Drugi psiunio też śliczny :P
W.o...Psach 4cz. (2007.10 - 2008.05)
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jejku, jaka przesłodka puchata kula
aż chce się przytulić, potarmosić... 
Drugi psiunio też śliczny :P
Drugi psiunio też śliczny :P
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Krzysztofie jak sie patrzy na Twoje psy (szczególnie na Delfę na drugim zdjęciu), to tak właśnie powinni wyglądać nasi czworonożni przyjaciele. Ale pamiętajmy, że nie wszyscy tak podchodzą do zwierząt i bądźmy wyczuleni na na patologie. "Naszło mnie" po przeczytaniu artykułu w naszej lokalnej gazecie :
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /732904845
Przyglądajmy się, czy w naszej okolicy nie dzieje coś równie niepokojącego - powinienem nazwać to inaczej ale na forum nie wypada.
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /732904845
Przyglądajmy się, czy w naszej okolicy nie dzieje coś równie niepokojącego - powinienem nazwać to inaczej ale na forum nie wypada.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Górale wytapiają z psów smalec.
Wielokrotnie zaczepiano mnie pytając, czy oddam psa dla dziecka. Na płuca.
http://www.superfakty.pl/index.php?opti ... &Itemid=44
Wielokrotnie zaczepiano mnie pytając, czy oddam psa dla dziecka. Na płuca.
http://www.superfakty.pl/index.php?opti ... &Itemid=44
Okropne jest to co wyrabiamy naszym "braciom mniejszym" i to nie tylko psom.
Ostatnio oglądałam na Animal Planet program o pozyskiwaniu żółci od niedźwiedzi - te biedne zwierzęta całe życie spędzały w klatkach niewiele większych od siebie z rurkami do odprowadzania żółci i cała aparaturą do ich zbierania.
Najgorsze jest jednak to, że za to mało kto ponosi odpowiedzialność, a kary za dręczenie zwierząt sa wręcz śmieszne.
Ostatnio oglądałam na Animal Planet program o pozyskiwaniu żółci od niedźwiedzi - te biedne zwierzęta całe życie spędzały w klatkach niewiele większych od siebie z rurkami do odprowadzania żółci i cała aparaturą do ich zbierania.
Najgorsze jest jednak to, że za to mało kto ponosi odpowiedzialność, a kary za dręczenie zwierząt sa wręcz śmieszne.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Daneczko, Polska B tkwi w średniowieczu, a świadomośc ludzi, zwłaszcza tych starszych ze wsi, jest taka, że ręce i nogi opadają.
Znajoma zza płota ( po maturze!!!!) opowiadała mi, że psy trzeba lać kijem, żeby głośniej szczekały. Gdy zapytałamją o moralną stronę zadawania bólu " braciom mniejszym" ( osoba bardzo wierząca), zaskoczona odpowiedziała, że psy przecież nie czują bólu. I najgorsze jest to, że była o tym PRZEKONANA.
Dopóki nie zmieni się wiejskiej mentalności wielu sadystom, a osąd nie spowoduje napiętnowania w środowisku, takie przypadki będą na porządku dziennym. Niestety.

Znajoma zza płota ( po maturze!!!!) opowiadała mi, że psy trzeba lać kijem, żeby głośniej szczekały. Gdy zapytałamją o moralną stronę zadawania bólu " braciom mniejszym" ( osoba bardzo wierząca), zaskoczona odpowiedziała, że psy przecież nie czują bólu. I najgorsze jest to, że była o tym PRZEKONANA.
Dopóki nie zmieni się wiejskiej mentalności wielu sadystom, a osąd nie spowoduje napiętnowania w środowisku, takie przypadki będą na porządku dziennym. Niestety.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Niedźwiedzie .....
Jeszcze do niedawna w ZOO w Oliwie (pomorskie) można było zobaczyć niedźwiedzia brunatnego w małej, brudnej i cuchnącej klatce. W zeszłym roku nie byłem więc nie wiem jak było w 2007, ale w latach wcześniejszych niedźwiedź miał takie warunki, że żal było patrzeć. Najdziwniejsze jest to, żę na terenie (wielkim) ZOO są małe zwierzęta, które mają potężne i obszerne klatki - po podejściu trudno znaleźć mieszkańca na tak wielkim terenie - a niedźwiedź nie miał jak się obrócić. NIe chcę oglądać takiego ZOO...
Jeszcze do niedawna w ZOO w Oliwie (pomorskie) można było zobaczyć niedźwiedzia brunatnego w małej, brudnej i cuchnącej klatce. W zeszłym roku nie byłem więc nie wiem jak było w 2007, ale w latach wcześniejszych niedźwiedź miał takie warunki, że żal było patrzeć. Najdziwniejsze jest to, żę na terenie (wielkim) ZOO są małe zwierzęta, które mają potężne i obszerne klatki - po podejściu trudno znaleźć mieszkańca na tak wielkim terenie - a niedźwiedź nie miał jak się obrócić. NIe chcę oglądać takiego ZOO...
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Annodomini, nie wiem jak jest w ZOO bo nie byłam teraz, ale ja zaraz zainterweniowałabym w takim przypadku, bo może była jakaś sensowna przyczyna, dlaczego ten niedźwiedź siedział w tej klatce, ostatnio w supermarkecie wyzwałam kobietę od sadystek, bo szalenie bawiło ją, jak kupiony przez nią karp na święta rzucał się w worku foliowym po ogromnym koszu, na koniec życzyłam jej świat tak miłych jakie zgotowała je temu karpiowi . Kobieta zdębiała, ale chyba zrozumiała, że męczy to niewinne stworzenie. W ogóle nie rozumiem sensu sprzedaży żywych karpii 
- iwika
- 500p

- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:


moja Lhasaczka rośnie jak na drożdzach waży już 4,5 kg. Miałam wiele ras w domu ( Jack Russell Terrier, Goldena, dalmatyńczyka,jamnika, colli) i żaden mnie nie chwycił w serce jak Sisi. po prostu miodzio
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ale piękne te Wasze księżniczki :P :P
Jak patrzę na takie małe pieski to czasem mi żal że mój Kenzo waży 37 kg i nie da rady wziąć go na ręce
Jak patrzę na takie małe pieski to czasem mi żal że mój Kenzo waży 37 kg i nie da rady wziąć go na ręce
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Asiu, ale pomyśl o sytuacji przytulenia się do 37 kg i wtedy jesteś wygrana.
A jeżeli chodzi o branie na ręce kolosów to pamiętam szalony tydzień, kiedy Gustaw będąc 30-to kg szczeniaczkiem, dostał jakiejś "pomroczności jasnej" i pod żadnym pozorem nie dał się namówić na wejście czy zejście po schodach. Nie pomagały ani groźby ani prośby. Przez 7 dni nosiłem go na rękach ( całe szczęście, że to I piętro) - a ile zabawy przy tym mieli sąsiedzi ...
Całe szczęście, że pomroczność ustąpiła !
A jeżeli chodzi o branie na ręce kolosów to pamiętam szalony tydzień, kiedy Gustaw będąc 30-to kg szczeniaczkiem, dostał jakiejś "pomroczności jasnej" i pod żadnym pozorem nie dał się namówić na wejście czy zejście po schodach. Nie pomagały ani groźby ani prośby. Przez 7 dni nosiłem go na rękach ( całe szczęście, że to I piętro) - a ile zabawy przy tym mieli sąsiedzi ...
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam



