Różana hacjenda Anego cz.2

[pelagia72]

Any
Piękne zdjęcia Księżyca
Mam wreszcie dostęp do profesjonalnego aparatu ,ale czasu brak....
Obłędne lilie Nie wiem co robicie ,że takie cudne i nie pogryzione
Brawa za przetwory U nas nic na drzewach ,od koleżanki dostałam wiśnie
No zazdraszczam ogórków ,cukinii ,papryki.
A ten podpiwek to

[any57]

Małgorzato ... Franek teraz nie ma głowy do ogrodu, jest zajęty bo ma gości, no i mocno zmęczony zabawą z nimi


Agnieszko, my w ub. r. mieliśmy pustki na drzewach - teraz obrodziło podwójnie.
Jabłka muszę przerywać, bo gałęzie się połamią.



Też mamy lilie pogryzione, ale tych nie pokazuję na zdjęciach
A podpiwek ... to gotowa mieszanka do wyrobu domowego "piwa" bezalkoholowego - najlepszy napój na upały
Smak dzieciństwa - przed 60-laty, było to pierwsze moje piwo
Niestety - nadal nie widzę w sklepach

Pozdrawiam wszystkich gości hacjendy

[pelagia72]

Andrzeju
Pamiętam ten podpiwek
Ale ,jak on jest bezalkoholowy to ja jestem baletnica
Strasznie mnie ubawiłeś tym padniętym Frankiem
Wasze rośliny oddają serce włożone przez gospodarzy....
Szkoda ,że u mnie wszystko obumiera ,ale i tak już siły nie mam na tak olbrzymi ogród. Zostaną tylko donice i to część.

[Florian Silesia]

Andrzeju, piękne dalie! Ale najbardziej podziwiam i zazdroszczę cynii. Też wysiałem ale kiełki w większości padły. Kilka tylko przetrwało.
My używamy starych opon do skarp na farmie. Do obręczy dla roślin chcemy wykorzystać te boczne części opon bez bieżnika. Już tym sposobem opanowałem wielki żywokost uplandzki.

[Beaby]

No właśnie - podpiwek niby bezalkoholowy - a Franek padł...
Pięknie kwitnąco u Ciebie. Masz dobrych pomocników.
Lilie powalają

[Wanda7]

O, ja też pamiętam ten podpiwek. W takich kwadratowych paczuszkach był sprzedawany. Dobre toto było.
Oczywiście również pochwalę Twoje lilie Andrzeju.

[PEPSI]

Andrzej, czy chowasz gdzieś na zimę begonie i pelaśki?