AGNESS, Kasiu,
Teresko, Basiu - Blue Monkey dziękuję za słowa uznania

choć tak naprawdę chyba niewiele w tym mojej zasługi, ten storczyk ma tendencję do tworzenia odgałęzień...niemniej, jestem bardzo mile zaskoczona
Basiu - Bobi, "widowisko" będzie w kolorze kremu z czekoladowymi piegami

chyba....troszku zapomniałam jak on wygląda

, ale pamiętam że cudnie pachnie
Agnieszko, rozbawiłaś mnie swoją historią

to prawda, że ciężko się zebrać, ale mam super promotorkę która mnie "popędza" jak za bardzo się ociągam z oddawaniem kolejnych rozdziałów

Równa z niej babka, bardzo miła a jednocześnie stanowcza. Dużo zalezy właśnie od wyboru promotora...no i chłopak dzwoni codziennie i pyta ile już napisałam
Co do zakupów...nie będę oryginalna....
Przepraszam za jakosć ale jak wróciłam z tym cudem do domu (ma już imię - "japońska wiśnia"

) światło było niezbyt dobre, może jutro wyjdzie słonko to się poprawię.
A Różowa Pantera jeszcze nie do końca otworzyła kwiat, leniuszek z niej

może jutro da radę coś wstawić, część fotek już czeka
