
chyba trzeba ze świecą szukać . Miałam do niego ze dwa podejścia i
za każdym razem to nie było to . Nawet sprzedający zorientowali się ,
że sprzedają kundelki . Teraz jest mniej ofert sprzedaży niż jeszcze kilka lat
temu .
Też chyba go miałem , jajo to raczej nie było , dość odporny, jeszcze w niedzielę zerwałem kilka sztuk, inne już dawno usunięte z grządki, też planuję powtórzyć w przyszłym rokuanulab pisze: Miałam w tym roku niby Jajo Morango , wyrósł okrągły , trochę większy koktajlowy .
Nie sprawiał problemów, fajny , do powtórki .
viewtopic.php?p=6348953#p6348953Sylwester88 pisze:... Poszukuje cherry dzikiego, mało jest info o jego uprawie. ...