Nabłyszczanie liści.

Rośliny doniczkowe
Marcin29
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 paź 2013, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nabłyszczacz

Post »

Ja mam akurat ficusa microcarpia ginseng .I tak sie ostatnio zastanawiałem czym umyć liscie ficusa , bo jak myje woda to za pare dni znowu sa zakurzone .
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nabłyszczacz

Post »

Zamiast nabłyszczacza można przetrzeć z kurzu liście i delikatnie na szmatkę dac oleju kuchennego i przetrzeć tym listki ;) :wit
_fox_

Re: Nabłyszczacz

Post »

Ale każde nabłyszczanie chemią zatyka szparki w liściach, kiedyś do tego celu modne było piwo.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22043
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

Zanim zaczniesz te zabawę Marcinie poczytaj watek od początku :wink:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19334
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Nabłyszczacz

Post »

Marcin29 pisze:Ja mam akurat ficusa microcarpia ginseng .I tak sie ostatnio zastanawiałem czym umyć liscie ficusa , bo jak myje woda to za pare dni znowu sa zakurzone .
Codzienne spryskiwanie powinno rozwiązać Twój problem. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Marcin29
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 paź 2013, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

a czy codzienne spryskiwanie woda nie spowoduje zadnych ze tak sie wyraze zły skutków (grzyb albo innych chorób ).W jednym ze sklepów ogroniczych sprzedawca powiedział ze wystarczy jego spryskiwac co 2 lub 3 dzien
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19334
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

Marcin29 pisze:a czy codzienne spryskiwanie woda nie spowoduje zadnych ze tak sie wyraze zły skutków (grzyb albo innych chorób ).W jednym ze sklepów ogroniczych sprzedawca powiedział ze wystarczy jego spryskiwac co 2 lub 3 dzien
Musiałbyś pryskać 24h/dobę, albo trzymać cały czas w zamkniętej szklarence, żeby wywołać grzyba. W normalnych warunkach domowych, jest to raczej niemożliwe. Poza tym ficusy są to rośliny pochodzące z tropików - lubią więc wilgoć. Ficusowi bardziej zaszkodzi przelanie, niż codzienne spryskiwanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Marcin29
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 paź 2013, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

Norbert dzięki za szybka odpowiedz ;:333
x-Cz-a

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

Kiedyś, dawno temu przemywałam liście wodą z mlekiem.
Teraz odeszłam od tego,wolę prysznic gdzie można zrobić a liście same błyszczą ;:224
Awatar użytkownika
NINa
200p
200p
Posty: 467
Od: 15 maja 2008, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nabłyszczanie liści.

Post »

Kiedyś nabłyszczałam, ale warstwa za warstwą i zatykają się aparaty szparkowe, więc najrozsądniej jest po prostu myć duże liście gąbką, a roślinom z małymi liśćmi robić delikatny prysznic (i zabezpieczyć doniczkę np. reklamówką) . Nie myć i nie spryskiwać, jak ktoś ma twardą wodę, bo zostaje paskudny biały osad, nie od ruszenia. Do usuwania kurzu z filodendronów i monstery (tylko gatunki bez kutnera) używam preparatu E! Mszyca, bardzo ładnie odświeża liście, usuwa stare nabłyszczacze itd.
Mycie liści filodendronu: http://fabryka.darknation.eu/filodendro ... icle_id=50
tratutare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lis 2023, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Olejek NEEM - nabłyszczanie/mycie

Post »

Dzień dobry. Sprzątałam rośliny z kurzu i do tego celu wykorzystałam ten cały olejek neem. Wszędzie piszą np o 1l wody + kilkanaście kropel oleju + np 3 krople płynu do naczyć (u mnie ludwik). I niby potem jakoś cudownie liście błyszczą. Widziałam zdjęcia tak błyszczących, ale na swoich coś tego nie widzę. Wyglądają po prostu czysto, jak przy myciu zwykłą wodą. Za mała dawka oleju? niektórzy to piszą nawet i o 5 kropelkach. (olejek jest dobry, ludzie tego używają)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19334
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Olejek NEEM - nabłyszczanie/mycie

Post »

Nie wierz we wszystko co pokazują na zdjęciach, bo efekt może uzależniony od kąta i natężenia światła albo od struktury powierzchni blaszki liściowej czy sposobu zrobienia zdjęcia.
Nie wolno przekraczać stężenia podanego w instrukcji preparatu, bo tylko ryzykujesz popaleniem liści.
Przede wszystkim istotne jest to, żeby powierzchnia liści była czysta, żeby ułatwić proces fotosyntezy. Reszta to tylko mało istotny dodatek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
tratutare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lis 2023, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Olejek NEEM - nabłyszczanie/mycie

Post »

Nie ma czegoś takiego w instrukcji neem. To są generalnie preparaty kosmetyczno masażowe (nie, nie mają innych rzeczy dodanych do składu). I instrukcje ograniczają się do takich rzeczy. Dawki do roślin są ustalane przez ludzi i generalnie są RÓŻNE jest ten 1 litr i dalej widzę 2/3 "kilka" kropli płynu do mycia naczyń i dalej jest ten olejek i tutaj albo 5ml albo 5/10/15 kropli, najwięcej jak widziałem (tutaj na forum) to 10ml.

Podobno ten neem opóźnia nagromadzenie się kurzu na roślinach, u mnie się bardzo szybko osadza, kwestia 3 dni i już jest biała warstwa.
Krasny
500p
500p
Posty: 711
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Olejek NEEM - nabłyszczanie/mycie

Post »

Został bym przy wodzie, a na pewno nie zwiększałbym dawki. Spaliłem w zeszłym roku neemazalem liście na begonii. Zwalczałem szkodniki i zwalczyłem je definitywnie, razem z kwiatem :D Olejek to niby inny produkt, ale z tej samej rośliny przecież.
tratutare
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lis 2023, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Olejek NEEM - nabłyszczanie/mycie

Post »

ok ale której dawki nie zwiększać? bo wyżej wpisałem rózne opcje :D
Po jakim czasie np widać takie popalenie liści?


Swoją droga, jak czyścić żeby nie przenieść niezauważonych szkodników z rośliny na roślinę? czyżby wystarczyło między czyszczeniem jednej a drugiej, wypłukać gąbkę/rekawicę?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”