Moje zielone cztery kąty cz.2
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Taro, te duże drzewko na wprost to sumak octowiec 
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Pogoda jest fatalna dla roślin - one całkiem zgłupiały - zaczął kwitnąć jeden z wrzośców, hortensje puściły małe listki, a rozchodnik okazały pokazuje już główki nowych roślinek - co to będzie jak przyjdzie w końcu zima - wszystko zginiegorzata76 pisze: Okopczykowałam dziś różeno bo przecież zaraz grudzień... w końcu się ochłodzi
![]()
Swoją drogą - zabawne... teraz zadziwia nas ciepło, w październiku był śnieg![]()
Jeszcze agrowłóknina czeka... na róże na pniu i laurowiśnię... małego rh utkałam stroiszem...
Wiatr zwiewa liście okrywające rabaty... nosków klonowych masa
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Ojej
popatrzyłam niespodzianie na zdjęcie własnego ogródka i w pierwszej chwili go nie rozpoznałam
Tak, to sumak...
Tak, to sumak...
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Qurde felek, a te wycinane drzewka mają jakieś robale?????

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
KOsaćce syberyjskie to twardziele
Ja po trzech latach miałam trzy spore kępy, jedną dałam sąsiadce, jedna rośnie przy budlei, a jedna pod kaliną - i jak patrzę na zdjęcie, które wkleiła Elsi, to mi sięserducho raduje 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Witaj Gosiu ja tez już zabezpieczyłam swoje roślinki na zimę w zeszłym roku nie o kopczykowałam róż i sporo mi zmarzło .
Potrzeba mi jeszcze troszkę gałęzi z iglaków po przykrywania roślin .
Genia
Potrzeba mi jeszcze troszkę gałęzi z iglaków po przykrywania roślin .
Genia
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Gorzatko te grudniowe nasadzenia to nowa moda czy c u ś , najważniejsze żeby rosły i cieszyły nasze oczka, zapraszam
dodam jeszcze, ze moja wnusia 6 grudnia ma jak wszyscy Mikołaja i jednocześnie imieniny bo to Nikola - Mikołajka, 17 grudnia urodzinki i załapie się jeszcze na niespodziankę pod choinkę czyli mamy trochę
miłych uroczystości - Gosiu nasza jak kieszeń ma wytrzymać ?
dodam jeszcze, ze moja wnusia 6 grudnia ma jak wszyscy Mikołaja i jednocześnie imieniny bo to Nikola - Mikołajka, 17 grudnia urodzinki i załapie się jeszcze na niespodziankę pod choinkę czyli mamy trochę
miłych uroczystości - Gosiu nasza jak kieszeń ma wytrzymać ?
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Witaj Gosiu ten program...http://www.tinypic.com/ przez Ciebie zaproponowany jest ciekawy, bo i na kubku swój kwiatek ujrzałam, nie wiem jak wkleić zdjęcie... próbowałam u Ciebie nie wyszło.
Czy mam się zalogować i czy będę miała swoje zdjęcia w indywidualnym folderze?
Czy mam się zalogować i czy będę miała swoje zdjęcia w indywidualnym folderze?
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Ja już sama nie wiem, czy okrywać rośliny, czy nie. Ta "jesień/zima" oszalała. 
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- riane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Raczej wiosna. Dziś w radio mówili, że w Kielcach zakwitły forsycje
Nic tylko róże ciąć
I to szybko, bo moje wypuszczają właśnie młode gałązki
Nic tylko róże ciąć
I to szybko, bo moje wypuszczają właśnie młode gałązki
Agata
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Ja też widziałam wczoraj u nas pod Politechniką kwitnące forsycje
pojedyncze kwiatki, ale zawsze
Agatko... moje jesienne róże też
Agatko... moje jesienne róże też
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
aż pójdę dziś do ogródka pooglądać moje 
ale u mnie pochmurnie jakoś...
ale u mnie pochmurnie jakoś...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
U mnie szaro-mglisto-dżdżysto
Z okna nie widzę, żeby moja forsycja szalała, ale ona dziecię jeszcze, więc może się zachowa jak należy
Z okna nie widzę, żeby moja forsycja szalała, ale ona dziecię jeszcze, więc może się zachowa jak należy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Witam ale pięknie miałaś w lecie wszystko takie kolorowe i te zapachy kwiatów ogród naprawdę bardzo ładny jak oglądam wasze ogrody na forum to już odliczam dni do wiosny a jestem tu zaledwie jeden dzień pozdrawiam
.
Początki działki Minika
Dominik
Dominik
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
U mnie zaczyna kwitnac kalina - nie pamietam nazwy, Dawn costam chyba, taka co kwitnie w marcu jasnorozowymi kwiatkami. Szkoda, bo pewnie nie zakwitnie juz pozniej 



