Kolorowo owocowo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Hejka :wit
Zakupiłam wczoraj w Biedronce borówkę amerykańską Patriot w miejsce tej co padła mi w zeszłym roku. Całkiem ładna jak na cenę 10 zł. Te zakupione w zeszłym roku przez internet nie były lepsze a do tego droższe.

Obrazek

Obrazek
Dzisiaj z samego rana poszła na swoją miejscówkę.

Obrazek
I borówki zeszłoroczne Bonus, Duke i Spartan.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Patriot to niezła odmiana. Silna i dobrze plonuje. U mnie jest, jeżeli nie ma pomyłki w zakupie, co czasami się zdarza.
Ja poluję na porzeczkę czerwoną Rovada. Już prawie ją miałam kupić i brakło w szkółce. Zobaczę jeszcze na targu.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Ta borówka co padła to była Patriot dlatego kupiłam Patriota. Halinko a czemu akurat Rowada? Ja mam Jonker Van Tets ma duże owoce, bardzo plenna i wczesna bo już w czerwcu dojrzewa.
Wada że wcześnie kwitnie i czasem dostanie przymrozkiem, wtedy mniej ma owoców.
Dzisiaj szczepiłam jabłonki, muszę bo zrazy coraz gorzej wyglądają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Naszczepiłam po dwa zrazy Zorzę, Jonatan, Kandyl Synap, Złotą Renetę, Rosynat Apple, Landsberską.
Truskawkową Nietschnera i Landsberską szczepiłam metodą przez stosowanie z języczkiem. Można bez języczka ale ja boję się że przy zawijaniu się przesunie i nie zrośnie.
Więc przedstawię jak ja to robię.
Obrazek

Obrazek
Na skos ścinam gałąź z podkładki i zraz tak samo . Podkładka i zraz tej samej grubości.
Nacinam języczek, taki malutki zadzior .
Obrazek
I w zrazie taki sam zadziorek.
Obrazek
Zadziorki trzeba odchylić delikatnie w górę i tak wsunąć zraz żeby się zazębiły.
Obrazek

Obrazek
Owijam ciasno paskiem i gotowe.

Obrazek
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Wiesz chciałam spróbować, bo słyszałam, że dobra. Jest też pozniejsza.
Ja mam jakieś stare odmiany posadzone, ale co to jest to nie wiem.
Dobra robota ze szczepieniem.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kolorowo owocowo

Post »

O metodzie ze stosowaniem wiedziałam, ale o języczku nie.
Może , jak bym wcześniej wiedziała, to parę lat temu udało by nie się z gruszką
Nożyk super.
Taki sam miałam. Ale gdzieś mi się zapodział.
W ogrodniczym ostatnio jak byłam, wisiał na stojaku, już miałam go kupić, ale zrezygnowałam.
W/ g Twojej rady kupiłam Jagodę Aurorę, już posadziłam.
W tym roku jagódki odżyły , całkiem ładnie wyglądają.
Ta nowa stoi taka łysa, ale myślę że da radę .
Ha-Ah
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowo owocowo

Post »

:wit Bardzo ładnie pokazujesz swoje szczepienia. Dzięki. Miałam próbować w tym tygodniu ale nie wyszło - trochę mi się zdrówko zbuntowało i cały tydzień w łóżeczku spędziłam.
Hanna
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Witam :wit
Asia jak nie robisz dużo szczepień to nie ma sensu wydawać pieniędzy na nożyk. Zrobisz jedno czy dwa szczepienia i będzie się walał a naostrzyć taki nowo kupiony nożyk to nie lekko jest, można dostać kota. ;:219
Moje borówki i młode jagody to praktycznie takie same jak posadzone, albo i mniejsze bo zając obżarł wszystkie młode przyrosty. :evil:
Także ja swojej Aurory jeszcze nie próbowałam i nie spróbuję w tym roku bo pąki obgryzione.
Haniu dzięki za uznanie, 8-) ja muszę szczepić jak najszybciej bo zrazy się zmarnują, bardzo szybko ruszają i niektóre mają już listki na szczytowym pąku. ;:202
To mocno Cię choróbsko złapało, mnie też próbowało ale nie dałam się. :lol:
Herbatka gorąca, miodek ,malinki, pigwy w syropie, czosnek to moje lekarstwa.
Jeden dzień tylko kichałam i gardło bolało.
Wczoraj dość mocno zmarzłam przy robieniu szczepień ale na razie nic nie odczuwam niepokojącego, dzisiaj kontynuowałam szczepienia.
Zaszczepiłam Pepinę Parkera dwa zrazy, Truskawkową jeszcze raz, Landsberską, Zorzę, Delikates, Nieszpółkę na Pigwie i na Głogu, wszystkie grusze tj Małgorzatkę, Kongresówkę i Berę Boscą.
Obliczyłam że w tym sezonie zrobiłam już 29 szczepień i jestem mniej więcej w połowie. Dziwne jest to że najlepiej leżą zrazy które pobrałam jako pierwsze jeszcze w listopadzie w starym sadzie w lesie. :roll:
W dzień było słonecznie ale na wieczór zaczęło padać więc nie wiem czy jutro będzie odpowiednia pogoda do szczepień.
Przepikowałam część kapusty pekinki ale zabrakło mi rolek po papierze. ;:173

Obrazek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Pelasia pisze: 15 mar 2024, o 18:53 Nożyk super.
Taki sam miałam. Ale gdzieś mi się zapodział.
W ogrodniczym ostatnio jak byłam, wisiał na stojaku, już miałam go kupić, ale zrezygnowałam.
Kasia dobrze gada. Pamiętam, ile z moim się umęczyłam przy ostrzeniu. Dostałam taki w prezencie :) To już lepiej wziąć nowy nożyk do tapet i na pasku skórzanym go wypolerować. Będzie wystarczający. Pierwsze szczepienia właśnie takim robiłam i wyszły. :)
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Dokładnie tak, też robiłam pierwsze szczepienia nożykiem do tapet, jest mniej wygodny w użyciu ale przy małej ilości szczepień wystarczający. ;:333
Nareszcie zaczął kiełkować Rodzynek brazylijski, już miałam go wyrzucić. Dokładnie miesiąc od wysiewu. ;:oj
Obrazek
Dostałam od koleżanki z pracy kępkę żeniszków w różnych kolorach, muszę się doszkolić jak z nimi teraz postąpić, przepikować czy poczekać i jak pikować pojedyńczo czy kępkami ?

Obrazek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3814
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kolorowo owocowo

Post »

leszkat super szczepienia, Jonathana trzeba pilnować z mączniakiem, niestety bardzo się lubią z tą odmianą
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Ha-Ah
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Kasiu - próbowałam dzisiaj pierwsze swoje szczepienie. Wykorzystałam sekator taki do szczepień. Najtrudniej było mi owinąć dokładnie miejsce styku podkładki i zraza. Miałam kupioną wcześniej zieloną taśmę do szczepień. Ty widzę że używasz białą. Czy ma to jakieś praktyczne znaczenie? Ta moja jest dość sztywna i trudno mi się owijała bo lekko odstawała i ciężko było mi dokładnie zawinąć żeby było szczelnie. Ostatecznie zawijałam taśmą do izolacji. Nie wiem co z tego mojego szczepienia będzie. Potem zaczęło padać i koniec zabawy.
Hanna
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Kamil nie ma problemu i tak pryskam bo np Koksa Pomarańczowa też wymaga oprysku na mączniaka. Jak planuję oprysk to najpierw robię rozeznanie co dokładnie mam do opryskania, nie lecę wszystkiego po kolei bo dużo odmian mam odpornych na choroby.
Hania moja taśma też jest dość sztywna ale delikatnie się rozciąga, przy owijaniu ją naciągam i jak zostaje gdzieś czczelina to smaruję maścią ogrodniczą, najczęściej jak zraz jest cieńszy od gałązki podkładki. Czasami jak naciągam to mi się taśma rozerwie i muszę nową brać. ;:131 W sumie wychodzi mi szczelnie bo jak przyjdzie mi rozwinąć po tym jak szczepienie ruszy to mam problem bo po prostu aż przyklei się do gałęzi albo zacznie w nią wrastać. ;:oj
Taśma izolacyjna mi nie odpowiada, kiedyś też ją stosowałam, albo się rozkleja albo odkleja razem z korą gałązki.
Pod wieczór się wypogodziło to zrobiłam jeszcze 2 szczepienia, Kalvilę Czerwoną Jesienną. Jedną gałązkę na Witosie a drugą na rocznej siewce Antonówki zaszczepiłam.
Wypikowałam Żeniszki, mam jeszcze jedną taką multipaletę na Lobelie ale na razie poczekam bo nie mam w domu już miejsca a na najbliższe dni zapowiadają przymrozki.

Obrazek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3814
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kolorowo owocowo

Post »

To dobrze, że gnębisz mączniaka, jak się rozhula to ciężko go opanować.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3094
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Dwa lata wstecz rozhulał się u mnie parch na gruszy Faworytce. Po oprysku liście czyściutkie w zeszłym roku miała tylko owoców nie było. W tym roku mam nadzieję na gruszkowy armagedon. :lol:
Nie wyobrażam sobie jak można bez oprysków utrzymać w zdrowiu drzewka.
Mam znajomych co wycinają jak zachoruje i sadzą nowe. ;:224

Z rana było biało , spadł w nocy śnieg, ale potem się stopił nawet słonko przygrzało to kontynuowałam szczepienia. Zaszczepiłam jabłonie Chopin, Rubinola, Melba, Alwa i grusze jeszcze po gałązce. Już mi nie dużo zostało do zaszczepienia. Do tej pory wykonałam 47 szczepień, chyba rekord pobiję w tym roku. ;:oj
Żeby nie było że tylko ogrodowanie mi w głowie to w kuchni okna pomyłam i pasztet upiekłam. :D
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3814
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Pasztet z tego zająca, co jabłonie obgryzł? :twisted:
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”