Agita- mój pierwszy sezon :)

[Wioleta]

Agnieszko nie ma za co ja po prostu napisałam to, co myślę. Córeczka już ucałowana

[Agita]

Od kilku dni codziennie rano znajduję na jednym moim kwiatku- zawsze tym samym- taki oprzęd (na 1wszym zdjęciu trzeba się dobrze wpatrzyć lub powiększyć):





Czy to wygląda na robotę przędziorka?! Powiedzcie mi dobrzy ludzie, nigdy nie miałam przedziorka, nie wiem jak go tropić- liście tego storczyka są zdrowe i zieloniutkie, nie ma śladów żerowania, a kiedy spryskuję tą pajęczynkę, nie widać żadnych uciekających pajączków- tak podobno robią przedziorki. Czy przędziorki w ogóle atakują kwiaty??

[-ewelina-]

Agnieszko, według mnie to robota pajączka
Nie spotkałam co prawda przędziorków, ale taaakie pajęczynki owszem ...
Dość często je zauważam, trwa to kilka dni, później utkane są w zupełnie innych miejscach


Pozdrawiam,
Ewelina

[Agita]

Tak, ja też już miałam 2 takie przypadki i okazywało się, że to tylko zwykły pajączek. A pająków Ci u mnie dostatek ;) o tej porze roku... więc szanse spore, ze masz rację. Tym razem przestraszyłam się, bo wcześniejsze pajęczynki były mocne, aż skrzypiące przy zrywaniu, ta jest inna, delikatna. Ale mam nadzieję, że jest tak, jak mówisz- dzięki za odpowiedź

[justus27]

A u mnie podobnie, na jednym z falków. Listeczki ok, korzonki aż wychodzą z doniczki. Ale...profilaktycznie spryskałam wszystkie storczyki środkiem owadobójczym< bo na jednym białasku miałam wełnowce>. Pajęczynka "zniknęła" na parę dni i ...znów się pojawiła. Spryskam pewnie jeszcze raz, a potem czekam do wiosny i wymienię podłoże temu falkowi, może znajdę owego pajączka, oby

[Agita]

A ja się wciąż jeszcze nie dorobiłam Provado, więc na razie poczekam, ale obserwuję! ;) U mnie raz pąjąk uciekł z doniczki falka do dłuższej kąpieli- nie zdzierżył!

A teraz będę się chwalić nowym mieszkańcem akwarium- dostałam dzisiaj takie większe, odchowane już trochę keiki od Eweliny Nawet już kwitło na 2 pędach. Ewelinko, dzięki raz jeszcze, kochana jesteś kobitka!!



Są to właściwie dwie roślinki, pierwsza wypuściła pędzik ze stożka i odbiła z boku drugim keiki, mam więc takie dwa fajne bliźniaczki :

I tak to teraz wygląda w moim akwa- widać jaki to "olbrzym" przy tych moich "wcześniaczkach", które odcinane były od pędu bez korzonków:


A tutaj wstawiam zdjęcie kwitnącego Miltonidium Rosy Sunset- miałam je obiecane u Mamy, która dostała jakiś rok temu 2 niekwitnące "niespodzianki"- jeśli okażą się takie same. Ten mój, mniejszy, był w stanie totalnego zalania, bez korzeni, ale Mamie udało się go odratować. W tym roku, po wakacjach na zewnątrz rozszalały się oba, to większe Mamy ma obecnie 5 pędów, to moje-3. Podoba mi się bardzo, na początku kwiaty mają kolor brązowo- pomarańczowy, potem bledną i przechodzą w bordowo-koralowy, czy też bordo i kremowy róż... Ma drobniutkie kwiatki i pachnie kakaowo-czekoladowo :

[-ewelina-]

Agnieszko, dotarło maleństwo ? Tak się cieszę
Niech się chowa w zdrówku i szybciutko pokaże pędzik

A pysznego zapachu Miltonidium odrobinkę zazdroszczę ;)
Mniam


Pozdrawiam,
Ewelina

[Storczykowa]

Ciekawy keiki. Ja mam teraz na PP, ale całe szczęście pędy ma normalne.

[justus27]

Dzieciaczek niezły jest, oryginalny. Dabaj o niego i Chwal się każdym listeczkiem, ciekawa jestem, oba keiki puszczą nowe listeczki, czy któreś szybciej zacznie rosnąć...

A od mamy bardzo fajny prezencik obiecany...

[Agita]

Mam nadzieję, że się szybko u mnie zadomowi i zacznie rosnąć Posadziłam do drobnej kory z niewielkim dodatkiem węgla i włókna kokosowego- podłoże na tyle drobne, że już nie dawałam sphagnum.

Justus, ten, co ma pędzik ze stożka już listeczka nie wypuści, ale za to na tym zachowanym pędziku ma oprócz listków jedno uśpione oczko- kto wie, może coś tamtędy wypuści, odbicie albo kolejne keiki? ;) Myślę, że będzie ciekawie!
A prezencik nie tylko obiecany, ale już u mnie, od kilku dni Fajna, kompaktowa roślinka z burzą kwiatków, na razie rozwinął sie tylko jeden z trzech pędów, ale pozostałe już gonią, będzie jeszcze ładniej
Rok temu w ogóle nie spojrzałabym na taką roślinkę, bo podobały mi się tylko falki, teraz już zaczynam doceniać i te z szablowatymi liśćmi, choć wciąż falki są na 1-wszym miejscu w moim sercu, nawet vandy ich nie przebiły.

Pochwalę się jeszcze, że jeden z moich falenopsisów wypuścił grubaśnego pęda z 5-oma odbiciami (z każdego możliwego oczka), a sam pęd rośnie w bok, bo wyrósł pod liściem i był taki sztywny, że nie do ruszenia- nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak to będzie wyglądało jak się kwiaty rozwiną- drzewko rosnące w bok?!

[patrysia]

dawno mnie nie było, wracam a tu takie nowinki

[AnnaL]

Agnieszko blizniaczek fajniusi niech pięknie rośnie i szybko zakwitnie. A w akwarium faktycznie wygląda bardzo dorodnie.
Miltonidium Rosy Sunset pięknie Ci zakwitło.

[gogi]

Agnieszko co do pajęczynki to wydaje mi się, że jeśli byłyby to przędzorki to pajeczyna sięgałaby na 100 % na pąki - bo najsmacznejsze
Miltonidium Rosy Sunset jest przepiękne i jakie chętne do kwitnienia. Jeśli będziesz chciała kiedyś dzielić to chętnie wymienię się z Tobą na jakąś Cambrię

[Agnieszka W.]

Witam Agniesiu,

To Twoje cudeńko pachnące zachwyca swoją urodą. A zieleń w listkach do pozazdroszczenia.

[Agita]

Gosiu, rzeczywiście masz rację, nie pomyślałam. Na przędziorkach się kompletnie nie znam, dlatego panikuję ;)
Miltonidium- wyczułaś chyba, będziemy dzielić na wiosnę, masz obiecane

Agnieszko, dziękuję, cieszę się, że nie tylko mi się podobają jego delikatne kwiatki