Baryczkowe Storczyki cz. II

ODPOWIEDZ
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko przykro mi z powodu choróbska....i jednocześnie dziękuję za pokazywanie zdjęć, bo zawsze to jakieś ostrzeżenie dla nas ;:108 Powiedz mi czy któreś Twoje chore Phal mają takie zapadnięcia, wgłębienia w liściach ?

Dendrobium jest w dużej mierze w bieli, ale fiolet też ma :) Więc nikt nie wygrał zakładu :D

No i czekamy na pokazanie nowych kwitnień :)
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Witaj Kamilko, nareszcie i ja zajrzałam do Ciebie ;:196
Pięknie rozpoczęłaś drugą część swojego wątku, Rudy jest niesamowity i bardzo podobny do mojego Phal. 'Whitney', czy Twój tez tak pięknie pachnie jakby frezjami ?
Dendrobium od Ani cudnie kwitło, zresztą inne Phal. też, Vandzia malutka ale słodka, życzę Ci abyś doczekała się jej kwiatów, bo są na prawdę cudowne.

Niestety widzę, ze i Twoje storczyki dopadło choróbsko :(
Ale nie poddawaj się, jakoś to będzie, ale czy w tym przypadku jest sens wydawać pieniądze na opryski ?
Gdzieś w necie czytałam o chorobie Phal. i innych storczyków, dokładnie chyba tu: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... s%3Disch:1

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w walce z chorobą ;:163
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
pani_storczyk
500p
500p
Posty: 778
Od: 15 mar 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilkośliczne to dendr.bardzo lubię tą odmianę storczyków ,chociaż na początku nie przepadałam zbytnio za nimi :wink: Kochana przejeżdżałam przez Twoje strony ok. 4.00 rano, więc jak bym wpadła z odwiedzinkami to była by to bardzo poranna kawka :;230 .Ale obiecuję że następnym razem dam znać :D
Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.:)

Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Bardzo śliczne to dendrobium !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Identyczne dendrobium mam ja ;) Kwitnie prawie bez przerwy od marca ubiegłego roku. Keiki prawie przekwitło< juz pojechało do Trzynastki> a następny pędzik idzie...
Baryczko- takich plam, jak Pokazałaś, boję się jak ognia. Wolę wyrzucić falka, niz trzymać "iskrę" która w każdej chwili może się zamienić w pożar...I wszystkie storczyki zarazić :)
Powodzenia w zatrzymaniu choróbska ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Grażynko, dziękuję Ci za zajrzenie do mnie :)

Monia, jeden miał takie brązowe wgłębienia od spodu, nieregularne, z góry wyglądały na lekko żółte i rozpływające się, pokazywałam go wcześniej.
A o serniczku pamiętasz? Co teraz skoro zakład pozostaje nierozstrzygnięty...

Asiu, Rudy pięknie pachnie, ale trudno mi określić ten zapach, frezje to raczej nie, właśnie moje kwitną w ogrodzie i porównałam zapach. Frezje pachną jakby bardziej słodko, trochę inaczej niż ten Phal.
Opryski robię, bo nadal mam nadzieję, że ochronię przed tym wirusem zdrowe Phal. W sumie to najbardziej zainfekowane wyrzucam, ale liczę, że zahamuję chorobę, że nie przejdzie na storczyki w drugim pokoju. Na dziś mam już ok. 10 Phal. mniej.
Dzięki za linka :)

Aniu, no 4.rano to dla mnie środek nocy, chyba byś mnie nie dobudziła, jestem strasznym śpiochem :roll:
Też do dendrobiów przekonałam się stosunkowo niedawno, a teraz wręcz je kocham (Phal. jakoś straciły w moich oczach, wiesz czemu...)

Justynko/Mała_Mi, dziękuję :)

Justynko/justus27, to dend. mam z przeceny, zakwitło na starych psb, co mnie bardzo zdziwiło, początkowo myślałam, że to keiki rosną. Pędy bardzo mnie ucieszyły, szczególnie, że nie dbałam o to dend. jakoś specjalnie, po prostu stało sobie na parapecie :)
Dziś wyrzuciłam większość zainfekowanych Phal. Został w pokoju jeden, który miał może jedną plamkę na listku (odcięłam jakieś 2 tyg. temu) i nie widzę zmian, szkoda mi go było ze względu na rosnący pędzik. Dwa postawiłam na balkonie, oba nie mają już dwóch najmłodszych liści, jeden z nich ma zainfekowane keiki. Żal straszny je wyrzucać :(

Zastanawiam się co z doniczkami i osłonkami po chorych storczykach, o ile plastiki mogę wyrzucić (mam ich sporo), o tyle ceramiki mi po prostu szkoda. Nie wiem czy sparzenie wrzątkiem, umycie środkiem p/bakteryjnym do armatury i np. spryskanie spirytusem coś da. Może coś podpowiecie?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko w taki razie mam taką plamę na młodym liściu Phalaenopsis Mini Mark :( Postaram się wstawić fotkę na moim wątku ale nie wiem czy da radę, bo coś mi internet szwankuje... Wiesz mam nadzieję, że nie spotka mnie te choróbsko storczyków... :(

Co do serniczka to oczywiście, że pamiętam ;) Serniki uwielbiam ;) Myślę, że każda z nas po części zgadła kolor, więc remis. Więc albo czekamy na kolejną zgaduj-zgadulę albo pieczemy obie :D

Co do doniczek , myślę, że to by je odkaziło i nadawały by się do ponownego użycia ;:108
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Moniu, u mnie raczej podobnych niespodzianek nie będzie :) Ale możemy zrobić obie- tylko od razu mówię- mój będzie DUKANOWY :)

Pokaż ten listek u siebie, a najlepiej od razu go wytnij. Kurcze, ja ostatnio jestem przeczulona na tym punkcie i mam wrażenie, że o plamach wiem już wszystko :roll:
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Hej Kamilko, ja swoich osłonek też nie wyrzucam- myję je gąbką polaną domestosem- tworzy się dużo piany, w tej pianie zostawiam je ok godziny, potem dobrze płuczę i mam nadzieję, że to wystarczy. Domestos podobno zabija wirusy ;)
A od wrzątku mogłyby popękać, one raczej nie są hartowane...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamila...ja bym zostawiła te doniczki. :) Ja, po powodzi zostawiłam<wyparzylam porządni w wodzie z dodatkiem paru kropel octu> i na razie odpukać nic się nie dzieje.
Też mam jednego "gada", który ma plamki na liścich. Ale ciągle je wwycinam i tak go mam już dwa lata. To jeden z dwóch moich pierworodnych...żal wyrzucić :D
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko a u mnie znalazły by się jakieś zgadywanki :D W co do sernika dukanowego to chętnie - ponoć dobry, a ja jeszcze nie jadłam ;) Ja zrobić mogę serniczek z rosą - pychotka z niego :D :)

Co do zdjęcia to próbowałam wczoraj wstawić fotkę tego liścia, ale nici z tego.... może dziś popołudniu się nieco uda.... Plama się nie rozszerza ani nie pogłębia.. Jednak chyba ją utnę według Twej rady ;:108
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Monia, najlepiej uciąć i rankę zasypać czymś p/grzybowym. Odizoluj go od reszty, nie podlewaj tą samą wodą i obserwuj. Jeśli masz jakiś śr. p/grzybowy (np. Topsin, Biosept) to pryśnij, lepiej dmuchać na zimne.


Dziś wyrzuciłam ostatniego zainfekowanego Phal. Dwa jeszcze zostawiłam na balkonie, może choroba nie przeniesie się na resztę listków. Pusto się zrobiło, nawet Piotrek to zauważył i pytał czy aż tyle storczyków musiałam wyrzucić :(

Wyjęłam z doniczki jedną z kambrii, puściła nowy przyrost obok starszego, ale jeszcze nie dorosłego, niestety nie miała ani jednego zdrowego korzonka. Gdy zmieniałam jej podłoże wiosną rosło jej mnóstwo małych korzonków, wszystkie są martwe, nie wiem czy zgniłe czy zasuszone. Czy jest szansa, ze jeszcze puści nowe i wróci do zdrowia?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilo ,przykro mi z powodu strat.Mam nadzieje że na tym się zakończy.Co to Cambrii-oczywiście że ma szanse na przeżycie.Osobiście może przesadziłabym ją do czegoś grubszego -typu kora lub karmazyt(nie wiem w jakim podłożu teraz ją trzymasz i obserwowała co się będzie działo dalej.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko, przykro mi z powodu Twoich strat :(
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
ana777
200p
200p
Posty: 334
Od: 1 kwie 2010, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: k. Wrocławia

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Oj... wyrazy współczucia z powodu storczyków!! Ehh serce boli, że trza było je wyrzucić... ;:223
Pozdrawiam, Ania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”