BASIU szkoda ,ze jeszcze nie zakwitła różyczka Amelki jestem ciekawa czy też będzie takim pączuszkiem jak nasza Amelcia.Pozdrowienia od małej dla większej Amelki
JAGÓDKO 
oj to będzie szał w dogadzaniu córci a w szczególności wnusi i radość dla babci wielka.Spokojnie ja muszę u siebie zrobić porządki ,bo wszystko mi się rozlazło .Muszę podzielić przetaczniki bo wielkie kępy sie porobiły i teraz potrzebują podpór.Na razie nie widać ,żeby ktoś konsumował moje lilie, bo niektóre fajnie przybierają na ilości
ANIU to oczywiście córcia tatusia wypisz wymaluj w każdym calu .Cóż uwielbia jeść i nie da się okraść.Smakują jej także porzeczki białe i czerwone lecz czarne nie bardzo. Sombreuil żyje teraz siedzi w doniczce lecz nie zakwitła lecz wybaczam jej to grunt ,ze zechciała u mnie pozostać i dziękuje jej za to .Na zimę pozostanie w doniczce niech się podtuczy i dopiero wiosną dostanie miejscówkę
IWONO liliowców u mnie sporo tak jak i lilii i róż wszystkiego zbyt dużo .W tym roku nawet dalie ,ogórki i pomidory się zmieściły część na rabatkach a część w doniczkach i też stoją na rabatkach jest też papryka w doniczce .Kurcze czego to ja nie mam ......aha miejsca
ELWI no właśnie nie wiem gdzie mi się to wszystko mieści

Mam truskawki ,borówki ,agresty, porzeczki, mnóstwo róż, lilii ,liliowców i całkiem sporo bylin i gdzie nie gdzie widać ziemię są także chodniczki

Czasem sama sie dziwię jak ja to wszystko mieszczę

lecz teraz muszę zrobić trochę luzu ,bo róże zmężniały i będzie wszystkim ciasno.Amelcia to rzeczywiście moja prawnuczka

Cóż młodzieżą młodszą to ja już nie jestem raczej starszą
TERENIU

w imieniu Amelci ona za chwilkę będzie mieć roczek jak ten czas szybko przeleciał .Ma już 10 ząbków, ale noszenie jej na rękach niestety odpada z moim kręgosłupem
MARYSIU mam więcej rutewek nie tylko tego wielkoluda drugi rośnie-- to Delavaya tylko nie wiem czy osiągnie wysokość tej która kwitła
IRENKO masz rację ,ze rośnie i to jak jeść też jej smakuje

tak jak tatusiowi
HALINKO mój ogród powinien przejść renowację tak jak moja altanka ,którą dzisiaj wreszcie skończyłam odnawiać . Niestety w ogródku wszystkiego zbyt dużo
KRYSIU prawnusia szybko rośnie dlatego zawsze twierdzę ,ze trzeba się nacieszyć nimi póki są małe.Zrobię jutro fotkę z bliska tej hoście próbowałam ją nazwać lecz do tej pory mi się nie udało .Utknęłam na literce
P i nie umiem dokończyć .Widziałam jedną podobną a szukałam
TU Rzecxzywiscie sezon zbyt szybko mknie do przodu już prawie wszystkie róże mam ścięte
