Aga- dzięki! Piękne te powojniki. Tylko qrczę za słabo znam się na roślinach by rozszyfrować wszystko co przy nich rośnie. Wygląda jednak na to, że rosną na rabacie z bylinami. Tak...dobrze zauważyłaś - altanka stoi plecami do sadu.
Agnieszko - może nie na środku, ale z tyłu jest więcej miejsca niż z przodu. Ze względu na powstający skalniak na bunkrze to bardzo niefortunna lokalizacja. Nie mam pojęcia dlaczego poprzednik tak "po chińsku" ją postawił... Na wszystkich działkach w moim rzędzie ludzie mają altanki na końcu - pod płotem od parku.
Iduś - zrobię jak każesz z tym pomidorowym kwiatem - obiecuję! Niestety jeszcze daleko moim pomidorkom do kwitnienia

Stare Pole jest ok. 15 km od Elbląga w stronę Malborka. Dwa razy w roku (czerwiec i wrzesień) są tam duże targi.
Krzyśku - zdjęcie z lotu ptaka powiadasz...Nie wiem czy znajdę chętnego motolotniarza by zrobił fotkę
Wbrew pozorom ( strona południowa) tam jest mało słońca...Sporo cienia dają moje drzewa(duże), a także sąsiad ma przy płocie sporo wysokich nasadzeń i altankę - łącznie z orzechem i ogromnym świerkiem. Tylko, że u Niego to jest północna granica działki...Ja nawet się dziwię jak te moje roślinki tam posadzone radzą sobie...
Aniu! Na co Ty mnie namawiasz???Chyba żebym zatrudniła M do tego...On lubi takie "zabawy"
Wczoraj po obiedzie skorzystałam, że przestało padać i poszłam posadzić nowe rośliny. Słońce świeciło, ale wiatr był okropny. Na szczęście wyrobiłam się przed kolejnym deszczem. A mój M z nudów czekając na mnie skosił trawę choć w sobotę była koszona. Sporo jednak urosła przez te kilka dni. Lekko szło, bo nie była wyrośnięta. Nawet grabić nie trzeba.
Syn wczoraj wrócił późno i dopiero dziś rano pobiegłam zrobić fotki ( jeszcze nie padało, a teraz burza hula ). Obawiałam się, że przy takiej pogodzie mogę nie zdążyć niektórych kwitnień uwiecznić.
Zakwitły kolejne irysy - zdjęcia nie są rewelacyjne, bo mocno wiało i kwiaty nie chciały pozować...
Rozwinął się w końcu irys holenderski ( zimowały u mnie w gruncie):
Nareszcie i moim różom zaczynają pękać pączki:
