A ten jest moim ulubieńcem

Przy okazji, życzę Ci dużo zdrówka i wysyłam moc buziaczków.

Trzymaj się dzielnie

Witaj Izuś, nie mówiłam Ci że jesteśmy prawie krajankami bo ja jestem z Gdańska. Cieszę się że mój ogród przypadł Ci do gustu. Niestety jesttu.ja pisze:Witaj Wiesiu!
Z wielką przyjemnością obejrzałam ( i wielu miejscach przeczytałam ) obie części Twego wątku. odkryłam przy tym, że kiedyś zaglądałam po cichutku do Ciebie. Bardzo mi się podoba Twój ogródek. Jest już taki "dorosły", zaplanowany ze smakiem. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy na temat róż i clematisów, a także samych tych roślin rosnących u Ciebie. Są niesamowite. Poza tym pokazujesz fantastyczne miejsca i imprezy. Obiecuję zaglądać częściej.
Jeśli wciąż masz jeszcze problem z tym suchym i cienistym miejscem to mam kilka propozycji: np. goździk kropkowany, dąbrówka rozłogowa, przylaszczki czy miodunki.
Podziwiam Twój zapał do siania roślin i możesz liczyć na nasiona ode mnie.Szczegóły na pw napiszę.
Mam pytanie odnośnie clematisów ( jesteś fachowcem!): po ilu latach od wysiania mogę liczyć na pierwsze kwiaty?
Krysiu, jesień u nas niestety też szybko postepuje i milin zaczyna już gubić liście. Będzie coraz bardziej łyso.goryczka143 pisze:Pszczólko !
To jeszcze raz ja tym razem pooglądałam u Ciebie ostanie strony.
Chryzantema piękna, dużo jeszcze kwitnących kwiatów. Sliczna jesień u Ciebie.
Dla mnie najpiękniejszy rudzielec kociak.
Feluś, ja nie przycinam chryzantemiki po kwitnieniu tylko dopiero jak gałązki są suche. Ot takie czyszczenie przedzimowe. Najpóźniej możeszfela pisze:Dużo jeszcze pięknych kwiatów u Ciebie Wiesiu. Patrząc na Twoją chryzantemę pomyślałam sobie, że zupełnie nie wiem co z moją zrobić kiedy przestanie kwitnąć. Czy obciąć gałązki ? Czy trzeba ją jakoś zabezpieczać przed zimą? Kompletnie nie wiem. Lawędę też się chyba przycina, ale na jaką wysokość. Szepnij słówko Pszczółko miła.
Ja też wolę wiosnę Krysiu, ale tylko dlatego że po niej jest LATOOOOOOOOOOOOOOOOOOgoryczka143 pisze:Pszczółko
Ja jednak zdecydowanie wolę w i o s n ę !