Pozdrawiam.
Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, znowu Twoje liliowce mnie oczarowały
Tak sobie obiecywałam, że dokupię następne odmiany
...ale w przyszłym roku już nie odpuszczę 
Piszesz o narcyzach w donicach, a gdzie będziesz je przechowywała przez jesień i zimę......chciałabym poeksperymentować u siebie, ale jak
Piszesz o narcyzach w donicach, a gdzie będziesz je przechowywała przez jesień i zimę......chciałabym poeksperymentować u siebie, ale jak
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Coma95 - też tak chciałam zrobić, ale jakoś w tym roku mi nie wyszło - może w następnym.
Co do balkoniku to zobaczymy jak się spisze kiedy przyjdą przymrozki.
Dorotko - życzę miłego spacerku po kogrobuszu.
Boska kolekcja to dopiero będzie .
A balkonik na razie mnie cieszy a zimą zobaczymy.......
Guciu - Jak będziesz zbierała liliowce, to mogę Ci jeszcze odstąpić kilka z moich starych.
Narcyzy teraz zostawię aż do mrozów. Żeby cebule zaczęły puszczać muszą przemarznąć. Po pierwszych przymrozkach można donice dać do nieogrzewanego pomieszczenia na okno. Będą rosły dalej i jako pierwsze zakwitną.

Co do balkoniku to zobaczymy jak się spisze kiedy przyjdą przymrozki.
Dorotko - życzę miłego spacerku po kogrobuszu.
Boska kolekcja to dopiero będzie .
A balkonik na razie mnie cieszy a zimą zobaczymy.......
Guciu - Jak będziesz zbierała liliowce, to mogę Ci jeszcze odstąpić kilka z moich starych.
Narcyzy teraz zostawię aż do mrozów. Żeby cebule zaczęły puszczać muszą przemarznąć. Po pierwszych przymrozkach można donice dać do nieogrzewanego pomieszczenia na okno. Będą rosły dalej i jako pierwsze zakwitną.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, super, bardzo dziękuję
Mam w tej chwili tylko cztery odmiany, na dokładkę niepotrzebnie je porozsadzałam. W przyszłym roku spróbuję je połączyć...... większe kępy, takie jak Twoje, pięknie wyglądają. 
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Witaj Grażynko
Dawno mnie u Ciebie nie było, ale jesień, to pora na prace w ogrodzie, które z resztą bardzo lubię, a i zwiedzanie ogrodów innych forumowiczów, to zajmujące czas zajęcie. Tyle ich jest i takie piękne
Masz cudne liliowce, a na Twoim balkonie w ogóle nie czuc, że już jesień
Można się na nim leczyc z jesiennej depresji
Dobrze, że teraz tu wpadłam, bo akurat potrzebuję pomysłu na przechowanie warzyw z ogródka przez zimę
Odgapię pomysł ze skrzynką i nawet mam jeszcze gnojówkę z pokrzyw

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Guciu - nie ma za co. Już następny czeka do wysyłki. Rozsadż go potem w kilku kępach w całości.
Mam już przygotowane roślinki do wysyłki i jutro idę na pocztę.
Ella - witaj .Faktycznie dawno Cię tutaj nie było - no chyba że przemknęłaś cichaczem.
Oj tak, jak był ten przeciągły deszcz to faktycznie balkonik trzymał mnie na duchu.
Pomysł, że skrzynkami jest naprawdę dobry. Tylko nie podlewaj za bardzo zagęszczoną, bo warzywa zaczną wypuszczać łodygi kwiatowe.
Tak przechowywane, są zawsze świeże i dobre, takie jak w nowalijki a te ze sklepu wiadomo..........
A to dla wszystkich jako chwila relaksu.
:P
http://pl.youtube.com/watch?v=vQVeaIHWW ... re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=dHyR4ZzA2R0
Mam już przygotowane roślinki do wysyłki i jutro idę na pocztę.
Ella - witaj .Faktycznie dawno Cię tutaj nie było - no chyba że przemknęłaś cichaczem.
Oj tak, jak był ten przeciągły deszcz to faktycznie balkonik trzymał mnie na duchu.
Pomysł, że skrzynkami jest naprawdę dobry. Tylko nie podlewaj za bardzo zagęszczoną, bo warzywa zaczną wypuszczać łodygi kwiatowe.
Tak przechowywane, są zawsze świeże i dobre, takie jak w nowalijki a te ze sklepu wiadomo..........
A to dla wszystkich jako chwila relaksu.
http://pl.youtube.com/watch?v=vQVeaIHWW ... re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=dHyR4ZzA2R0
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ty nawet nie wiesz Grażynko, jak chętenie zmaterializowałabym się
teraz w Twojej oranżeryjce.
Z kubasem herbaty krwistej, jak sam hibiskus,
by pokontemplowac troszke kolorów innych, niż odcienie zółci i zieleni
.
Na dworze potworne, przeszywające zimno, nocne przymrozki ( -4C)
zwarzyły ostatnie kwiaty, tylko niesmiertelne clematisy i The Fairy,
jeszcze strasza piórka.
A ogródeczek zielony, zielony, zielony
,
aż ta zieleń mi ...uchem wychodzi!
Więc troszkę kolorów i tęsknoty za byłym latem,
w takt " Nie opuszczaj mnie ( latooooooo):
A ROSE IN WINTER
http://pl.youtube.com/watch?v=IYDHFuY6Ogk
teraz w Twojej oranżeryjce.
Z kubasem herbaty krwistej, jak sam hibiskus,
by pokontemplowac troszke kolorów innych, niż odcienie zółci i zieleni
Na dworze potworne, przeszywające zimno, nocne przymrozki ( -4C)
zwarzyły ostatnie kwiaty, tylko niesmiertelne clematisy i The Fairy,
jeszcze strasza piórka.
A ogródeczek zielony, zielony, zielony
aż ta zieleń mi ...uchem wychodzi!
Więc troszkę kolorów i tęsknoty za byłym latem,
w takt " Nie opuszczaj mnie ( latooooooo):
A ROSE IN WINTER
http://pl.youtube.com/watch?v=IYDHFuY6Ogk
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Piękne Hanuś - dziękuję.
A więc pozostańmy w tym romantycznym nastroju.
Wyobraż sobie, że siedzisz w mojej oranżeryjce z kubkiem gorącej , pachnącej herbaty w dłoniach i obejrzyj to :
http://pl.youtube.com/watch?v=uado6Vq27Xo
Miłych wrażeń.
A więc pozostańmy w tym romantycznym nastroju.
Wyobraż sobie, że siedzisz w mojej oranżeryjce z kubkiem gorącej , pachnącej herbaty w dłoniach i obejrzyj to :
http://pl.youtube.com/watch?v=uado6Vq27Xo
Miłych wrażeń.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Ależ z Ciebie, Grażynko, romantyczka, że ...
Mnie niektóre z tych obrazów skojarzyły się z Tolkienem. Kiedyś zaczytywałam się w literaturze fantasy....
....teraz wałkuję całkiem przyziemne ksiązki ogrodnicze, ostatnio o hostach
Zdarza mi się przemykac cichaczem
, ale w przypadku Twojego tematu przestałam otrzymywac powiadomienia, chyba nie odkliknęłam jakiegoś nowego postu
Czy stężenie 1/10 nie będzie za mocne? Trochę się martwię, czy w ogrzewanej piwnicy uda mi się przechowac warzywa przez zimę?
Zdarza mi się przemykac cichaczem
Czy stężenie 1/10 nie będzie za mocne? Trochę się martwię, czy w ogrzewanej piwnicy uda mi się przechowac warzywa przez zimę?
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Miałm Cię zapytac, czy oddałaś już swój głos na którąś z host? Frekwencja trochę marna, więc agituję
Mamy na forum taki mały kokurs i wybieramy naszą miss 2008. Moją faworytą jest 'Dream Queen', a która Twoją ...
Wśród Twojego tryptyku liliowcowego widzę znajome 'pysie'
Moja kolekcja, tej jesieni, też się wzbogaciła o klika nowych odmian, m.in. utęsknioną 'Bellę Lugosi'
To już Cię o nią męczyc nie będę

Wśród Twojego tryptyku liliowcowego widzę znajome 'pysie'
Grażynko, na reszcie odrobiłam straty i u Ciebie.O pięknych liliowcach nawet szkoda pisać, bo ich uroda jest nieopisowa. Balkonik - tarasik, a może bardziej oranżeria jest cudownym miejscem.Miło tam, przytulnie i kolorowo.
Grzybki u mnie też się skończyły, ale mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec, bo ja w tym roku prawie nic nie nazbierałam.Patrząc na Twoje zbiory i zdjęcia prosto z lasu, to od razu chciałabym pojechać do Ciebie i razem wybrać się na grzybobranie, może być jak u Mickiewicza.Kapelusz na głowę i dalej w las.
Tojeść cudowna, a nowe nabytki będą miały u Ciebie najlepszą opiekę.My zaś niecierpliwie będziemy wyglądać na nowe fotki, wszystkiego co rozkwitnie w ogrodzie.
Grzybki u mnie też się skończyły, ale mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec, bo ja w tym roku prawie nic nie nazbierałam.Patrząc na Twoje zbiory i zdjęcia prosto z lasu, to od razu chciałabym pojechać do Ciebie i razem wybrać się na grzybobranie, może być jak u Mickiewicza.Kapelusz na głowę i dalej w las.
Tojeść cudowna, a nowe nabytki będą miały u Ciebie najlepszą opiekę.My zaś niecierpliwie będziemy wyglądać na nowe fotki, wszystkiego co rozkwitnie w ogrodzie.

