto wie. Zasugerowałem się tym oszczędnym podlewaniem raz w tygodniu i wyeliminowałem możliwość przelania

Co do oparzenia to się nie wypowiem, bo ja swoich adeniów nie pryskam po liściach i kaudexsie. Czasem tylko wilgotną ściereczką ścieram kurz. Wracając do podłoża to naprawdę polecam chipsy kokosowe, gdyż rozluźniają strukturę podłoża i pozwalają dotrzeć powietrzu do korzeni, co zapobiega ich gniciu w przypadku przelania. Ponadto chipsy kokosowe dają roślinie możliwość "rozpychania się" w doniczce i powiększania kaudexu poprzez to, że w takim podłożu woda trudniej się magazynuje i roślina "chciwie" gromadzi ją w kaudexie i nie rośnie cały czas tylko w górę (wyczytałem to na jakimś innym forum). Na moich zdjęciach jeszcze nie widać efektów, bo przesadziłem je 2 tygodnie temu. Spójrzcie sobie również tutaj
http://siamadenium.com/ - dla mnie stronka ekstra
