Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu witaj
kwiaty Ci pięknie kwitną gości masz Agatka pilnuje, ten biały dzwonek śliczny,zajrzyj Jadziu do mnie
na szałwię omszoną to coś innego co Ty mówiłaś tamto jeszcze nie zakwitło ale dzisiaj zrobię zdjęcie
i zapytam co to jest
na szałwię omszoną to coś innego co Ty mówiłaś tamto jeszcze nie zakwitło ale dzisiaj zrobię zdjęcie
i zapytam co to jest
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziulek, dzięki za nazwę cudnej jarzmianki, ale chciałabym wiedzieć co to jest

Kwiaty jak u żurawek, ale chyba za wysokie na żurawkę?
Sąsiedztwa rdestu sachalińskiego nie zazdroszczę, ale ja mam swojego podagrycznika za płotem, który co rusz próbuje zakwitnąć

Kwiaty jak u żurawek, ale chyba za wysokie na żurawkę?
Sąsiedztwa rdestu sachalińskiego nie zazdroszczę, ale ja mam swojego podagrycznika za płotem, który co rusz próbuje zakwitnąć
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
IZULKO masz rację to kwiaty żurawek złączone razem ,żeby sie nie połamały .To te najzwyklejsze zurawki a kwiatki mają śliczne
STASIU dzwonek to ten brzoskwiniolistny .Zaraz zajrzę do Ciebie ,bo jakoś nie kumam .
TOSIA postraszyło Cię znów do Kapiasa chcesz jechać
no to jak pojedziesz kuisz mi Chippendalea. Masz rację robal był na prawdę piękny, a zaskrońce nic nie zrobią nie ma sie czego bać ,ale przecież sie nie boisz .Muszę zajrzeć i obadać tę M C Sklodowską no i dach oczywiście .
Deszcz przestał padać to spadam pikować resztę buraków i cynii .Może już wczorajsze różyczkowe pąki sie otwarły
STASIU dzwonek to ten brzoskwiniolistny .Zaraz zajrzę do Ciebie ,bo jakoś nie kumam .
TOSIA postraszyło Cię znów do Kapiasa chcesz jechać
Deszcz przestał padać to spadam pikować resztę buraków i cynii .Może już wczorajsze różyczkowe pąki sie otwarły
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jak patrzę na twój ogród to stale twoje rośliny wyprzedzają w kwitnieniu moje.
Chyba masz podgrzewany ogródek.
Tom tom robi już pączusie, które są zaróżowione - tak ma byc ?
A jak twój idzie po zimie ?
Chyba masz podgrzewany ogródek.
Tom tom robi już pączusie, które są zaróżowione - tak ma byc ?
A jak twój idzie po zimie ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Grażynko, te rejony to chyba są podgrzewane dołem. Przeciez to tereny górnicze
Jadziulek, to Ty masz żurawiska!
Jeszcze nie widziałam tak wysokich kwiatów!
Uwielbiam kwiaty żurawek, wszystkich!
U mnie przestaje padać i za chwilę znów zaczyna. Już 2 razy musiałam sie przebierać, tak mnie zlało
Jadziulek, to Ty masz żurawiska!
Uwielbiam kwiaty żurawek, wszystkich!
U mnie przestaje padać i za chwilę znów zaczyna. Już 2 razy musiałam sie przebierać, tak mnie zlało
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu to zdjęcie Multi Blu - konkursowe. Z robali u mnie tylko mszyca
Nie umiem się tego pieroństwa pozbyć
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu Multi Blu rzeczywiście masz konkursowe, pochwale też swój jest naprawdę przepiękny, kwieciem sypnął obficie posadziłam i nie żałuje przy konarze drzewa w towarzystwie Walzertraum.
Obficie i pięknie już kwitną u Ciebie różyce moje jeszcze w półśnie, jedynie wydała maleńki kwiat gozdzikowa.
Obficie i pięknie już kwitną u Ciebie różyce moje jeszcze w półśnie, jedynie wydała maleńki kwiat gozdzikowa.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Witam w sobotni wieczór .Dzień jak zwykle pracowity i w domu i w ogrodzie .Uffffff wreszcie wszystkie okna pomyte .Trochę roślinek też poszło w inne miejsce np żeleznik ,który nie miał zamiaru kwitnąć już kolejny rok znalazł inny domek przed ogródkiem to samo z tujkami poszły za siatkę i mam nadzieję ,ze im tam będzie dobrze .Kurcze będe je musiała porządnie lać ,albo przynieść trochę gliny, bo za siatką sama pruchnica i woda przelatuje jak przez piasek .Rozwinął wreszcie swój 1 kwiat Docteur Jamain .Jak on pięknie pachnie, bo ty hybryd burbon i hybryd perpetual jak piszą na HMF- ie czyli ma zapach starych róż .i Rapsody in blue też pokazała swój 1 kwiat również piękny i pachnący jak doktorek
ANUŚ Multi Blue w ubiegłym roku zakwitnał tylko 2 kwiatami ciekawe ile w tym roku będzie mieć .Słabo mi sie rośnie
.Na razie tylko kwitła Maigold ,ale ona z tych szybkościowych i zawsze kwitnie jako 1 no i LO dalej trzyma kwiaty .Twoje bodziszki są urocze i takie wigorne bardzo sie z nich cieszę

IWCIA będziesz musiała sie jej pozbyć przed odjazdem ,bo zniszczy Ci całe róże i nie tylko .Znów zaczynają sie mnożyć te gadziny .Wciąż trzymam rękę na pulsie

IZULKO no tak tereny górnicze ,ale mój teren jest z każdej strony osłonięty domem ,zielskiem i płotami .Łodyżki kwiatowe zurawek mają koło metra wys.i ciągną różane dobroci to jak mają nie być wyrośnięte
Też uwielbiam ich kwiaty takie malutkie dzwoneczki .Dzisiaj juz w ogóle nie padało ,i nawet świeciło ładnie słonko tak że w ogródku byłam w krótkim rękawku

GRAŻYNKO Tom -Tom daleko w tyle za innymi różami .Mocno dostał od zimy i nie umie się pozbierać .Fresja rośnie obok niego przycięta drastycznie ma już kwiaty ,a on dalej marudzi .Pąk ma ciemn-różowy a potem wybarwia sie tak jak Queen Elisabeth .Nie wiem na prawdę czy to on ,bo u Wandy jest całkiem inny


ANUŚ Multi Blue w ubiegłym roku zakwitnał tylko 2 kwiatami ciekawe ile w tym roku będzie mieć .Słabo mi sie rośnie

IWCIA będziesz musiała sie jej pozbyć przed odjazdem ,bo zniszczy Ci całe róże i nie tylko .Znów zaczynają sie mnożyć te gadziny .Wciąż trzymam rękę na pulsie

IZULKO no tak tereny górnicze ,ale mój teren jest z każdej strony osłonięty domem ,zielskiem i płotami .Łodyżki kwiatowe zurawek mają koło metra wys.i ciągną różane dobroci to jak mają nie być wyrośnięte

GRAŻYNKO Tom -Tom daleko w tyle za innymi różami .Mocno dostał od zimy i nie umie się pozbierać .Fresja rośnie obok niego przycięta drastycznie ma już kwiaty ,a on dalej marudzi .Pąk ma ciemn-różowy a potem wybarwia sie tak jak Queen Elisabeth .Nie wiem na prawdę czy to on ,bo u Wandy jest całkiem inny


- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu porządeczek w ogródku masz śliczny i wszystko rośnie jak na drożdżach.
Różyczki pokazują swoje kwiatuszki i aż chce się na nie patrzeć bez końca.
Różyczki pokazują swoje kwiatuszki i aż chce się na nie patrzeć bez końca.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
A to ciekawe, bo mój też ma różowy pączek.
I już lada dzień rozkwitnie, to porównamy z twoim.
I już lada dzień rozkwitnie, to porównamy z twoim.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu u ciebie już kwitną róże
i to jakie piękne, u mnie jeszcze ho, ho. Podoba mi się twój uporządkowany warzywniaczek, kalarepki niedługo będzie można pochrupać a truskaweczki mniam, mniam. Czy Agatka myśli o tym pięknym żuczku, który jest na zdjęciu nad nią. 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
IRENKO kalarepki tylko na zupę ,bo w ubiegłym roku gąsienice zeżarły mi całe liście .W tym roku już nie bedę czekać i wolę je zjeść .Zupka była pyszna na żeberkach mniam,mniam i zostały jeszcze 4 sztuki te zostaną do schrupania dla wnuka .Pod petami siedzą pomidory ,żeby sie zaaklimatyzowały
GRAŻYNKO pokażę Ci ubiegłorocznego pąka Tom -Toma ,ale muszę poszukać w moich zbiorach
MAJKA jaki tam porządeczek normalny a chwasty dopiero co opanowane .Najbardziej mnie denerwuje ten chwast co lubią go ptaszki my na niego mówimy muszec ,a jak się zwie nie wiem w każdym razie robi bajzel na rabatkach .Coraz wiecej różanych pachnideł mi kwitnie i łażę od jednej do drugiej i upajam sie ich zapachem .To trzeba mieć coś z głową
TOSIA Mój doktorek ma więcej niż 3 pąki ,ale i pienna Excelsa też nie marnuje czasu .Gloria ,Fresja Burgund też w pół otwartych pąkach
Takie tanie powojniki kupiłaś nie mogłaś o mnie też pomyśleć
Od poniedziałku mam odwiedziny ,bo przyjeżdża moja mama .

GRAŻYNKO pokażę Ci ubiegłorocznego pąka Tom -Toma ,ale muszę poszukać w moich zbiorach
MAJKA jaki tam porządeczek normalny a chwasty dopiero co opanowane .Najbardziej mnie denerwuje ten chwast co lubią go ptaszki my na niego mówimy muszec ,a jak się zwie nie wiem w każdym razie robi bajzel na rabatkach .Coraz wiecej różanych pachnideł mi kwitnie i łażę od jednej do drugiej i upajam sie ich zapachem .To trzeba mieć coś z głową
TOSIA Mój doktorek ma więcej niż 3 pąki ,ale i pienna Excelsa też nie marnuje czasu .Gloria ,Fresja Burgund też w pół otwartych pąkach

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu, ależ u Ciebie kolorowo!! Multi blue cudny- to mój ulubiony clematis 
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie


