DOBREJ NOCKI

to dokładnie tak jak ja planuje ;) jakbyś mi to wyjęła z ust. Powolutku zbieram i zbieram rojniczki może kiedyś uzbieram jakaś kolekcję. Fajnie, że będę miała rojnikową koleżankę może razem uda nam się to marzenie spełnić one się szybko rozmnażają i będzie można "machniom" może już mam takie co ty nie maszJa mam już jeden skalniak - ale teraz zamarzył mi się taki mniejszy z białego kamienia i tylko rojnikami - dużą ilością różnych rojników .. na razie to pomysł - a największym kłopotem będą ( przypuszczam ) te białe kamienie ... ale powolutku
Oj, przykro mi...Jakoś wytrzymam te kilka dni bez tych nasionek...A jaka maszyna zmiażdżyła Twojemu M te palceMiiriam pisze:Kochani .. wiem , że to wątek ogrodowy - a nie osobisty... ale ..
Ile jeszcze nam się zdarzy???
5 dni temu mój mąż wrócił do pracy po miesięcznej przerwie spowodowanej rehabilitacją kręgosłupa .. a dziś - przed chwila zadzwonił, że maszyna zmiażdżyła mu 3 palce u ręki - właśnie jest w Krakowie na operacji ..
Niech ktoś zawiąże ten worek z nieszczęściami .............
Dziękuję że jesteście