Agnieszko, po 10cm, to nawet dwa fikusy się zmieszczą
Witaj, Arku, cieszę się, że moje poinsecje Ci się podobają i życzę powodzenia w uprawie swojej - po pierwsze, to nie dać się jej zwieść, kiedy zrzuci liście i udaje nieżywą
A dzisiaj króciutko podumam nad trzema roślinkami.
Pierwsza, moja oplątwa. Taki sobie miała problem, że kwiatki z kłosa wychodziły, ale od razu suche. Dzisiaj rano sobie patrzę, a tu sobie jeden fioletowy, całkiem żywy kwiatuch wyłazi
Druga, to sobie tak patrzę na mojego najnowszego storczyka, który otworzył już więcej kwiatów, bardzo podoba mi się ich kolor.
Trzecia to cytryna w tych pomieszanych porach roku. Generalnie cytryna zimą ma czas spoczynku. U mnie natomiast, cytryna zimną strzela liśćmi, bo stoi nad kaloryferem i ma cieplutko - cieszę się, że mała ilość światła zimą nie wpływa na wygląd ani kolor liści.
Myślę, że w te Święta poszukam sobie w mandarynkach i pomarańczach pestek, które sobie wysieję...
