jak z jajkiem - na zimę do domku w jakieś chłodne pomieszczenie.
Mój taras - ogródek
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Mariolu , nie da się ukryć, ze to cudo
tylko trzeba się z nim obchodzić
jak z jajkiem - na zimę do domku w jakieś chłodne pomieszczenie.
jak z jajkiem - na zimę do domku w jakieś chłodne pomieszczenie.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój taras - ogródek
Eluś gdzieś Ty mi się podziała
Czy nie tęskniłaś za ty....
Czy nie tęskniłaś za ty....
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Tęskniłam Jolu, nawet czasem też klikam na tego przyjemniaczka.
Przy komputerze nie mogę za długo siedzieć, bo moja rwa kulszowa kolejny raz mi dokucza
wredna cholera ! Nie mogę tak jak bym chciała pozaglądać do wszystkich ogrodów
Przy komputerze nie mogę za długo siedzieć, bo moja rwa kulszowa kolejny raz mi dokucza
wredna cholera ! Nie mogę tak jak bym chciała pozaglądać do wszystkich ogrodów
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój taras - ogródek
Eluś wiem co to rwa i współczuję Ci bardzo
Mi też coś dokucza i nie wiem co jest zgrane od 2 tygodni, nie mogę podnieść rąk do góry bo odczuwam straszny ból, na boku też nie mogę spać
czyżby to była już starość
Eluś dużo zdrówka życzę
Mi też coś dokucza i nie wiem co jest zgrane od 2 tygodni, nie mogę podnieść rąk do góry bo odczuwam straszny ból, na boku też nie mogę spać
Eluś dużo zdrówka życzę
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Mój taras - ogródek
Ale zrobiłaś mi Elu piękną niespodziankę
! Dziękuję bardzo za nasionka! Zwłaszcza rącznik ucieszył mnie niesamowicie
. Pierwszy raz spotkałam go tu na forum u Dali. To przepiękna roślina. Zaraz poszukałam informacji w necie i okazało się że:? Pochodzi z Afryki, obecnie rośnie dziko w całej północnej Afryce i Sardynii. W strefie tropikalnej osiąga wysokość około 10 m, przybierając pokrój dużego krzewu lub małego drzewa o zdrewniałych pędach, silnie rozgałęzionych. W klimacie tropikalnym jest rosliną wieloletnią W klimacie śródziemnomorskim rącznik często zachowuje się jak bylina tracąca część nadziemną. Zimuje tylko korzeń. ? Jak myślisz Elu kiedy je wysiać ? Mam ochotę posiać choć jedno nasionko już teraz. Czy nasionka pochodzą z zieloneo czy czerwonego rącznika? Napisz te proszę, kiedy sieje się suchotki. Dziękuję za śliczny listek, rozumiem, że wykonany własnoręcznie. Elu, bardzo mi przykro,że cierpisz. A może rwa Ci już nie dokucza?

- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Elżuniu,
mój, dzisiaj otrzymałam przesyłkę od Ciebie. Mam tę piękna wymarzoną serwetkę-świecznik w kształcie liścia. CUDENKO! Piękne rzeczy robisz, i to takim drobniutkim ściegiem. Coś niesamowitego. Dziękuję również za nasionka. Nie miałam bryli, to nie umiałam doczytać jakie (mam ręce do czytania za krótkie), ale i tak się bardzo cieszę, bo lubię eksperymentować w ogrodzie, i sadzić co się da.
Kochana
, jesteś wielka sercem
, robisz cudeńka
, i jeszcze nimi obdzielasz innych.
Masz szczęście, że nie mam Cię pod ręką, bo zacałowałabym Cię do ....utraty przytomności!
Pa, pa, pa

Kochana
Masz szczęście, że nie mam Cię pod ręką, bo zacałowałabym Cię do ....utraty przytomności!
Pa, pa, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
x_P-42
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Elżbieto. Obejrzałam sobie Twój ogródek- podwóreczko. Mały, ale zaciszny i przytulny .Bardzo miło pewnie się w nim poranną kawkę popija? Rącznik kapitany, nigdy nie siałam, ale może w przyszłym roku się skuszę?
Pozdrawiam, zdrówka życzę i słoneczka
Pozdrawiam, zdrówka życzę i słoneczka
- renatka
- 100p

- Posty: 117
- Od: 28 sty 2009, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój taras - ogródek
Dzien dobry ogladalam sobie twoj ogrodek i bardzo mi sie podobal jest piekny przeczytalam ze pragniesz miec strzyzone iglaki powiem jak ja robie sobie takie iglaki ze zwyklych jalowcow wycinam je jak chce a ze one szybko rosna to szybko mozna miec piekne zielone pomniki .nie wiem czy moge ci wyslac zdjecie na twoja strone ja tu jestem nowa i wiele zeczy nieumie ,ucze sie
nie wiem czy ci sie to podoba mam jeszcze wiecej ale musze zrobic zdjecie jalowce nieboja sie nozyc pieknie odrastaja dowidzenia Renatka z dolnego Slaska
nie wiem czy ci sie to podoba mam jeszcze wiecej ale musze zrobic zdjecie jalowce nieboja sie nozyc pieknie odrastaja dowidzenia Renatka z dolnego Slaska- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Polu !
Witaj Renatko !
, absolutnie nie przeszkadza mi, że twoje zdjęcia pojawiły się w moim wątku
miałam okazję poznać kolejny, piękny ogród, zachwyciły mnie zielone żywe koszyczki - coś wspaniałego !
A śpiący maluszek na huśtawce / twój ? /...po prostu wymiękłam...
Ja na początku swojej bytności na forum wkrochmaliłam się komuś w jego wątku z ogromnym zdjęciem kaktusa...
Witaj Renatko !
miałam okazję poznać kolejny, piękny ogród, zachwyciły mnie zielone żywe koszyczki - coś wspaniałego !
A śpiący maluszek na huśtawce / twój ? /...po prostu wymiękłam...
Ja na początku swojej bytności na forum wkrochmaliłam się komuś w jego wątku z ogromnym zdjęciem kaktusa...
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój taras - ogródek
Witaj Elu...
Jak zwykle miło na Twoim tarasie
Cieszę się, że są również postępy w ogrodzie Nr 2. Wiosną zapewne się będzie działo, oj działo...
Pozdrawiam
Jak zwykle miło na Twoim tarasie
Cieszę się, że są również postępy w ogrodzie Nr 2. Wiosną zapewne się będzie działo, oj działo...
Pozdrawiam
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój taras - ogródek
Elżuniu, czy masz szczepki datury różowej? Jakby co, to poproszę.
Pozdrawiam, pa

Pozdrawiam, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój taras - ogródek
Eluś dziękuję za pięknego Słoneczniczka 
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój taras - ogródek
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój taras - ogródek
Fajny ten nowy lokator,ale chyba tylko trochę podobny do Burki.
Ale pieski szybko urosły,ostatnio widziałam go przy cycu.
Ale pieski szybko urosły,ostatnio widziałam go przy cycu.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój taras - ogródek
Duży ogród to i duży pies
Psiak wygląda na sympatycznego. Rozumiem, że to młodziak. Mogą być pewne problemy, ale wszystkiego można go nauczyć. Mój na przykład nie robi szkód w ogrodzie.
Psiak wygląda na sympatycznego. Rozumiem, że to młodziak. Mogą być pewne problemy, ale wszystkiego można go nauczyć. Mój na przykład nie robi szkód w ogrodzie.





