Trochę mnie nie było,ale tak wyszło,że urlop spędziłam u lekarza i na robieniu wyników.
Diagnoza:2 cm kamień w pęcherzyku żółciowym.Termin zabiegu wyznaczono mi na koniec lutego.
MagdaMisia pisze:Aniu kochana u Ciebie zimy nie widać nic a nic

A we Wrocławiu zaczyna prószyć śnieg...
Madziu teraz jest u mnie zima i mrozik i śnieg.
Elu ja też trzymam kciuki za hebe.
Dorotko naparstnica faktycznie się rozrosła,z tych co mi dalasi kwitła tylko biała,dwie pozostałe
to różowa i .....no właśnie jaka?
Muszę zejść do ogrodu i zobaczyć co tam z moimi koronami,pewnie mróz je załatwił.
Halinko ja jeszcze nigdy nie bieliłam drzewek.
Kupiłam w zeszłym roku jakieś bielidło specjalne do drzewek,ale zapomniałam o bieleniu.
rispetto witaj po raz pierwszy w moim przydomowym ogrodzie.
Teraz mam już zimę.Fajnie,że mieszkasz w moim rejonie,coraz nas więcej na forum.
Judyto witaj po przerwie,jak tam twoje zdrowie?Czytałam u ciebie o twojej "przygodzie".
Dobrze,że wszystko skończyło się szczęśliwie.
Taro,myślę,że po tych mrozach już nie mam koperku,muszę zerknąć do ogrodu.
U mnie jest bardzo mroźno,nie chce się wychodzić z domu.
Gabi no dziwna jest ta moja korona cesarska,której się coś pomyliło i teraz wystartowała z wegetacją.
Jola milo cię gościć u mnie,korona już chyba tak nie wygląda.
Ewelino,ale dawno cię u mnie nie było i mnie u ciebie też.
Muszę odnaleźć twój wątek.Masz racje wszyscy uwielbiamy takie obchody ogrodu.
Alinko,dzięki.
Mariolas trzymam kciuki za gałązki olków.
W twoim wątku widać,że masz do tego rękę,więc będzie dobrze.
Pestko moje olki stoją na klatce schodowej i na razie jest wszystko z nimi w porządku.
Trzymam kciuki za twojego oleandra.

przez światło z zewnątrz zdjęcie trochę mi nie wyszło
