Moje zielone cztery kąty cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Brrr... szary, deszczowy i zimny dzionek za nami :(
Palik dla róży piennej zakupiony, czeka teraz na przebłysk słonka... ale ten z każdym dniem się oddala...
W LM niby przecena roślin ogrodowych o 50%, ale na miejscu okazuje się, że nie wszystkich, tylko takich, których i tak nikt nie kupi :roll: ... a poza tym ciemno było...
Tata chciał substrat torfowy... nie było :shock:
Kuba kaktusa sobie kupił... nie mógł wyjść z pustymi rękami :lol:
100krota przysłała nasionka powojnika tanguckiego... muszę wydostać z ogródka składniki na podłoże i będzie sianie...
A to wspomnienie wczorajszego dnia:

Obrazek

Domiś... zapraszam :wink: nawet grabie Ci dam :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

:lol: :lol: :lol:


Ale wiesz, co się dzieje z grabiami do lisci w moich rękach :twisted: :lol:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

:;230 :;230 :;230
Skłonna bym była zaryzykować... zaraz, zaraz... Małż w piątek do Kozienic jedzie... to już niedaleko :lol:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Witam gorzata76!!!
Fajnie u Ciebie, widzę że też masz "trochę" roboty. To od razu podnosi na duchu, że nie tylko ja muszę ciężko pracować. Gosiu, wiesz jak się wchodzi w swój profil. Po tej rewolucji ciężko wszystko znaleźć.
Październikowe resztki:
Obrazek Obrazek
Dobrej nocy i spokojnych ;:19 , pa, pa...
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Gosiu, sama jestem ciekawa tych siewek :-) Ja nie mam cierpliwości siebawić w takie rzeczy, jak miło, że są tacy, którzy lubią eksperymenty. A nuż uda Ci sie wyhodować odmianę C. tangutica Margaret :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

piękne to wspomnienie :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Gorzatko, Ty się nie chichraj z Domisi, bo Ona ma liściowo-kompostową, rację.
Cała chusteczka, stoi na sąsiedzkiej liściówce ! Dziesiątkami woziłam taczki pachnącej, brunatnej ziemi, z pryzmy, gromadzonej przez sąsiadów. Liściówka, bardziej drobna i miększa niż torf, ekologiczna ale...bez składników odżywczych. Natomiast genialnie napowietrza glebę, poprawia jej strukturę, a pomieszana z obornikiem, jest frykasem lepszym niż kawior dla Tessy!

Gdybyś tylko mogła wrzucić te liście na kompostownik, posypać półgarścią mocznika i przykryć piernatem, wiosną miałabyś już rarytas, do posypywania grządek. Darmowy, rarytas.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Hanutek... ja bym najpierw musiała znależć miejsce na kompostownik :(
Przymierzam się, póki co kupka kompostowa zalega w zagródce narzędziowej :roll: a M jakoś nie pała chęcią sklepania paru desek... namawia na gotowca... a mi trochę szkoda kasy :roll: ... może coś przed zimą jeszcze drgnie w tym temacie...
Aaaa... i czy gleba piaszczysta wymaga jeszcze dodatkowego napowietrzania? :roll: bo szczerze mówiąć... pojęcia nie mam...
Pryzmy nawet poza ogródkiem nie mam gdzie zrobić :( bo mi panowie ze służb miejskich i tak posprzątają :wink:
Piernatem przykryć? :shock: :lol: a konkretnie? :wink:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Gosiu, kompost (z liści też, jak najbardziej) trzyma wilgoć, a tego piaszczysta gleba potrzebuje (ma mało próchnicy). Ja bym, jak już wspomniałam, pakowała do worów na śmieci i na zimę wystawiała do ogrodu. I tak w zimie nie będą przeszkadzać, a na wiosnę mieszać z glebą lub rozkładać jako ściółkę.

Aaaaa, słyszałam że jedzie do ciebie taka jedna panna wiotka :wink: Wrzuciłam u Stokrotki fotę, chyba ci się spodoba 8)
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Hi, hi... już sobie wyobrażam to mieszanie z ziemią na moich korowych rabatkach :lol:
Ale chyba sobie trochę liści rzeczywiście w worach zostawię... może w kącie garażu się uda? :roll: Tam zimno...
Gdyby garaż był trochę dłuższy, mogłyby nawet służyć za "odbijacze"... niestety, kilkadziesiąt lat temu nikt nie przewidział, że autko może mieć ponad 4 m :wink:

Słuchajcie... czy krety w zimie śpią? Bo mój buszuje jeszcze niecnie, tym razem w nowym rewirze :evil: i podkopuje maliny...
Odnotowałam to podwiązując do palika różę pienną (wg zaleceń Hani :D ) i ogołoconą robinię... chyba nic się jej nie stanie, jeśli do wiosny jej gałązki będą przygięte do palika? :roll: Fotek nie robiłam, ale za to sobie pograbiłam :wink:
Domiś, Bonica podoba się nawet małżowi :roll:

A to jeszcze przedwczorajsze

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Mam ten sam problem z kompostownikiem - nie ma mi go kto zrobić, najpierw M nie miał czasu a teraz nie może się przemęczać - jest po zabiegu usunięcia woreczka żółciowego i tak chyba się nigdy nie doczekam. Też już myślałam o kupieniu gotowego ale drogi jest i brzydki, więc póki co zbieram zielone odpady do worków po torfie - może coś z tego będzie :roll:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Tylko nie zapomnijcie podziurawić (np. widłami albo śrubokrętem ;)) tych worków, bo to co wśrodku, musi mieć dostęp powietrza, żeby nie zgniło...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Gorzatko, przy takich zimach, jak ostatnie, krety działają na okrągło ;-) nawet jak sie któremuś przyśnie, to odrobi wiosną.

Słuchajcie, a ja mam kompostownik, który mój mąż gdzieś kupił, nie taki wypasiony, tylko skrzynię składaną z drewnianych elementów, górą i dołem pustą. Spróbuję potem zrobić zdjęcie. On to kupił w jakimś markecie budowlanym, z tego co pamiętam, za dość niewielkie pieniądze.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

W Casto sa takie, chyba ok. 35-40 zl.
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty cz.2

Post »

Ja składam liście na Qpę przy szopie, sporą część rozkładam jako ściółkę pod różami i w ogóle przed zimą przykrywam co się da , bo jest tego sporo. Wczesną wiosną wyłożę na to łajno jakieś ... :oops:
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”