Ogródek Przemka cz.1

[basow@]

No to wszystko już wiem,dzięki Monisiu.Udaję się na poszukiwania w ....necie

[przemek1136]

Gosiu trojeść bulwiasta jest w szkółce Zygmunta po 1,50zł. Ja będę w połowie sierpnia we Wrocławiu. Każdy z Wrocławia może sobie zamówić po 2-3 roślinki bo będę miał mało miejsca -tylko w bagażniku.

[x-p-k]

Witaj Przemku!
Masz bardzo ciekawe roślinki. W oko wpadła mi funkia "stiletto", napisz proszę czy ją jakoś specjalnie traktujesz bo u mnie wyjątkowo słabo rośnie, w przeciwieństwie do pozostałych funkii.

Bardzo podoba mi się trojeść, mam dokładnie tę samą odmianę i na wiosnę myślałem ze nic z niej nie ma pędy wypuściła pod konie kwietnia, teraz jest po kwitnienia, ale puszcza nowe pączki. Bardzo efektowna rzecz.

Powiedz mi też czy zostawiasz krokosmię na zimę w ogrodzie? Bo od lat choruje na tę roślinę i zawsze albo w ogóle nie wyrośnie, albo jej coś później jest.

[bożena170365]

Witaj Przemku,ładną masz działeczkę i kwiatuszki na niej...,a jakie hoooosty.....,ja ostatnio rozkochałam sie w tych kwiatuszkach...

[Monika76]

Przemku, co to jest?

[giza]

Hyzop?

[przemek1136]

Pudło Gizuniu. Przed chwilą wszystko napisałem ale mam atak wirusów na komputer i wszystko przepadło. Postaram się za chwilę odpowiedzieć.

[przemek1136]

Po raz trzeci zabieram się do napisania odpowiedzi. Dwie poprzednie pożarł wirus ale ma kwarantannę więc może się uda.
Piterku Moje funkie są traktowane jednakowo. W tym roku mają kiepsko bo zostały wycięte 2 śliwy, które dawały sporo cienia no i jest dużo ślimaków. Ale wiosną miały dużo wilgoci, są wyściółkowane korą a podłoże jest gliniaste więc sobie radzą. Po przekwitnięciu ściąłem pędy kwiatostanowe i to tyle. Co do krokosmi to nie zamierzam jej wykopywać w tym roku tylko ją trochę osłonię. Jeżeli interesuje Ciebie ten temat to odsyłam do tematu "Rośliny cebulowe i jednoroczne- Krokosmia". Tam jest więcej informacji.
Monisiu roślinka o którą pytasz to szałwia omączona (Salvia farinacea) prawdopodobnie odmiana "Victoria"-jest to roślina jednoroczna.
Bożenko chyba zacznę żałować, że nie jestem kwiatuszkiem

[przemek1136]

Blue a właściwie Dario nie wiem o jakie zawilce pytasz. Prawdopodobnie chodzi Ci o zawilce japońskie. Można je sadzić wiosną lub jesienią. Poza dzieleniem dużych kęp można je także rozmnażać przez sadzonki korzeniowe.

[Monika76]

Dzięki Przemku za odpowiedź.
W sumie dla mnie to dobrze, że ta roślina jest jednoroczna...jedno chciejstwo mniej, ale trzeba przyznać, że ładna.
Skorzystałam z okazji, że jesteś i puściłam Ci pw- tylko nie krzycz

[przemek1136]

[przemek1136]

Dario zawilce o które pytasz to zawilce wieńcowe rasy "de Caen". Kupuje się ich zasuszone bulwy. Przed sadzeniem należy je moczyć w wodzie-ok. 24 godzin. Teoretycznie zawilce wieńcowe uchodzą za gatunek zimotrwały w naszych warunkach ale w bezśnieżne zimy bulwy mogą wysychać. Twoja mama musiała wsadzić kilka bulw i stąd wygląda to jakby słabiej kwitły. Ja za 60 bulw zapłaciłem 4,99zł więc miałem ich aż za dużo. Rosną trochę za gęsto i nawet liście zaczęły chorować. Ale kwitną faktycznie masowo.

[przemek1136]

[przemek1136]

[przemek1136]