Bez czarny( Sambucus )
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Czarny bez
Aurea ładnie wygląda na tle tych ciemnych. Razem tworzą ładny efekt kolorystyczny. Mówiąc o bzach nie sposób jednak nie wspomnieć o ich wadach. Mszyca, ślimaki
Z mszycą można dojść do ładu, ale jak stado galopujących ślimaków przewali mi się przez tunel, to wycinają w pień wszystkie młode sadzonki bzu
Na szczęście już tego więcej nie zrobią 
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Czarny bez
1. jeśli już o nalewkach, to może tutaj znajdziesz dla siebie więcej przepisów do wypróbowania: Nalewki i inne napoje wyskokowelelumpolelum pisze:Malena 100- dzięki za przepis na nalewkę, chyba się nie oprę:) Korzeń arcydzięgla w ostateczności można kupić suszony w aptece,
2. jeśli dodasz cokolwiek w proszku (korzeń arcydzięgla, imbir, cynamon czy tp.), to przygotuj się na ciężką przeprawę z filtrowaniem. A i proporcje podane w recepturze trzeba zmienić, bo suszone składniki są bardziej intensywne pod względem smaku i zapachu. Można za to zrobić zaprawę z samego korzenia i dodawać do nalewki metodą prób i błędów na małych próbkach.
3. nalewka z kwiatów bzu czarnego dla mnie najlepsza jest BEZ arcydzięgla
Drwalu, jak udało ci się przegonić ślimaki? Napisz coś więcej, pls.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Czarny bez
ślimax, sypany od połowy kwietnia do skutku. Lepiej mniej, a częściej, jak raz a dużo. 3 i 2 lata temu miałem potworną plagę. każdy tunel mi pełzał
3 lata sypania i ślimaki są w odwrocie. W zeszłym roku już było spokojniej. Tylko że w zeszłym roku za późno zacząłem sypać, bo dopiero po pierwszej fali, która wystąpiła końcem kwietnia. Z tego wniosek, że już w połowie IV trzeba się za nie brać. Dodam, że metody typu sypanie piasku, trocin, szkła, sadzenia roślin, których one nie lubią, słoiki z piwem itp itd nie zdawały egzaminu.
Niestety jest to środek drogi (w przeliczeniu na hektar potwornie drogi), ale naprawdę skuteczny. Sypię nim po zakamarkach (to taki granulat), tak by miał jak najmniej kontaktu z wodą ( w tunelach to raczej ciężkie zadanie
) Ale zauważyłem, że ponad tydzień wytrzymuje i nie rozkleja się. Generalnie szybciej one go zjedzą, jak się rozklei. Dodatkowo, ślimak, który to zje, jest zjadany przez inne, więc na efekty długo nie trzeba czekać. Zaczynają się skręcać i wydzielać duże ilości śluzu. Jak już to zastygnie, powstaje skorupa z posklejanych czarnych ciał ślimaków, powiązana pomarańczowo-żółtą spoiną ze śluzu. Dodatkowo ma to specyficzny zapach...
No ale co zrobić

Niestety jest to środek drogi (w przeliczeniu na hektar potwornie drogi), ale naprawdę skuteczny. Sypię nim po zakamarkach (to taki granulat), tak by miał jak najmniej kontaktu z wodą ( w tunelach to raczej ciężkie zadanie
No ale co zrobić
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Re: Czarny bez
Z odmianowych czarnych bzów najsłabiej rośnie 'Madonna' - z trudem osiąga 2 m.
Mało miejsca zajmuje 'Pyramidalis', bo jest wąski. Pozostałe to to lubią poszaleć i bez trudu osiągną 4-5 m. Przycinam corocznie krótko bzy 'Variegata' i 'Aurea',a i tak zdążą w tym samym sezonie dorosnąć do 3 m.
A u mnie ze ślimakami nie ma problemu
na szczęście !
Tomek
Mało miejsca zajmuje 'Pyramidalis', bo jest wąski. Pozostałe to to lubią poszaleć i bez trudu osiągną 4-5 m. Przycinam corocznie krótko bzy 'Variegata' i 'Aurea',a i tak zdążą w tym samym sezonie dorosnąć do 3 m.
A u mnie ze ślimakami nie ma problemu
Tomek
-
maria55
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 41
- Od: 9 kwie 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
- Kontakt:
Re: Czarny bez
Skoro o bzach - to zapytam
Czy Gerdę posadzoną w ubiegłym roku, która wyrosła na spory krzaczorek i własnie zbiera się mocno do rozwoju powinnam teraz przyciąć? ( pokrój niezbyt ładny wyszedł, taka rozwichrzona miotła ), czy będzie miała szanse zakwitnąć po cięciu?
Czy je warto w ogóle jakoś formować i czy nie jest już na to za poźno?
Czy je warto w ogóle jakoś formować i czy nie jest już na to za poźno?
Re: Czarny bez
Czarny bez kwitnie na pędach dwuletnich i starszych, więc jak przytniesz to kwiatów będzie mało albo wcale.
Formowania też nie polecam, bo bez nie jest krzewem, który powinien mieć jakiś foremny kształt. Najładniej wyglądają bzy, których pędy mogą sie swobodnie przewieszać pod ciężarem kwiatów i owoców. Krzew uzyskuje wtedy kształt fontanny.
Jeśli chodzi o termin cięcia to najlepiej zdążyć gdy pąki jeszcze śpią, ale teraz też jeszcze można.
Tomek
Formowania też nie polecam, bo bez nie jest krzewem, który powinien mieć jakiś foremny kształt. Najładniej wyglądają bzy, których pędy mogą sie swobodnie przewieszać pod ciężarem kwiatów i owoców. Krzew uzyskuje wtedy kształt fontanny.
Jeśli chodzi o termin cięcia to najlepiej zdążyć gdy pąki jeszcze śpią, ale teraz też jeszcze można.
Tomek
- Galadriela
- 500p

- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Czarny bez
Witam,
Osobiście jestem miłośniczkączarnego bzu, choć w domu patrzą na mnie przez to dziwnie, bo jako jedyna lubie jego zapach i w czasie kwitnienia specjalnie chodzę go wąchać

Co dziwniejsze mam w ogródku tylko formę całkowicie i do cna dziką (nawet nigdy żadnego nie przesadzałam), zauważyłam ponadto że krzew ten jeśli nie jest przycinany co jakiś czas po około 10 latach sam zamiera - starsze gałęzie zasychają, kwiatostany robią się coraz mniejsze, aż w końcu krzew usycha
, zawsze lekarstwem na to jest mocne cięcie - praktycznie zcięcie całej korony wczesną wiosną ponad jakimś starym "węzłem" (zostawiając około półmetrowy kikut), po takim zabiegu potrafi w ciągu roku wypuścić nawet 3 metrowe pędy (przynajmniej u mnie) a rok później obsypać się kwiatami. Wysiewa się sam (z duużą pomocą ptaków) i wyrasta gdzie popadnie - to prawda, ale młode siewki są bardzo wrażliwe więc łatwo nad nimi zapanować jeśłi się ich nie chce (a tu gdzie mi nie przeszkadzają zostawiam - niech sobie rosną
Ostatnio zainspirowały mnie kolorowe odmiany bzu i naprawdę pałam żądzą wzbogacenia się (jak tylko wybiorę na to jakieś stosowne miejsce) o "aureę" i "black beauty". W związku z czym mam pytanie: Jak bardzo odmiany różnią się siłą wzrostu i żywotnością od dzikiego bzu (takiego z którym już mam doświadczenie), oraz czy zapach takiego "rasowego" czarnego bzu różni się jakoś od formy wyjściowej?
"Rasowe" odmiany chcę posadzić na działce gdzie jest bardzo słaba gleba i dlatego chciałabym wiedzieć jak bardzo różnią się od dzikich (dzikie sobie radzą - z pomocą ptaszków zaczynają na działce wyrastać już sobie same
)
Osobiście jestem miłośniczkączarnego bzu, choć w domu patrzą na mnie przez to dziwnie, bo jako jedyna lubie jego zapach i w czasie kwitnienia specjalnie chodzę go wąchać

Co dziwniejsze mam w ogródku tylko formę całkowicie i do cna dziką (nawet nigdy żadnego nie przesadzałam), zauważyłam ponadto że krzew ten jeśli nie jest przycinany co jakiś czas po około 10 latach sam zamiera - starsze gałęzie zasychają, kwiatostany robią się coraz mniejsze, aż w końcu krzew usycha
Ostatnio zainspirowały mnie kolorowe odmiany bzu i naprawdę pałam żądzą wzbogacenia się (jak tylko wybiorę na to jakieś stosowne miejsce) o "aureę" i "black beauty". W związku z czym mam pytanie: Jak bardzo odmiany różnią się siłą wzrostu i żywotnością od dzikiego bzu (takiego z którym już mam doświadczenie), oraz czy zapach takiego "rasowego" czarnego bzu różni się jakoś od formy wyjściowej?
"Rasowe" odmiany chcę posadzić na działce gdzie jest bardzo słaba gleba i dlatego chciałabym wiedzieć jak bardzo różnią się od dzikich (dzikie sobie radzą - z pomocą ptaszków zaczynają na działce wyrastać już sobie same
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czarny bez
Też jestem miłośniczką czarnego bzu. Mam jego 4 rodzaje w ogrodzie, wszystkie to młode sadzonki. Eva najszybciej rośnie i nawet kwitła, podzielam zdanie że Madonna rośnie najwolniej. Jeśli chodzi o zapach to raczej nie kojarzę żeby wydzielał go niedotykany więc rosnący sobie spokojnie nie powinien przeszkadzać nawet najwrażliwszym osobom ...
-
baryl
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 20
- Od: 6 kwie 2012, o 11:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: DWR
Choroba bzu ?
Witam
Czy to choroba bzu ,czy może nornice podgryzły korzeń ,złe pH ,cholera wie
??

Uploaded with ImageShack.us
Czy to choroba bzu ,czy może nornice podgryzły korzeń ,złe pH ,cholera wie

Uploaded with ImageShack.us
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4952
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Choroba bzu ?
Zbyt nieregularne te plamy, by od korzenia. Cos tego nie żre od spodu? Wiroza?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... it=+wir%2A
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... it=+wir%2A
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- damek1718
- 1000p

- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Choroba bzu ?
Tez uważam, ze to choroba wirusowa. Obciąć chore pedy, koniecznie spalić a sekator odkazić .
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
-
baryl
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 20
- Od: 6 kwie 2012, o 11:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: DWR
Re: Choroba bzu ?
Dzięki .
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Lilaki
Kiedy można przesadzić bez?
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3987
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Lilaki
Czarny bez można przesadzać tak jak większość krzewów liściastych wiosną lub jesienią.
Lilaki szczepiłem na podkładce Ligustr pospolity i na siewkach Lilak prestony lub L. ottawski.
Lilaki szczepiłem na podkładce Ligustr pospolity i na siewkach Lilak prestony lub L. ottawski.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Bez czarny
Czarny bez (hebd) zwykle rośnie z siewu/samosiejek, i to byle gdzie. Najczęściej jest uważany za chwast, a można robić sok/syrop z owoców i kwiatów. W obu przypadkach produkt ma właściwości lecznicze i działa m.in. przeciw przeziębieniu i grypie. Chyba nie ma żadnych odmian, a w szkółkach (przynajmniej duńskich) można kupić "wielkoowocowe" rośliny, które są wegetatywnie rozmnażane (z sadzonek albo nawet szczepione). Kiedy mieszkałem w Pradze 5-6 lat, zbierałem owocki z krzaków rosnących między akademikiem, sadem przyklasztornym i stadionem żużlowym "Marketa". Z tych owocków i kawałków jabłek ugotowałem słodką zupę, którą zagęściłem mączką ziemniaczaną. Później we własnym ogrodzie miałem jeden krzak, a robiłem tylko syrop, a to przede wszystkim z dziko rosnących krzewów. Czarny bez jest często atakowany przez mszyce, a ja je zwalczałem tylko mechanicznie. Na działce w ROD nie mam czarnego bzu, a rośnie w osiedlowym parku i pobliskim lasku. Z tego drugiego mogę wziąć sadzonki, najlepiej zielne z młodych pędów, bo dojrzałe/zdrewniałe robią się puste i suche w środku.
pozdrawiam, Gunnar

