Agita- mój pierwszy sezon :)
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Pestka, trzymam Cię za słowo! 
Mój jedyny pąk na białym falku już rozwinięty

A jeszcze dzień- dwa i otworzą się moje paki z przedłużeń pędów, to będzie co cykać
Mój bordowy kwiatek jeszcze nie otworzył dwóch paczków z przedłużenia, a znów mu się tworzy kolejny nowy- mało bo mało, ale zawsze coś! Zresztą, kto wie, może będzie tych pączków więcej..?!

Mój jedyny pąk na białym falku już rozwinięty


A jeszcze dzień- dwa i otworzą się moje paki z przedłużeń pędów, to będzie co cykać

Mój bordowy kwiatek jeszcze nie otworzył dwóch paczków z przedłużenia, a znów mu się tworzy kolejny nowy- mało bo mało, ale zawsze coś! Zresztą, kto wie, może będzie tych pączków więcej..?!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Dzięki, jestem za! 

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Byłam dziś u bratówki. Pisałam kiedyś że ma białego giganta, który jest prawdziwym gigantem nie tylko ze względu na swój rozmiar...
Moja bratówka ma go już prawie 3 lata. Kupiony w kawiaciarni, był duży już wtedy i sporo kosztował. Nieśliśmy go w lutym spory kawałek na piechotę. Kwitł potem dość krótko i przez pół roku odpoczywał, zakwitł ponownie w listopadzie 2006r. I... od tej pory kwitnie stale!!!
Wypuszcza pęd za pędem, jeszcze jeden nie przekwitnie, już jest nowy i otwiera pąki.
Ale najlepsze jest to jak jest traktowany. Nigdy jeszcze nie był przesadzany. W doniczce ma zawsze mokro. Podłoża już prawie wcale, kupa korzeni, widać że są jakby sklejone pleśnią, sporo zgniłych, brązowych, ale też sporo dobrych! Od dołu doniczka cała brązowa i widać że podłoże w otworach spleśniałe. Na wys. 2cm od dołu doniczki osad z kamienia- widać że doniczka często stoi w wodzie (całość w osłonce). Podlewany świeżutką kranówą raz w tygodniu. Nawożony odżywką do orchidei, zawsze tą samą, nie wiem jak często i w jakich ilościach. Okno otwierają zimą bez oporów, rozszczelniają, jak powiedziałam że falków nie wolno przewiać to się tylko śmieli...
Ostatnio nawet załapał chyba przędziorki, ma jakieś drobne pajęczynki, jak zresztą i inne kwiaty obok, ale w ogóle mu to przeszkadza. [Żeby nie było- był opryskiwany, ale bez skutku]
No i chyba tyle. Teraz załączę poglądowe zdjęcia- przepraszam, strasznie marne, ale robiłam dziś po ciemku i to komórką.

Moja bratówka ma go już prawie 3 lata. Kupiony w kawiaciarni, był duży już wtedy i sporo kosztował. Nieśliśmy go w lutym spory kawałek na piechotę. Kwitł potem dość krótko i przez pół roku odpoczywał, zakwitł ponownie w listopadzie 2006r. I... od tej pory kwitnie stale!!!
Wypuszcza pęd za pędem, jeszcze jeden nie przekwitnie, już jest nowy i otwiera pąki.
Ale najlepsze jest to jak jest traktowany. Nigdy jeszcze nie był przesadzany. W doniczce ma zawsze mokro. Podłoża już prawie wcale, kupa korzeni, widać że są jakby sklejone pleśnią, sporo zgniłych, brązowych, ale też sporo dobrych! Od dołu doniczka cała brązowa i widać że podłoże w otworach spleśniałe. Na wys. 2cm od dołu doniczki osad z kamienia- widać że doniczka często stoi w wodzie (całość w osłonce). Podlewany świeżutką kranówą raz w tygodniu. Nawożony odżywką do orchidei, zawsze tą samą, nie wiem jak często i w jakich ilościach. Okno otwierają zimą bez oporów, rozszczelniają, jak powiedziałam że falków nie wolno przewiać to się tylko śmieli...
Ostatnio nawet załapał chyba przędziorki, ma jakieś drobne pajęczynki, jak zresztą i inne kwiaty obok, ale w ogóle mu to przeszkadza. [Żeby nie było- był opryskiwany, ale bez skutku]
No i chyba tyle. Teraz załączę poglądowe zdjęcia- przepraszam, strasznie marne, ale robiłam dziś po ciemku i to komórką.

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Aha, jest podlewany przez 3 różne osoby, bratówkę, jej mamę albo moją, czyli jej teściową - zależnie kto akurat jest w domu.
Dziś zobaczyłam że:
1) przedłuża ten kwitnący pęd- są już 3 pączki,
2) wypuszcza dwa odbicia z pędu - i u niej, dla odmiany, one BARDZO SZYBKO rosną!!!
I jakie z tego wnioski? Po co my się tak staramy??!!!
Jeszcze jedno na dobicie ;)

Dziś zobaczyłam że:
1) przedłuża ten kwitnący pęd- są już 3 pączki,
2) wypuszcza dwa odbicia z pędu - i u niej, dla odmiany, one BARDZO SZYBKO rosną!!!

I jakie z tego wnioski? Po co my się tak staramy??!!!

Jeszcze jedno na dobicie ;)

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agnieszka_73
- 200p
- Posty: 416
- Od: 16 paź 2008, o 21:17
- Lokalizacja: Białystok
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Żartujesz, Ewelina?! Zaraz idę na Twój wątek zobaczyć jak dbasz o swoje roślinki..! 

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Agita masz rację, to prawdziwy mocarz, tyle czasu już kwitnie i na dodatek w sprzeczności ze swoimi potrzebami
musiał się po prostu zaadaptować i przyzwyczaić do takich warunków, i mu one teraz najwyrażniej odpowiadają. Jak to mówią,, co nas nie zabije, to nas wzmocni,, widocznie te słowa pasują nie tylko do ludzi




- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
W moim zdechlaczku wyrasta kolejny korzonek, hurra!
Wyjątkowo mnie to cieszy, bo to jeden z moich dwóch pierwszych, ten w którym się zakochałam, od którego się wszystko zaczęło, bardzo żywotny, był mocno rozgałęziony w takie całkiem spore drzewko. Niestety go przelałam. Ale nawet teraz widzę jak walczy, wypuszcza sporo nowych korzonków, jakies 3 tygodnie temu chyba z pięć jeden za drugim. Wczoraj wieczorem go oglądałam i pomyślałam sobie- czemu tak gładko, żadnych nowych wypukłości, nic nie idzie, czyżby te 5 korzonków miało mu wystarczyć..?! A tu dziś rano patrzę w słońcu- jest!!! Ledwo zarysowana wypukłość, będzie kolejny korzonek!
Suuuper!
Większość moich falków przedłuża teraz korzonki, kilka wypuszcza listek. Gdzieś czytałam że po przekwitnięciu storczyk najpierw rozbudowuje korzenie i wypuszcza listki, jednym słowem wzmacnia się żeby móc ponownie zakwitnąć. I że zaraz potem wychodzi nowy pęd. Czy ktoś mi powie ile mniej więcej trwa to "zaraz"?? ;) Wiem, że to sprawa indywidualna, ale.... tak średnio jak to u Was wygląda? :P
U nas dziś leży 1wszy śnieg, i zimno, ale mimo to słońce zagląda w okno- cieszę się, mam nadzieję że taka będzie ta zima. Dzięki storczykom zaczęłam bardziej zauważać i doceniać każdy słonecznmy dzień, czy to nie piękne? Poza wieloma innymi dobrymi wrażeniami jakich ta pasja nam dostarcza...

Wyjątkowo mnie to cieszy, bo to jeden z moich dwóch pierwszych, ten w którym się zakochałam, od którego się wszystko zaczęło, bardzo żywotny, był mocno rozgałęziony w takie całkiem spore drzewko. Niestety go przelałam. Ale nawet teraz widzę jak walczy, wypuszcza sporo nowych korzonków, jakies 3 tygodnie temu chyba z pięć jeden za drugim. Wczoraj wieczorem go oglądałam i pomyślałam sobie- czemu tak gładko, żadnych nowych wypukłości, nic nie idzie, czyżby te 5 korzonków miało mu wystarczyć..?! A tu dziś rano patrzę w słońcu- jest!!! Ledwo zarysowana wypukłość, będzie kolejny korzonek!


Większość moich falków przedłuża teraz korzonki, kilka wypuszcza listek. Gdzieś czytałam że po przekwitnięciu storczyk najpierw rozbudowuje korzenie i wypuszcza listki, jednym słowem wzmacnia się żeby móc ponownie zakwitnąć. I że zaraz potem wychodzi nowy pęd. Czy ktoś mi powie ile mniej więcej trwa to "zaraz"?? ;) Wiem, że to sprawa indywidualna, ale.... tak średnio jak to u Was wygląda? :P
U nas dziś leży 1wszy śnieg, i zimno, ale mimo to słońce zagląda w okno- cieszę się, mam nadzieję że taka będzie ta zima. Dzięki storczykom zaczęłam bardziej zauważać i doceniać każdy słonecznmy dzień, czy to nie piękne? Poza wieloma innymi dobrymi wrażeniami jakich ta pasja nam dostarcza...

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
to dziwne, że ten biały Phal. mimo, że tak źle uprawiany, taki ładny jest. moje nigdy nie kwitną bez przerwy. puszczą pęd, pokwitną kilka miesięcy, przekwitną i potem odpoczywają jakiś czas... jednego mam bardzo dużego (liście 30-35 cm), puszcza teraz 1 pęd, ale nigdy nie kwitnie bez przerwy. każdy jego kwiat trzyma się na roślinie 5-6 miesięcy, a potem opada, a pęd więdnie.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Dla rozgrzania atmosfery...
Tak było u mnie w weekend
:

2 dni nie miałam internetu, męczyłam się bez możliwości zajrzenia tutaj co nowego! To już obsesja... ;)
Tak było u mnie w weekend


2 dni nie miałam internetu, męczyłam się bez możliwości zajrzenia tutaj co nowego! To już obsesja... ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa