Teraz trzeba to przebrać i wybrać te do wywołania. Bo na .

dziękuję za przetłumaczenie tekstu,i życzę szybkiego nadejścia wiosny do ogrodu.abeille pisze:
Udanego i szybkiego rozpoczęcia sezonu![]()
Pozwolę sobie zauważyć, że rodzaje Fuchsia i Phygelius nie są blisko spokrewnione. Fuksja należy do rodziny Onagraceae (wiesiołkowate), a "fuksja przylądkowa" (Fuchsia du Cap) do rodziny Scrophulariaceae (trędnikowate), czyli jest spokrewniona m.in. z dziewanną i naparstnicą.abeille pisze:Ale za to jaką niespodziankę zrobił mi bliski kuzyn fuksji Phygelius capensis
Po naszemu to po prostu fygelius, nie ma chyba innej nazwy. Nazwa "fuksja przylądkowa" (Cape Fuchsia, Fuchsia du Cap) pochodzi od podobieństwa kwiatów do kwiatów fuksji (choć moim zdaniem bliżej im do spokrewnionego penstemona) oraz pochodzenia z Kraju Przylądkowego, krainy geograficznej w Afryce Południowej.abeille pisze:U nas mówią o nim kuzyn fuksji może ze względów komercjalnych bo jest jeszcze
bardzo mało rozpowszechniony i znany, za to fuksję wszyscy dobrze znają. Może też ze względu na podobieństwa
w jego uprawie. A znasz może jego polską nazwę? Bo ja jakoś się nie doszukałam.