W.o...Kotach - 3cz.(07.01-08.06)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Ambo - kociaczki przecudowne .. pamiętam, jak w dzieciństwie, jeszcze jak mieszkałam z rodzicami, mieliśmy kotkę - przybłędę, co chwilkę była w ciąży, ale kociaczki za każdym razem miała przecudowne ;) - wszyscy byli nimi zauroczeni i kociaczki zawsze znajdywały nowe domki.

Zuzia nigdy nie będzie miała maluszków jest po sterylizacji, może dlatego sama często zachowuje się jak kociak ;) uwielbiający spać ;)


Obrazek Obrazek

Dewuka - gdy zobaczyłam Twojego Abisia, od razu przypomniałam sobie o fotkach, które zrobiłam Zuzi - jak wcisnęła się do naprawdę małego pudełka, w którym nawet w całości sie nie zmieściła ;)
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Lucynko!
Im mniejsze pudełko tym lepsza skrytka. :P
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

dewuka pisze:Lucynko!
Im mniejsze pudełko tym lepsza skrytka. :P
Hahaha, masz rację - im mniej miejsca do wciśnięcia tym to miejsce bardziej atrakcyjne ;)
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Ale słodka ta Twoja Zuzia-prawdziwa dama.Śmieszne są koty z tym wciskaniem się do róznych szfek,pudełek,zakamarków.Nigdy nie wiadomo ,gdzie się takiego delikwenta znajdzie :?
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
old_I-s

Post »

Właśnie !Nigdy nie wiadomo ,gdzie się takiego delikwenta znajdzie .Mojego znalazłam w pralce.Tak w pralce,włożyłam pranie i wyszłam do telefonu.Przyszłam , zamknęłam drzwiczki od pralki i włączyłam.Całe szczęście ,że od razu nie wyszłam bo by kota wyprało i odwirowało.
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Ignis to nie było zabawne
old_I-s

Post »

Tamka pewnie ,że nie było zabawne.Tak jak nie jest zabawne jak komuś kot wpadnie pod koła samochodu.Nie zrobiłam tego celowo ,nawet do głowy mi nie przyszło ,że kocisko tam mogło wejść i ułożyć się spać.Napisałam to raczej jako ostrzeżenie! Teraz sprawdzam wszystko ,nawet piekarnik przed włączeniem.
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Ignis dzięki za reakcję może jestem przewrażliwiona i inaczej odebrałam Twoją wypowiedź . to Twój kotek na pewno się wystraszył , bidulek bo nie wiedział co się dzieje
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Tamka, najważniejsze, że Ignis szybko zareagowała i kociaka wyjęła z pralki. Moja na szczęście tam jeszcze nie zagościła, po pierwsze pralka stoi w zamkniętym pomieszczeniu, po drugie - rzeczy wkładane są od góry ;)

Ale ostatnio zobaczyłam, że chyba naszej Zuzieńce się nudzi - myślimy o znalezieniu towarzysza / towarzyszki dla niej. Ja bardzo bym chciała kolejnego Syberyjczyka - Neva Masquarade, ale już dorosłą jak Zuzia, gdy ją adoptowaliśmy ;) Maluszka też bym chciała, chociaż to wiekszy kłopot, i nie wiem czy nasza dama byłaby zadowolona z pętającego się szkraba między łapkami - niczym Bonifacy z Filemona, który cały czas zadawał pytania i chciał się bawic a Bonifacy tylko spać na piecu ;) Ale tak na poważnie, to myślimy jeszcze nad zakupem maluszka z rodziny Maine Coon - zachwyciła nas wielkość tego kota (waga kocura dochodzi do 15 kg) i w ogóle jego zjawiskowość. Ale na tego poczekamy jak już będzie domek ... a nie mieszkanie w bloku, w którym duszą sie nie tylko zwierzęta ... ;)
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Zuzulka będzie na pewno zadowolona (po okresie adaptacji) z towarzystwa drugiego kota. Ja nie wyobrażam sobie posiadania jednego kota. Mój Mefi jak został sam na kilka miesięcy to wpadł w kocią depresję.
Nasze maluchy rosną jak na drożdżach. Już od wczoraj wyłażą z kociej budki i zwiedzają okolicę(czyli kuchnię!) Dzisiaj dostały kuwetkę dla małolatów - niech się uczą!
Ich starszy brat Bubel natychmiast się do niej władował i był bardzo niezadowolony gdy go wyniosłam do "dorosłej" kuwety. Na zdjęciu Demon Obrazek
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Zuzulec no ten kot to rewelacja wiedziała , że takie cudo istnieje ale teraz jestem pod wrażeiem , no kurcze toż to czysty Ryś :lol: :lol: :lol: a jaki ma fajny ogon :D . dla nacieszenia oczek dla Ciebie Zuzulku znalazłam takie "cuś"
http://perlaannaru.pl/gpodgl1.php
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Dzięki Tamka za zainteresowanie tematem. Ja też jestem pod wrażeniem tego kociaczka ;) - faktycznie umaszczenie takie dzikie - niczym ryś - z tymi miotełkami w uszach - Zuzieńka też ma takie, ale delikatne. Neva Masquarade jest zdecydowanie delikatniesza od czystej rasy Syberyjczyków, poprzez to, że jest to mieszanka rasy Syberyjskiej i Syjamskiej. Zuzia na stare lata będzie miała swojego obrońcę;)

Amba - maluszek przecudowny, taki to kochania :)
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Tamko ja też nacieszyłam moje oczy! Jakie piękne zdjęcia, a te ogony.....................
PRZECUDNE!!!!!
old_I-s

Post »

Tamka pisze:Ignis dzięki za reakcję może jestem przewrażliwiona i inaczej odebrałam Twoją wypowiedź . to Twój kotek na pewno się wystraszył , bidulek bo nie wiedział co się dzieje
Tamka wiem ,że odebrałaś to inaczej dlatego się wytłumaczyłam.Wiesz ja chyba bardziej się wystraszyłam niż kot.Gdyby mu się coś stało to ja bym sobie tego nie darowała.

Jeszcze jedna uwaga odnośnie wciskania się kotów w różne dziwne miejsca.Koty (przynajmniej mój) wchodzą od spodu pod maskę samochodu ,bo tam jest ciepło od silnika.
Teraz bardzo przykra rzecz która przydarzyła się mojej sąsiadce.Jej kot miał manie spania na oponie(kole) samochodu .Ruszyła ...... :cry: Dlatego ja zanim wsiądę do auta sprawdzam gdzie jest kot.Bo może być w różnych miejscach pod , za ,samochodem.To również dotyczy psów.
old_I-s

Post »

Lucynko ja widziałam na żywo Maine Coon coś cudnego .Pewna pani prowadziła to cudo na smyczy .Podeszłam z mężem aby z bliska obejrzeć kociaka i trochę o niego popytać.Powiedziałam jej ,że dałabym wiele za takiego kota.Ta pani na to:"Może zamieni się pani za męża".Popatrzyłam na mojego M. a on mi na to:" Nawet o tym nie myśl ,nie będę chodził na smyczy"To oczywiście był żart. :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”