Ogród po mojemu
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12713
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród po mojemu
Piękne te kosaćce. Amsonia zresztą też.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12053
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród po mojemu
Karolu naparstnice zjawiskowe, co za kolor.
Amsonia w moim ulubionym kolorze ale nie można mieć wszystkiego.
Irysy piękne i chyba syberyjskie dłużej kwitną. Posadziłam holenderskie, ale po trzech dniach było po kwiatach.
Kocham dąbrówkę za cisowym żywopłotem, gdzie jeździ brama garażowa. zaglądam tam dwa razy w roku, żaden chwast tam nie ma szans.
Spokojnego weekendu.

Amsonia w moim ulubionym kolorze ale nie można mieć wszystkiego.

Irysy piękne i chyba syberyjskie dłużej kwitną. Posadziłam holenderskie, ale po trzech dniach było po kwiatach.

Kocham dąbrówkę za cisowym żywopłotem, gdzie jeździ brama garażowa. zaglądam tam dwa razy w roku, żaden chwast tam nie ma szans.

Spokojnego weekendu.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25216
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród po mojemu
Lubię oglądać co Ty tam masz nowego w ogródku
Pokazuj, pokazuj
Pokazuj, pokazuj
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród po mojemu
Niezwykłe kwiaty pokazujesz, z których wiele widzę pierwszy raz w życiu
Posiadam amsonię nadreńską, a u Ciebie dowiaduję się o istnieniu innych amsonii
. Kamasja nn piękna. Taka bardziej zwarta i może przez to bardziej trwała? Lubię kamasje ale kamasja Leichtlina szybko więdnie. Żarnowiec przepiękny!


-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród po mojemu
Ach, miałam na myśli kamasje, ale dąbrówka również olśniewa
czy spadł u Ciebie deszcz? w centrum Poznania podobno dość intensywnie padało, nawałnice nawet z gradem, przez cały długi weekend. Mam nadzieje, że nie poczyniło nziszczeń w Twoim miejscu na ziemi. Mieszkam ok 40 km na południe od Poznania, do mnie ulewa dotarła dopiero w niedzielę wieczorem, caly weekend wzruszania ziemi poszedł niemalże na marne, bo gleba znów uklepana na płasko, tylko chwastów mniej. Planuję zamówić zrębki/korę i wyłożyć na rabaty, ale wstrzymuję się z tym dopóki nie zagospodaruję większości.

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po mojemu
Locutus, dziekuje bardzo
Amsonie w tym roku wyglądają wyjątkowo ładnie - nawet po kwitnieniu.
cyma2704, naparstnice to mnie zaskoczyły w tym roku swoim kwitnieniem. Ogólnie ja je traktuję jako wypełniacze (jako że orlaja chyba nie planuje ekspansji na rabacie), usuwam siewki tylko tam, gdzie na pewno ich nie chcę.
Amsonie nie są ekspansywne, niewiele im potrzeba miejsca
Kosaćce syberyjskie mają z reguły więcej kwiatów więc ich kwitnienie jest trochę przedłużone, te holenderskie mają mniej kwiatów na pędzie.
Problem z dąbrówka może być taki, że pożądane rośliny też mogą z nią nie mieć szans
Margo2, a coraz więcej roślin mam w ogrodzie więc chyba będzie co pokazywać
Florian Silesia, i po to jest właśnie to forum
można się dowiedzieć o roślinach, których wcześniej nawet nie znaliśmy
A są jeszcze inne amsonie
ja mam tylko 4 różne 
Niestety chyba wszystkie kamasje są nietrwałe, bardzo szybko przekwitają, ale w pełni kwitnienia mają swój urok
Anielanna, każdy rejon ma swoją specyfikę - i niestety wielokrotnie słyszałem, że w Poznaniu lało, że cos podtopiło, a u mnie tylko żar się z nieba lał w tym czasie
Na szczęście i u mnie popadało w ostatnich dniach co mnie bardzo cieszy. Gradu u mnie chyba nie było wcale ale opady deszczu były czasem mocne.
Ja mieszkam jakieś 30 km na zachód od Poznania, na terenie dość stepowym
Ale możemy mieć zbliżone warunki pogodowe 
Korę polecam! Bez kory ciężko byłoby mi zakładać ogród. I ja trochę inaczej robię - najpierw sypie korę - robi mi się taka rabata z pustynią korową, a dopiero później nasadzenia. I tak kawałek po kawałku tworzę ogród
Trzymam kciuki za Twoje poczynania ogrodowe
Po tych ostatnich deszczach ogród odżył, nawet mocno, choć najlepiej się mają oczywiście chwasty
W ostatnich dniach zachwycam się siewkami jeżówki paradoxa, które wysiałem w zeszłym roku z zebranych nasion. Wiedziałem, że siewki nie będą czystym gatunkiem bo roślina rośnie otoczona jeżówkami purpurowymi i bladymi. I większośc siewek przypomina rodzica - są żółte, mają troszke szersze liście, kwitną wcześniej niż rodzic. Ale jedna siewka jest bardzo wysoka, płatki ma purpurowe, zwisające jak u rodzica, a inna siewka jest w kolorze pomarańczowym i ma szersze liście nić paradoxa:



Lilie powoli zaczynają kwitnienie choć część lilii została uszkodzona przymrozkami, i albo nie zakwitną, albo mają zdeformowane pąki.



W niektórych miejscach ogród wygląda jak mini busz
:


I to mi się podoba
Przynajmniej widać już zróżnicowanie wysokości ponieważ w dużej mierze rok temu wszystko było takiej samej wysokości, i ogród wydawał się płaski.

cyma2704, naparstnice to mnie zaskoczyły w tym roku swoim kwitnieniem. Ogólnie ja je traktuję jako wypełniacze (jako że orlaja chyba nie planuje ekspansji na rabacie), usuwam siewki tylko tam, gdzie na pewno ich nie chcę.
Amsonie nie są ekspansywne, niewiele im potrzeba miejsca

Kosaćce syberyjskie mają z reguły więcej kwiatów więc ich kwitnienie jest trochę przedłużone, te holenderskie mają mniej kwiatów na pędzie.
Problem z dąbrówka może być taki, że pożądane rośliny też mogą z nią nie mieć szans

Margo2, a coraz więcej roślin mam w ogrodzie więc chyba będzie co pokazywać

Florian Silesia, i po to jest właśnie to forum




Niestety chyba wszystkie kamasje są nietrwałe, bardzo szybko przekwitają, ale w pełni kwitnienia mają swój urok

Anielanna, każdy rejon ma swoją specyfikę - i niestety wielokrotnie słyszałem, że w Poznaniu lało, że cos podtopiło, a u mnie tylko żar się z nieba lał w tym czasie

Ja mieszkam jakieś 30 km na zachód od Poznania, na terenie dość stepowym


Korę polecam! Bez kory ciężko byłoby mi zakładać ogród. I ja trochę inaczej robię - najpierw sypie korę - robi mi się taka rabata z pustynią korową, a dopiero później nasadzenia. I tak kawałek po kawałku tworzę ogród

Trzymam kciuki za Twoje poczynania ogrodowe

Po tych ostatnich deszczach ogród odżył, nawet mocno, choć najlepiej się mają oczywiście chwasty

W ostatnich dniach zachwycam się siewkami jeżówki paradoxa, które wysiałem w zeszłym roku z zebranych nasion. Wiedziałem, że siewki nie będą czystym gatunkiem bo roślina rośnie otoczona jeżówkami purpurowymi i bladymi. I większośc siewek przypomina rodzica - są żółte, mają troszke szersze liście, kwitną wcześniej niż rodzic. Ale jedna siewka jest bardzo wysoka, płatki ma purpurowe, zwisające jak u rodzica, a inna siewka jest w kolorze pomarańczowym i ma szersze liście nić paradoxa:
Lilie powoli zaczynają kwitnienie choć część lilii została uszkodzona przymrozkami, i albo nie zakwitną, albo mają zdeformowane pąki.
W niektórych miejscach ogród wygląda jak mini busz

I to mi się podoba

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12713
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród po mojemu
Jakie cudowne jeżówki.
Mnie się nigdy nie udały.
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród po mojemu
Piękne jeżówki i w dodatku same się sieją i krzyżują
Po latach wróciłem do tych roślin i właśnie z niecierpliwością czekam na pierwsze kwiaty 


- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17343
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród po mojemu
Jeżówki już pięknie kwitną
No i lilie, no i lilie cudnie kwitną.
I ja je uwielbiam i mam w różnych miejscach

No i lilie, no i lilie cudnie kwitną.
I ja je uwielbiam i mam w różnych miejscach

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12053
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród po mojemu
Karolu ogród wspaniale się już prezentuje. Niewiele czasu minęło od pierwszych nasadzeń, a widok piękny.
Jeżówki kocham, więc w każdym ogrodzie podziwiam.
U mnie też jedna z białych zmutowała i ma kwiat jak pallida, tylko szersze płatki.
Owocnego sezonu zawodowo i radości z własnego ogrodu.

Jeżówki kocham, więc w każdym ogrodzie podziwiam.

Owocnego sezonu zawodowo i radości z własnego ogrodu.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25216
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród po mojemu
Fajnie, że pokazałeś szerszy plan.
Już wygląda super
Już wygląda super
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2780
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród po mojemu
Karolu, dawno Cię nie było, pokaż co Ci nowego kwitnie 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12053
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród po mojemu
Jeżówka paradoxa i ostnicą cieniutka, byłby piękny duet.
Drzewa już widać, ładna pergola i żywopłot cisowy się szykuje.
Przysadzisty jasny krzew do dereń?
Karolu ciepłej jesieni na prace ogrodowe.
Drzewa już widać, ładna pergola i żywopłot cisowy się szykuje.

Przysadzisty jasny krzew do dereń?
Karolu ciepłej jesieni na prace ogrodowe.

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po mojemu
Powiem Wam, że czasem życie tak pędzi, że mrugasz okiem a tam pół roku minęło 
Chyba za dużo się czasem dzieje
Locutus, czasem po prostu warunki mamy na konkretne rośliny, nie ma co na siłę dodawać tych, które rosnąć u nas nie chcą
U mnie widocznie warunki na jeżówki są całkiem dobre 
Florian Silesia, ja sobie cały czas powtarzam, że będę usuwał zwyczajne siewki, zwykłe różowe czy białe. I co? Nic. Dalej u mnie rosną a ja ich nie usuwam
Ale może w przyszłym roku zacznę usuwać jak siewek będzie więcej.
anabuko1, lilie są bardzo wszechstronne. Wśród nich każdy może znaleźć coś dla siebie
nawet jak ma się cienisty ogród to są lilie, które takie warunki lubią 
cyma2704, jak mi google przypomina jak 3 lata temu to zamiast ogrodu było płaskie pole to widzę efekty
Choć na co dzień wydaje mi się, że tu się nic nie dzieje 
Zmienność u siewek jeżówek jest super, można mieć ciekawe i kolorowe okazy za darmo. Gorzej jak chce się mieć np. wszystkie białe a siewki wyrastają kolorowe
Dziękuję za życzenia - zadowolony z ogrodu jestem
z braku czasu nie 
A ten jasny przysadzisty krzew zgadłaś
to jest dereń, dereń biały w odmianie 'Ivory Halo'. On rośnie znacznie wolniej niż np. 'Sibirica Variegata', głównie na szerokość. Pędy mają drobniejsze, mocniej rozgałęzione ale pędy boczne są drobne. Do zimowych stroików idealne 
Margo2, dziękuję
postaram się co jakiś czas szersze kadry pokazywać bo rozszerzam powoli rabaty.
Jarha, już nadrabiam, zaraz zdjęcia wjadą na salony
Ogólnie w pracy dzieje się od kilku miesięcy tak dużo, że brakuje siły na resztę. Nie zrobiłem aż tak dużo w ogrodzie jak planowałem. Do teraz mam około 100 nieposadzonych cebul, agapanty dalej stoją na tarasie, mam wiele roślin w doniczkach czekających na posadzenie. W głowie planów pełno, siły i czasu znacznie mniej
To może na początek mała ciekawostka czyli szafirek Auchera Muscari aucheri 'Autumn Glory':

Ten szafirek zakwita już jesienią, i jest to dla niego normalne, i sama nazwa odmiany na to wskazuje
Na razie niezauważalny w ogrodzie - tylko jedna cebulka, kupiony gdzieś z zagranicy wiosną. Ogólnie jesienno-zimowa aura bardzo łatwo uszkodzi jego kwiaty więc może być tak, że nie nacieszylibyśmy się jego kwiatami jeśli byłyby silne mrozy lub śnieg zalegałby na nim.
A to moja ulubiona irga:

Nie wiem co to za gatunek. Kilka lat temu zebrałem kilka owoców z wielkiego krzewu irgi w ogrodzie botanicznym. Ogólnie osiąga wielkie rozmiary ale jest obsypana owocami, które utrzymują się długo. W zeszłym roku jeszcze w lutym wisiały na krzewie. Od 2,5 tygodnia mam ją również w wazonie - nie gubi owoców ale za to wypuściła liście więc wygląda jeszcze piękniej niż ta pozostawiona w ogrodzie
Ta irga tak mi się spodobała, że mam ja już w 3 miejscach ogrodu, jedna siewka rośnie u sąsiadów
U sąsiadów również rośnie cały szpaler moich siewek magnolii
kilkanaście drzewek 
A to mój jeden z najnowszych zimowitów:

To jest Colchicum speciosum 'Atrorubens', jego kolor jest naprawdę mocny.
Zakochałem się w 'kolorowych' roślinach, które zdobią ogród jesienią i zimą.
Uwielbiam moje żółte sosny:

Ta największa to sosna pospolita w odmianie 'Aurea', gałązka z przodu to 'Gold Coin, a to pomiędzy to siewka, która znalazłem jakiś czas temu.
To jest sosna pospolita 'Wolting's Gold':

A to sosna wydmowa 'Chief Joseph':

Poniżej zdjęcie siewki sosny, którą znalazłem ostatnio - może nie jakoś wielce żółta ale ciekawa:

I może na koniec takie pół zaskakujące coś:

A dlaczego pół zaskakujące? Ponieważ część osób powiedziałaby, że to anomalie pogodowe, jest ciepło i przebiśniegi kwitną. Ale nie do końca - to nie jest śnieżyczka przebiśnieg. To jest śnieżyczka Elwesa, i ona od kiedy ją mam (już kilka lat) zakwita w okolicy Bożego Narodzenia. I dla niej jest to zupełnie normalne. Kwiaty utrzymują się do lutego, czasem do marca, wszystko zależy od pogody, i od tego czy gąsienice rolnic ich nie objedzą
Więc jeśli ktoś chce wydłużyć sobie sezon śnieżyczkowy to polecam śniezyczki Elwesa

Chyba za dużo się czasem dzieje

Locutus, czasem po prostu warunki mamy na konkretne rośliny, nie ma co na siłę dodawać tych, które rosnąć u nas nie chcą


Florian Silesia, ja sobie cały czas powtarzam, że będę usuwał zwyczajne siewki, zwykłe różowe czy białe. I co? Nic. Dalej u mnie rosną a ja ich nie usuwam

anabuko1, lilie są bardzo wszechstronne. Wśród nich każdy może znaleźć coś dla siebie


cyma2704, jak mi google przypomina jak 3 lata temu to zamiast ogrodu było płaskie pole to widzę efekty


Zmienność u siewek jeżówek jest super, można mieć ciekawe i kolorowe okazy za darmo. Gorzej jak chce się mieć np. wszystkie białe a siewki wyrastają kolorowe

Dziękuję za życzenia - zadowolony z ogrodu jestem


A ten jasny przysadzisty krzew zgadłaś


Margo2, dziękuję

Jarha, już nadrabiam, zaraz zdjęcia wjadą na salony

Ogólnie w pracy dzieje się od kilku miesięcy tak dużo, że brakuje siły na resztę. Nie zrobiłem aż tak dużo w ogrodzie jak planowałem. Do teraz mam około 100 nieposadzonych cebul, agapanty dalej stoją na tarasie, mam wiele roślin w doniczkach czekających na posadzenie. W głowie planów pełno, siły i czasu znacznie mniej

To może na początek mała ciekawostka czyli szafirek Auchera Muscari aucheri 'Autumn Glory':
Ten szafirek zakwita już jesienią, i jest to dla niego normalne, i sama nazwa odmiany na to wskazuje

A to moja ulubiona irga:
Nie wiem co to za gatunek. Kilka lat temu zebrałem kilka owoców z wielkiego krzewu irgi w ogrodzie botanicznym. Ogólnie osiąga wielkie rozmiary ale jest obsypana owocami, które utrzymują się długo. W zeszłym roku jeszcze w lutym wisiały na krzewie. Od 2,5 tygodnia mam ją również w wazonie - nie gubi owoców ale za to wypuściła liście więc wygląda jeszcze piękniej niż ta pozostawiona w ogrodzie

Ta irga tak mi się spodobała, że mam ja już w 3 miejscach ogrodu, jedna siewka rośnie u sąsiadów

U sąsiadów również rośnie cały szpaler moich siewek magnolii


A to mój jeden z najnowszych zimowitów:
To jest Colchicum speciosum 'Atrorubens', jego kolor jest naprawdę mocny.
Zakochałem się w 'kolorowych' roślinach, które zdobią ogród jesienią i zimą.
Uwielbiam moje żółte sosny:
Ta największa to sosna pospolita w odmianie 'Aurea', gałązka z przodu to 'Gold Coin, a to pomiędzy to siewka, która znalazłem jakiś czas temu.
To jest sosna pospolita 'Wolting's Gold':
A to sosna wydmowa 'Chief Joseph':
Poniżej zdjęcie siewki sosny, którą znalazłem ostatnio - może nie jakoś wielce żółta ale ciekawa:
I może na koniec takie pół zaskakujące coś:
A dlaczego pół zaskakujące? Ponieważ część osób powiedziałaby, że to anomalie pogodowe, jest ciepło i przebiśniegi kwitną. Ale nie do końca - to nie jest śnieżyczka przebiśnieg. To jest śnieżyczka Elwesa, i ona od kiedy ją mam (już kilka lat) zakwita w okolicy Bożego Narodzenia. I dla niej jest to zupełnie normalne. Kwiaty utrzymują się do lutego, czasem do marca, wszystko zależy od pogody, i od tego czy gąsienice rolnic ich nie objedzą

Więc jeśli ktoś chce wydłużyć sobie sezon śnieżyczkowy to polecam śniezyczki Elwesa

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród po mojemu
Obiecałem i słowa dotrzymałem-jestem i witam się w Twoim wątku
Na temat Twojego ogrodu nie ma się co zbytnio rozwodzić,komplemencić lecz napisać krótko: świetnie zaprojektowany,bardzo zadbany z mnóstwem ciekawych i pięknie kwitnących różnego gatunku roślin
Tak trzymaj i nic w nim nie zmieniaj!
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

Na temat Twojego ogrodu nie ma się co zbytnio rozwodzić,komplemencić lecz napisać krótko: świetnie zaprojektowany,bardzo zadbany z mnóstwem ciekawych i pięknie kwitnących różnego gatunku roślin

Tak trzymaj i nic w nim nie zmieniaj!
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.