Moje okna... - Ziel-ona
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
A wiesz, że nie zwija. Opuszcza je tylko na dół, ale nie są zwinięte. W sumie wszystko z nią jak na razie ok i mam nadzieje, że nic się nie zmieni. Niestety pomału żegnam się z rypsalisem (tym owłosionym) i faukarią
Wczoraj wyciągnęłam faukarię z doniczki, żeby sprawdzić co z korzeniami i wydaje się, że są normalne, ale sukulent cały pomarszczony
Aaa i chyba zalałam wielkanocnika
Szybciutko zrobiłam szczepki, ale marne szanse
Nie wiem co z tymi moimi sukulentami ostatnio się dzieje, a może ze mną... 
-
kwisniewska
- 100p

- Posty: 131
- Od: 14 lip 2007, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- effa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Cieszę się bardzoZiel-ona pisze:Effo mój beniaminek ma się dobrze, dzielnie daje się formować![]()
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Dziewczyny trochę mnie pocieszyłyście
Ja nie wiem, co ja mam z tym podlewaniem
Chyba sobie porozwieszam kartki wszędzie: Nie podlewamy sukulentów!! Faukarię przesadziłam i może odżyje. Jak Ania też ma taką pomarszczoną to może tak ma być. Grubosz Hobbit nadal miękki, ale listków nie gubi, a z rypsalisa włochatego niewiele już mi zostało
Ale czekam cierpliwie
Wczoraj byłam w Castoramie i skusiłam się na aloesa i kaktusa mix 



