Familokowego sezon 2020
Re: Familokowego sezon 2020
Jadzia, mam na imię Sylwia. Miło mi, że mogę Cię poznać i gościć w Twoim ogrodzie.
U mnie... Sylwia
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, czytam, że przeszłaś wstrętną coronę. Dobrze, że nie skończyło się szpitalem i przechorowałaś to w domu. Dbaj teraz o siebie podwójnie, bo organizm jest osłabiony.
Dobrze, że możesz przebywać w swoim ogródku i doglądać kwitnących kwiatów. Nie ma to jak świeże powietrze
Masz na pewno podgrzewany ogród, bo takich kwitnień i w takiej ilości to chyba nie widziałam u nikogo. Nawet różaneczniki zaczęły swój spektakl. Podziwiam piękny okaz Pameli Jackman
Niesamowity egzemplarz
Ślimorów i walki z nimi współczuję. Żerte to tałatajstwo niemożliwie, ale walczyć trzeba, bo inaczej zeżrą wszystko do ostatniego listeczka.
Dużo zdrówka Jadziu
Dobrze, że możesz przebywać w swoim ogródku i doglądać kwitnących kwiatów. Nie ma to jak świeże powietrze
Masz na pewno podgrzewany ogród, bo takich kwitnień i w takiej ilości to chyba nie widziałam u nikogo. Nawet różaneczniki zaczęły swój spektakl. Podziwiam piękny okaz Pameli Jackman
Ślimorów i walki z nimi współczuję. Żerte to tałatajstwo niemożliwie, ale walczyć trzeba, bo inaczej zeżrą wszystko do ostatniego listeczka.
Dużo zdrówka Jadziu
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu witam i pozdrawiam serdecznie

Cieszę się, że pogoda wczoraj dopisała i dostarczasz nam znowu porcję cudownych zdjęć
ale ślimaków nie zazdroszczę. U mnie w tym roku jeszcze tak dużo ich nie ma, a może im za zimno? Dzisiaj rano znowu dwa na minusie, ale zapowiada się piękny dzień. 
Lubię rododendrony i azalie i troszkę już tego mam, ale to wszystko młodzież
Na jesieni wycięłam dużego świerka, gdzie przy okazji zostały wyłamane dwie azalie i w to miejsce posadziłam kilka rododendronów królewskich, a w tył upchałam starego , który po zimie bardzo zmarniał, a szkoda było mi go wyrzucić
Cieszę się, że pogoda wczoraj dopisała i dostarczasz nam znowu porcję cudownych zdjęć
Lubię rododendrony i azalie i troszkę już tego mam, ale to wszystko młodzież
Na jesieni wycięłam dużego świerka, gdzie przy okazji zostały wyłamane dwie azalie i w to miejsce posadziłam kilka rododendronów królewskich, a w tył upchałam starego , który po zimie bardzo zmarniał, a szkoda było mi go wyrzucić
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, u Ciebie już róże i lilie kwitną, a u nas ciężko doczekać się wiosny
Ale ta Pamela to już naprawdę kwitnie? Muszę takiego szybciora sobie posadzić.
Ślimaków w tym roku mam chyba najwięcej od początku inwazji
Poddałam się i sypnęłam granulki. Jeży nie widzę, a żaby i kosy niech uważają, niechby to dziadostwo wcześniej wyżarły.
Zdrówka i miłego słoneczka
Ale ta Pamela to już naprawdę kwitnie? Muszę takiego szybciora sobie posadzić.
Ślimaków w tym roku mam chyba najwięcej od początku inwazji
Zdrówka i miłego słoneczka
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Jest cieplutko, ale wieje okropnie i po co ten wiatr, jak za chwilkę gleba będzie sucha, bo aż takiej ilości deszczu nie było .Trudno ważne ze słoneczko zaświeciło to i kwiatki Pamelki się otwarły,ale też zauważyłam pierwsze dwa pąki na Doktorku,ale już lekko oklejone lepką spadzią mszycową
tadammmmm.


MARTUSIU no róże za chwilkę zakwitną
no przy dobrej pogodzie pierwsze kwiatki za jakiś tydzień ,albo 2
Lilijkom jeszcze daleko do kwitnienia, ale wszystko przed nami
Dzisiaj dzień bez ślimaka, bo cieplutko to schowały sie te gady wstrętne . Tobie również odwzajemniam życzonka

Epimedium

HALINKO
ten różanecznik o którym pisałam w poprzednim poście ,że nie pamiętam nazwy to Nova Zembla mój upragniony, ale leniwy .Teraz chyba już zapamiętam tę nazwę
Dzisiaj nawet się zastanawiałam ze zamiast tylu piwonii pod płotem które kwitną tak sobie posadzić w to miejsce różaneczniki czy azalie .Jednak potrzebowałabym gliny żeby wymieszać i zwiększyć pojemność wodną gleby. Może azalie dałoby sie jakoś uratować, bo one nie są aż takie słabe to mocne dziewczyny

Pastorały paprociowe.

DOROTKO też sie cieszę ze moja choroba nie skończyła się szpitalem bo nie wiadomo jakby było .Trzeba Bogu dziękować ze tylko tak to przeszłam .Najważniejsze, że można powiedzieć że doszłam do siebie ,chociaż to trochę trwało .Póki sił mi starczy będę walczyć ze ślimakami ,no chyba że znów jakaś przeciwność mnie dopadnie. To wtedy siła wyższa


Miłego popołudnia oczywiście wśród roślinek.



MARTUSIU no róże za chwilkę zakwitną

Epimedium

HALINKO

Pastorały paprociowe.

DOROTKO też sie cieszę ze moja choroba nie skończyła się szpitalem bo nie wiadomo jakby było .Trzeba Bogu dziękować ze tylko tak to przeszłam .Najważniejsze, że można powiedzieć że doszłam do siebie ,chociaż to trochę trwało .Póki sił mi starczy będę walczyć ze ślimakami ,no chyba że znów jakaś przeciwność mnie dopadnie. To wtedy siła wyższa


Miłego popołudnia oczywiście wśród roślinek.

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu centralne założyłaś w ogrodzie
moje powojniki dopiero pączki liściowe ledwo wypuszczaj a o różach mogę pomarzyć
Dopiero przebiśniegi przestały kwitnąć i tulipany zaczynają a u Ciebie ogród kwieciem kipi
Jak zawsze pięknie 
Dopiero przebiśniegi przestały kwitnąć i tulipany zaczynają a u Ciebie ogród kwieciem kipi
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu u Ciebie chyba faktycznie podłączone jest centralne w ogrodzie,jak masz już kwitnące azalie, powojnik i róze w pąkach.
Wprawdzie widziałam już kwitnącą azalię u Wandzi, ale już taką kupiła w szkółce, a tam wszystko możliwe
Dziękuję za nazwę rododendrona, wszyscy go chwalą, mój reklamowany K.J. jeszcze nie doszedł.
Piękny klonik Garnet, mój jeszcze malutki
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka

Piękny klonik Garnet, mój jeszcze malutki
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Zapowiadał się piękny dzień ,a teraz już niebo zasnute chmurami
Ciekawe czy się przejaśni i będzie słoneczny dzień.Witam serdecznie miłych gości .

HALINKOmój różanecznik też już w podeszłym wieku ,ale zawsze wcześnie zakwita za chwilkę do niego dołączy Cunnigham White, a potem na końcu Kali i Catawbiense grandiflorum .Swojego Garneta przycinam każdej wiosny, bo wielkie drzewo mi nie pasuje ,ale jak na razie nie obraża sie na mnie za cięcie .Tobie również Halinko miłego dzionka oby słonecznego i dużo zdróweczka


MARYSIU no centralne na full włączyłam
.Musisz sobie kupić takiego wczesnego powojnika, to też będziesz mieć wcześniej kwiatki .Na razie ta róża jest wcześniejsza od Maigolda w ubiegłym roku też tak było ,bo łodyga przypięta do muru ,ale na górnych partiach na razie tylko zieleń



HALINKOmój różanecznik też już w podeszłym wieku ,ale zawsze wcześnie zakwita za chwilkę do niego dołączy Cunnigham White, a potem na końcu Kali i Catawbiense grandiflorum .Swojego Garneta przycinam każdej wiosny, bo wielkie drzewo mi nie pasuje ,ale jak na razie nie obraża sie na mnie za cięcie .Tobie również Halinko miłego dzionka oby słonecznego i dużo zdróweczka


MARYSIU no centralne na full włączyłam


- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, do mnie też słonko zajrzało świtkiem, ale chyba wczoraj za długo świeciło, to schowało się za chmury odespać.
wiatr wieje zimny, a miało być 20 stopni!
Ale jak w Tatrach śnieg, to czego się spodziewać, jak wieje od nich?
Odwiedziłam wczoraj najbliższą szkółkę w poszukiwaniu różanecznika Cheer, ale w tym roku nie mają żadnych wielkokwiatowych, za to obkupiłam się w kwasolubne maluchy
, a może kiedyś jeszcze wybiorę się gdzieś dalej. Cheer już kwitnie, a moim, pomijając ogólnie słabiutkie zapowiedzi kwiatów, jeszcze daleko do rozwinięcia pąków.
Czy Twój miłek na tych zielonych pędach już nie zamierza kwitnąć? Może go trzeba czymś podkarmić?
Mimo braku słońca, przyjemności ogrodowych
Ale jak w Tatrach śnieg, to czego się spodziewać, jak wieje od nich?
Odwiedziłam wczoraj najbliższą szkółkę w poszukiwaniu różanecznika Cheer, ale w tym roku nie mają żadnych wielkokwiatowych, za to obkupiłam się w kwasolubne maluchy
Czy Twój miłek na tych zielonych pędach już nie zamierza kwitnąć? Może go trzeba czymś podkarmić?
Mimo braku słońca, przyjemności ogrodowych
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu dobrze ,że już do zdrowia
wróciłaś , bo kto by Nam takie piękne zdjęcia owadów i nie tylko robił?
Byłam dziś na ogrodzie , nie za ciepło było , ale chwasty po deszczu rosną trochę zdjęć zrobiłam i wróciłam , bo od gór taki zimny powiew wiatru się zerwał , kiedy to będzie ciepło?
Byłam dziś na ogrodzie , nie za ciepło było , ale chwasty po deszczu rosną trochę zdjęć zrobiłam i wróciłam , bo od gór taki zimny powiew wiatru się zerwał , kiedy to będzie ciepło?
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, dobrze, że nie trafiłaś do szpitala. Z tą chorobą nie ma żartów. Sama się o tym przekonałam. Wśród moich bliskich nie poczyniła spustoszenia, jednak wśród wielu znajomych było tragicznie. Ale lepiej o kwiatkach...u Ciebie to już pełnia wiosny. Moje powojniki to dopiero listeczki mają. O różach nawet nie piszę, bo to maluszki jeszcze. Trzymaj się ciepło i dbaj o siebie. Pozdrawiam Cię serdecznie.
U mnie... Sylwia
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowego sezon 2020
U mnie wszystko śpi jeszcze , jedynie hortensje wypuszczają zielone listki.
Jadziu czy Szywerekia będzie odpowiednia na obrzeża?
Jadziu czy Szywerekia będzie odpowiednia na obrzeża?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie miłych gości .Niby dzisiaj słonecznie calutki dzień jednak mroźny wiatr nie pozwalał posiedzieć w ogródku .Wczoraj wieczorem trochę popadało wiec rano poszłam jak zwykle szukać napastników moich roślin .Jednak dziennie zbieranie daje efekty, a za siatką podsypałam im ziarenek to już tak tłumnie do mnie nie wchodzą ,tylko tam sie gromadzą.Musiałam coś zrobić bo by pożarły mi wszystkie rośliny a dzisiaj kupiłam sadzonki selerów i pora.Na razie nie sadzę, bo zimno i z pewnością oślizłe zaraz by je wyczaiły tak jak w ubiegłym roku.Życzę wszystkim zdróweczka i dużo


JOASIU Szywerekia jest i płożąca tak jak floksiki oczywiście że się nadaje na obwódki i łatwą ją usunąć .Czemu u Ciebie wszystko tak się opóźnia i czytam że calutki tydzień deszcze.U mnie trochę podlało mogłoby dziennie tyle podlać .W tym roku jak dalej będzie taka pogoda rośliny będą rosnąć w altance w inspekcie
zamiast na rabatach


SYLWIO masz rację lepiej porozmawiać o roślinkach niż chorobach .Też wiem że lepiej ze w domu się wychorowałam i z dnia na dzień czuję sie lepiej .Dzisiaj nawet sama poszłam na zakupy, bo i z oddychaniem już dużo lepiej .Calutki czas piję herbatki ziołowe osładzane miodkiem z pędów sosnowych .Teraz gdy zacznie kwitnąć u mnie miodunka będę dodawała także do herbaty jej liście i kwiaty bo to inaczej płucnik i pomaga wyzbyć się śluzu i zanieczyszczeń z płuc


TERENIU wreszcie sie pokazałaś a już sie martwiłam co z Tobą .U mnie też wciąż docinam róże za każdym razem ja zachodzę do ogródka.Widzę jednak że zapodobało im się takie niskie cięcie, bo wypuściły sporo młodych odrostów.Chwasty też sobie szaleją to samo ślimaki ,jednak próbuję sobie ze wszystkim poradzić na bieżąco
zdróweczka


MARTUSIU czego mam im podsypać bo nie mam pojęcia .Tak reszta łodyg bez pąków tylko te 4 zakwitły. Widzę ze spodobał Ci się ten różanecznik jak się za nim rozglądasz
Jest śliczny gdy go kupowałam pisało ze ma wyrosnąć na 2m wysokości ,ale raczej u mnie tego nie osiągnie idzie bardziej na szerokość ,ale mnie to nie przeszkadza. Przeszkadza to raczej rosnącym obok azaliom na razie nie widzę u nich pąków ,ale czego się spodziewać jak wciąż zimno


Źyczę wszystkim spokojnej nocki i słonecznego dnia



JOASIU Szywerekia jest i płożąca tak jak floksiki oczywiście że się nadaje na obwódki i łatwą ją usunąć .Czemu u Ciebie wszystko tak się opóźnia i czytam że calutki tydzień deszcze.U mnie trochę podlało mogłoby dziennie tyle podlać .W tym roku jak dalej będzie taka pogoda rośliny będą rosnąć w altance w inspekcie


SYLWIO masz rację lepiej porozmawiać o roślinkach niż chorobach .Też wiem że lepiej ze w domu się wychorowałam i z dnia na dzień czuję sie lepiej .Dzisiaj nawet sama poszłam na zakupy, bo i z oddychaniem już dużo lepiej .Calutki czas piję herbatki ziołowe osładzane miodkiem z pędów sosnowych .Teraz gdy zacznie kwitnąć u mnie miodunka będę dodawała także do herbaty jej liście i kwiaty bo to inaczej płucnik i pomaga wyzbyć się śluzu i zanieczyszczeń z płuc


TERENIU wreszcie sie pokazałaś a już sie martwiłam co z Tobą .U mnie też wciąż docinam róże za każdym razem ja zachodzę do ogródka.Widzę jednak że zapodobało im się takie niskie cięcie, bo wypuściły sporo młodych odrostów.Chwasty też sobie szaleją to samo ślimaki ,jednak próbuję sobie ze wszystkim poradzić na bieżąco


MARTUSIU czego mam im podsypać bo nie mam pojęcia .Tak reszta łodyg bez pąków tylko te 4 zakwitły. Widzę ze spodobał Ci się ten różanecznik jak się za nim rozglądasz


Źyczę wszystkim spokojnej nocki i słonecznego dnia

- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, ja swojego miłka wiosennego podsypuję popiołem drzewnym i dolomitem, skorupki też dostaje, trochę dla wapnia, a trochę przed ślimakami, chociaż i niebieskie granulki sypię, bo ślimaki go uwielbiają
i trochę kwitnie, chociaż w ciasnocie i muszę go przesadzić koniecznie, bo zanosi się na remont murka, przy którym rośnie.
Dobrze smakuje herbata z miodunki? Zaparzasz żywcem liście i kwiatki, czy suszysz i w jakiej fazie to zbierać? Coś tam obiło mi się o uszy, że to zdrowotne zielsko, ale jakoś nie dociekałam, a mam jej mnóstwo.
Czy nad jagodowcem kwitnie tegoroczny już orlik?
Cieplutkiego słoneczka
Dobrze smakuje herbata z miodunki? Zaparzasz żywcem liście i kwiatki, czy suszysz i w jakiej fazie to zbierać? Coś tam obiło mi się o uszy, że to zdrowotne zielsko, ale jakoś nie dociekałam, a mam jej mnóstwo.
Czy nad jagodowcem kwitnie tegoroczny już orlik?
Cieplutkiego słoneczka
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
MARTUSIU
to nie orlik tylko miniaturowe Epimedium .Dzięki za wskazówki co do Miłka. Będę musiała wybrać trochę popiołu z grilowego pojemnika ,bo moi ludkowie palą drzewem.Wiesz ,ze jeszcze nigdy nie zauważyłam żeby uszkodziły go ślimaki myślałam że on dla nich niejadalny
No trochę popadało a teraz znów wyszło słonko .No to udanego dnia ,a u mamy dzisiaj śniegiem sypnęło dasz wiarę







