Ogrodowy "niemowlak" Miiriam 2009r cz.1

[Miiriam]

Zmieniam tę samą wiadomość wysłaną z niewiadomych powodów przez mój komp. --

DOBREJ NOCKI

[tu.ja]

Witaj Miriiam po długiej przerwie! Przykro mi z powodu wypadku Twego M. Sama nieraz zastanawiałam się dlaczego nieszczęścia chodzą parami...
Ogród pięknieje Ci w oczach! Tyle fajnych roślin przybyło ( i kotek ). Jestem pod wrażeniem skalniaka, u mnie w końcu też powstaje.

[harwi]

Ja mam już jeden skalniak - ale teraz zamarzył mi się taki mniejszy z białego kamienia i tylko rojnikami - dużą ilością różnych rojników .. na razie to pomysł - a największym kłopotem będą ( przypuszczam ) te białe kamienie ... ale powolutku

to dokładnie tak jak ja planuje ;) jakbyś mi to wyjęła z ust. Powolutku zbieram i zbieram rojniczki może kiedyś uzbieram jakaś kolekcję. Fajnie, że będę miała rojnikową koleżankę może razem uda nam się to marzenie spełnić one się szybko rozmnażają i będzie można "machniom" może już mam takie co ty nie masz ;:228

Trzymam kciuki za męża i by się ten worek w końcu zawiązał.

[jollla500]

Bernadetko bardzo mi przykro że nie udało się uratować palców ale jak piszesz dobrze że mąż ma dłoń.....
Wierzę że Twój mąż cierpi i bardzo współczuję oby jak najszybciej powrócił do zdrowia.....

[Gabriela]

Bernadetko, i mnie jest przykro, ale wierze mocno, że wszystko się zmieni na dobre.
Trzymam kciuki...

[hanka55]

Bernuś, masz rację.
Nawet w najgorszej sytuacji, warto widzieć, te jaśniejsze strony.
Stało się i już tego nic nie odwróci.
Szczęściem, nie wyszystkie palce, nie cała dłoń,
a tylko kikutki.
Pamiętaj, że trzeba wystąpić o oszkodowanie!
I oby nieszczęścia obchodziły Wasz dom, wielkim kołem.


http://www.portalfk.pl/?doc_id=14140&iid=4640


http://www.e-gamma.pl/wskazniki/odszkodowania.htm

[JacekP]

Barnadko, współczuję Tobie i Twojemu mężowi. To bardzo przykre, co się stało.
Jadnocześnie podziwiam Tój ogród; jest taki duży i coraz bardziej wypełnia się roślinami.
Skarpa świetna
Na zdjęciu 2595 jest lepnica.

[Miiriam]

Wszystkim Wam ogromnie dziękuję za wizytę i zostawiony ślad To naprawdę ważne .. .

Jak wiecie mój M w maju zaczął ocieplać nasz dom i niedawno skończyliśmy gruntowanie - w tym tygodniu miał zacząć kłaść ostatnia warstwę tynku, a potem płytki na schodach i tarasach - takie były plany... tymczasem życie napisało inny scenariusz .

Ale ku naszemu zaskoczeniu w piątek pod namiot przyjechał jeden z moich braci i od razu zabrał się do pracy. W sobotę dołączył drugi .. i tak oto mamy już położony tynk na jednej całej ścianie i górnym tarasie ... Kontynuacja nastąpi w weekendy

M cierpi już jakby mniej - rany podobno ładnie się goją i to jest najważniejsze

Jak dobrze, że jesteście

[dawidbanan]

Kochani .. wiem , że to wątek ogrodowy - a nie osobisty... ale ..
Ile jeszcze nam się zdarzy???

5 dni temu mój mąż wrócił do pracy po miesięcznej przerwie spowodowanej rehabilitacją kręgosłupa .. a dziś - przed chwila zadzwonił, że maszyna zmiażdżyła mu 3 palce u ręki - właśnie jest w Krakowie na operacji ..

Niech ktoś zawiąże ten worek z nieszczęściami .............

Dziękuję że jesteście

Oj, przykro mi...Jakoś wytrzymam te kilka dni bez tych nasionek...A jaka maszyna zmiażdżyła Twojemu M te palce

[jollla500]

Bernadetko zobacz jaki piękny odruch serca masz wspaniałą rodzinkę
Dobrze że mąż jakby trochę lepiej się czuje.......więc jeszcze więcej życzę zdrówka

[korzo_m]

Bernadetko dobrze mieć zdolnych i chętnych braci.

[Andrzej Max]

Witaj, pozwoliłem sobie zajrzeć do Twojego ogrodu.
Wykonałaś kawał roboty! Naprawdę pięknie!
Współczuję Ci z powodu wypadku męża , życzę szybkiego powrotu do zdrowia i udanej rehabilitacji. Dobrze że masz wsparcie rodziny - to takie ważne!
Z nornicami też mam problem...

[rogalm1]

Bernadko spędziłam piękny poranek w Twoim ogrodzie, chociaż tych smutnych historii też trochę Was spotkało- bardzo współczuję, dla męża to z pewnością jeszcze długo będzie szokiem, będzie się musiał nauczyć pracować bez tych palców, ale w takiej wspaniałej rodzinie i to się ułoży. Ogród masz już przepiękny a skalniak to już rewelacja, ja niestety muszę swój zrobić od nowa, bo musimy zrobić szambo od nowa. Pozdrawiam najserdeczniej i mam nadzieję na spotkanie w jakąś niedzielę!

[Monia68]

Bernadettko, z przykrością przeczytałam o wypadku Twojego Męża Życzę Mu szybkiego powrotu do zdrowia Cieszę się, że rodzina Wam pomaga.
Twój ogród coraz piękniejszy

[marzenaF]

Bardzo piekny ogród,widać ile serca i pracy wsadziliście ,żeby byl piękny Życzę aby spotykały Was same szczęsliwe chwile
i żeby już nic złego się nie przytrafiało.A dla Twojego męża dużo zdrówka!