Jeden kłopot z głowy
Miejsce na ziemi -Ave cz.3
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
ale KTOS musi robić te sadzonki
.........doczekałam wreszcie "gruboskórnych" i mam
........ale mało
cmok Eve...........uwielbiam suszone pomidory! ........suszone zalane oliwą z posiekanym czosnkiem.......do tego pszenna buła i można w zimie wspominać "Hawaje'
Ewus naucz smoki suszyć pomidory<prosi>
cmokasy
cmok Eve...........uwielbiam suszone pomidory! ........suszone zalane oliwą z posiekanym czosnkiem.......do tego pszenna buła i można w zimie wspominać "Hawaje'
Ewus naucz smoki suszyć pomidory<prosi>
cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Ewuniu byłam dziś u Tracza ale hortensji nie kupiłam
Szukałam Renhy ale jakoś w realu ta odmiana nie do końca mnie przekonała.
Za to mam m. innymi zimowita, lilie św. Antoniego i krokusy
, przecież z pustymi rękoma nie mogłam wyjść
Te suszone pomidory to świetny pomysł, szkoda ,że u nas już słonko słabo przygrzewa bo ono mogłoby załatwić pracę piekarnika

Szukałam Renhy ale jakoś w realu ta odmiana nie do końca mnie przekonała.
Za to mam m. innymi zimowita, lilie św. Antoniego i krokusy
Te suszone pomidory to świetny pomysł, szkoda ,że u nas już słonko słabo przygrzewa bo ono mogłoby załatwić pracę piekarnika
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ewuś. Serdeczne gratulacje z powodu otrzymania serducha

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ewuś jeszcze nie miałam przyjemności spróbować suszonych pomidorków, muszą być pyszne
Super wyglądają w tym piekarniku
Dalie przepiękne, ja sirota kupiłam sobie w tym roku 2 paczuszki nasion i do tej pory leżą, mam nadzieję, że nie stracą zdolności kiełkowanie do wiosny
Ach ten brak czasu
Straciłam taki piękny widok 
Dalie przepiękne, ja sirota kupiłam sobie w tym roku 2 paczuszki nasion i do tej pory leżą, mam nadzieję, że nie stracą zdolności kiełkowanie do wiosny
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Krysiu-Ada.kj - ale jesteś spostrzegawcza
O rany... dostałam serduszko
taki zaszczyt...
dziękuję, nie spodziewałam się zupełnie
Agnieszko-Agness - za to w przyszłym roku nasionka będą jak znalazł, bylebyś ich za głęboko nie schowała...
Joluś, to może wpadniesz do mnie na te pomidorki i obejrzeć skalniak w realu, co ?
Basiu-Cynthio - a właściwie powinnam napisać , za Panem Wołodyjowskim... Baśkaaaa i poruszyć wąsikiem, byłaś u Tracza i nie wpadłaś do mnie na kawkę ? ;:78
Szkoda, że nie udało Ci się wybrać coś hortensjowego... ale powiem Ci, że jak kupowałam Kiushiu, to wyglądała tak sobie, a po dwóch latach powala swoimi 30 cm kwiatami
Znam to - z żadnego centrum ogrodniczego, rynku, albo wystawy nie udało mi sie wyjść z pustymi rekami, zawsze jakaś zieleninka mi się przypałęta...
Jak Smok nie dał się namówic na śliwki, to może da się namówić na suszone pomidory, co
"Naumiem" Smoka jak się takowe robi... po niedzieli wklepię przepis w Małym co nieco... a niech ma... chociaż wolałbym, żeby Smokini posmakowała osobiście...
Agnieszko - i tak by się nie udało, bo sadzonki też muszą mieć dostęp do światła
i okna też trzeba by umyć, mimo wszystko... 
i parę późnoletnich fotek ogrodowych...



O rany... dostałam serduszko
Agnieszko-Agness - za to w przyszłym roku nasionka będą jak znalazł, bylebyś ich za głęboko nie schowała...
Joluś, to może wpadniesz do mnie na te pomidorki i obejrzeć skalniak w realu, co ?
Basiu-Cynthio - a właściwie powinnam napisać , za Panem Wołodyjowskim... Baśkaaaa i poruszyć wąsikiem, byłaś u Tracza i nie wpadłaś do mnie na kawkę ? ;:78
Szkoda, że nie udało Ci się wybrać coś hortensjowego... ale powiem Ci, że jak kupowałam Kiushiu, to wyglądała tak sobie, a po dwóch latach powala swoimi 30 cm kwiatami
Znam to - z żadnego centrum ogrodniczego, rynku, albo wystawy nie udało mi sie wyjść z pustymi rekami, zawsze jakaś zieleninka mi się przypałęta...
Jak Smok nie dał się namówic na śliwki, to może da się namówić na suszone pomidory, co
"Naumiem" Smoka jak się takowe robi... po niedzieli wklepię przepis w Małym co nieco... a niech ma... chociaż wolałbym, żeby Smokini posmakowała osobiście...
Agnieszko - i tak by się nie udało, bo sadzonki też muszą mieć dostęp do światła
i parę późnoletnich fotek ogrodowych...



- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ewuniu! Gratuluję tytułu i forumowego serduszka!
Ta rabata cienista pod płotem jest super. Myślę o czymś takim. Niestety zamiast ładnego drewnianego płotu mam starą i koszmarną siatkę
Ja podobnie - swój eksperyment pomidorowy uważam za udany, ale w przyszłym roku już nie posieje pomidorów - kupię kilka sadzonek i już
Ta rabata cienista pod płotem jest super. Myślę o czymś takim. Niestety zamiast ładnego drewnianego płotu mam starą i koszmarną siatkę
Ja podobnie - swój eksperyment pomidorowy uważam za udany, ale w przyszłym roku już nie posieje pomidorów - kupię kilka sadzonek i już
O trafiła mi się rozmowa o suszonych pomidorkach
U mnie tyko ja jadam z serami i tez robię bo niestety w sklepach drożyzna...
ale zaczynam suszenie po 10 wrzenia:) Nie wiem czemu hihihihih tradycja taka hihihihi
U mnie tyko ja jadam z serami i tez robię bo niestety w sklepach drożyzna...
ale zaczynam suszenie po 10 wrzenia:) Nie wiem czemu hihihihih tradycja taka hihihihi
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Izulek, jak miło, że zajrzałaś
Ty u mnie, a ja u Ciebie , buszuję w ogródku... Widziałam Twoje słoneczniki-giganty... no i taką Laskę, co je pokazywała, że aż mi szczenia opadła...
i czytałam jak tyrasz na nowych arach... i nie mogę się doczekać fotek z tych działań...
Ja mam tak z ogórkami - wkładam tuż przed imieninami Anny...
tradycyjnie 
i czytałam jak tyrasz na nowych arach... i nie mogę się doczekać fotek z tych działań...
Ja mam tak z ogórkami - wkładam tuż przed imieninami Anny...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Iguś jak już wspominałam Smokini - przepis zamieszczę po niedzieli, bo teraz mam urwanie głowy z moją Młodszą - wyprawia na działce 18-kę i od jutra mam ganianie po sklepach i pichcenie, bo sprosiła sobie ze 20 osób... ale niech tam, 18 lat ma się raz... potem to ma się też 18-tki, ale na każdy bok lub wielokrotność...

Mariolko - jak smakują - to trzeba spróbować, ja robię z czosnkiem i ziołami, bardzo je lubię... Trzeba ich kupić sporo, bo w trakcje suszenie "znikają" ;) , a używam do mięs jako przystawkę, do serów (genialne), do pizzy, do zapiekanek, sałatek.
Mariolko - jak smakują - to trzeba spróbować, ja robię z czosnkiem i ziołami, bardzo je lubię... Trzeba ich kupić sporo, bo w trakcje suszenie "znikają" ;) , a używam do mięs jako przystawkę, do serów (genialne), do pizzy, do zapiekanek, sałatek.

