Rosamunda smakuje kiepsko. Mało intensywna i mało soczysta, taka nijaka.
Dziś robię przetwory i próbowałem z 8 sztuk, z różnych roślin i wszystkie takie same w smaku.
Może to moje błędy uprawowe, nie wiem.
Nasion F1 nie mam żadnych, jedynie odkupuję od forumowiczów, jak nadarzy się okazja.
Ze zbieraniem nasion z F1 różnie bywa, jedne krzyżówki powtarzają cechy, inne nie.