Lavender Flower Circus pięknie ujęty mam tą róże pierwszy sezon jestem z niej bardzo zadowolona.
Tolinka i róże cz.II
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko zdolna dziewczyno
a miało popatrzeć też na Twoje róże piękne fotki, zdrowe i tylko patrzeć jak będą ponownie kwitły
Lavender Flower Circus pięknie ujęty mam tą róże pierwszy sezon jestem z niej bardzo zadowolona.
Lavender Flower Circus pięknie ujęty mam tą róże pierwszy sezon jestem z niej bardzo zadowolona.
-
ewazawady
- 500p

- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, Ty masz pnącą Mamma Mia (Poulcy013) od Poulsena
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.61715
We Floribundzie jest teraz Mamma Mia! (Fryjolly) od Fryera
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.41025.1&tab=1
Przeglądam sobie teraz na nowo Twój wątek i tylko wzdycham...
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.61715
We Floribundzie jest teraz Mamma Mia! (Fryjolly) od Fryera
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.41025.1&tab=1
Przeglądam sobie teraz na nowo Twój wątek i tylko wzdycham...
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko zdolna z Ciebie dziewczyna nie dosyć ,ze masz piękne róże to jeszcze zdolne łapki .Najbardziej zauroczył mnie domek lecz decoupagowym kulom też niczego nie brakuje no i jeszcze mała Miss;:215 Ciekawe jak mój Abraham zakwitnie w tym roku po jesiennej zmianie miejsca
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinka, to Ty takie cuuudne bombki robisz?
Zjawiskowe
Patrzę na Twoją Jalitah, masz może więcej jej ujęć? Ślicznota
Patrzę na Twoją Jalitah, masz może więcej jej ujęć? Ślicznota
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Bombki i nie tylko
, śliczne, to się nazywa talent
. Duszę artysty widać zarówno w ogrodzie jak i w każdym przedmiocie jaki wychodzi z pod Twoich zdolnych rączek
. Piernikowy domek niesamowity, wiesz, że Twoje piernikowe serduszko jeszcze zawinięte w folijce, nikt nie chce go zjeść, każdy woli je oglądać
Tolinko Mamma Mia przecudna, patrzę na Twojego Charlesa Austina i chyba moja nn-ka, to nie on, moja ma bardziej morelowy kolor i nie kwitnie takimi pękami.
Tolinko Mamma Mia przecudna, patrzę na Twojego Charlesa Austina i chyba moja nn-ka, to nie on, moja ma bardziej morelowy kolor i nie kwitnie takimi pękami.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Mam już dość tej zimy
i jeszcze te dzisiejsze prognozy...no dobijają mnie zwłaszcza że u nas od rana pada coś nie zidentyfikowanego na przemian z płatami śniegu ,jest mokro,chlapa na chodnikach i w ogóle z domu się nie chce nosa wychylić
Ale już niedługo wiosna!!!!
coraz bliżej i jeszcze tylko chwilka ,a będziemy pokazywać nosy cebulowych i pąki na różach
Aniu dziękuję bardzo
Lavender Flower Circus to mój młodziaczek z lata ,ale już się polubiliśmy
Prawdę mówiąc nie mogę się już doczekać ,aż to całe towarzystwo różane znów pokryje się mnóstwem pachnących pąków
nawet mój M ostatnio coś wspomniał o wyjeździe w maju
mowy nie ma!! nie zostawię moich panienek ! a już na pewno nie w maju ,ani w czerwcu
Ewunia tak ,tak masz rację moja Mamma Mia jest Poulsena ,bo miała być różą Pirouette ,a to była seria róż od Poulsena
Miło mi że ci się u mnie podoba
Jadziu dziękuję
oj te moje łapki ,to takie niespokojne są ciągle coś muszą robić,no ciągle ,mogłabym tu wam wklejać i wklejać ,ale przecież to wątek nie o tym
Mój Abraham długo się zbierał,pamiętam jak dziewczyny chwaliły go w swoich wątkach a u mnie walnął kwiatka i koniec
ale w tym roku to już było na co popatrzeć 
Ale już niedługo wiosna!!!!
Aniu dziękuję bardzo
Prawdę mówiąc nie mogę się już doczekać ,aż to całe towarzystwo różane znów pokryje się mnóstwem pachnących pąków
Ewunia tak ,tak masz rację moja Mamma Mia jest Poulsena ,bo miała być różą Pirouette ,a to była seria róż od Poulsena
Miło mi że ci się u mnie podoba
Jadziu dziękuję
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Basiu robię nie tylko bombki,dzwonki gwiazdki i takie tam różności ,miło mi że się podobają
wkładam w nie sporo serca
Jalitah zaraz poszukam dla ciebie choć chyba ją mało fotografowałam,mam ją drugi rok ,fajna różyczka ,choć po pierwszym kwitnieniu stała łysa,ale zeszły rok był specyficzny ,zobaczymy co ten pokaże
Daysy musimy się umówić na bombkowanie ,widziałam ,widziałam twoje śliczności
wezmę swoje i przyjadę ,albo nie! Ty przyjedziesz do mnie
pierniczki też możemy upiec
No powiem ci że identyfikacja nie jest łatwa ,niektóre róże są do siebie bardzo podobne szczególnie na zdjęciach ,w naturze jest dużo łatwiej.Wstawię jeszcze Charlsa to sobie porównaj.
Mamma Mia jest super!!Cieszę się że mi się ta panienka trafiła
i kotleciki smacznego
Charls Austin












Do popisania
Jalitah zaraz poszukam dla ciebie choć chyba ją mało fotografowałam,mam ją drugi rok ,fajna różyczka ,choć po pierwszym kwitnieniu stała łysa,ale zeszły rok był specyficzny ,zobaczymy co ten pokaże
Daysy musimy się umówić na bombkowanie ,widziałam ,widziałam twoje śliczności
Mamma Mia jest super!!Cieszę się że mi się ta panienka trafiła
i kotleciki smacznego
Charls Austin












Do popisania
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Pochwal się swoimi pracami Tolinko chętnie je obejrzymy .Nic to ,ze to ogrodniczy wątek na swoim też pokazujemy co robimy.Swojego Austina muszę skorygować po ubiegłorocznej wichurze juz nie chciałam go mocno pościnać .Niestety ten zabieg pozostawiłam na wiosnę
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tolinka i róże cz.II
Marzę,aby moja Lady of Shalott rozrosła się tak bujnie.Po przeprowadzce z donicy musi się najpierw zaklimatyzować
Ja też już czekam na wiosnę i jej wypatruję
Ja też już czekam na wiosnę i jej wypatruję
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinka, przeszukałam twój wątek w poszukiwaniu Modern Blush i już wiem, że mogę spać spokojnie
Piękna róża
Domek z piernika zaparł mi dech, uwielbiam takie artystyczne słodkości. Pokazałam dzieciakom i zamiast okrzyków zachwytu usłyszałam wyrzuty, że w tym roku nie chciało mi się robić
Doczytałam też o problemach zdrowotnych Biedermeier.. zamówiłam ją w tym roku.. ciekawa jestem jak to będzie. Wyczytałam ostatnio, ze ona musi mieć prawdziwy przewiew - najlepiej posadzić do doniczki
Nie bardzo mi się to uśmiecha, tym bardziej, że nie mam żadnego doświadczenia w pielęgnacji róż donicowych 
Domek z piernika zaparł mi dech, uwielbiam takie artystyczne słodkości. Pokazałam dzieciakom i zamiast okrzyków zachwytu usłyszałam wyrzuty, że w tym roku nie chciało mi się robić
Doczytałam też o problemach zdrowotnych Biedermeier.. zamówiłam ją w tym roku.. ciekawa jestem jak to będzie. Wyczytałam ostatnio, ze ona musi mieć prawdziwy przewiew - najlepiej posadzić do doniczki
-
ewazawady
- 500p

- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, że mi się u Ciebie podoba to mało powiedziane. Ja jestem zachwycona !
Twoje wątki obserwuje od bardzo dawna. Teraz przeglądam je na nowo, bo spacer po Twoim ogrodzie to sama przyjemność.
Mocno zastanawiam się nad Lady of Shalot. Czy ona pachnie choć trochę ?
Twoje wątki obserwuje od bardzo dawna. Teraz przeglądam je na nowo, bo spacer po Twoim ogrodzie to sama przyjemność.
Mocno zastanawiam się nad Lady of Shalot. Czy ona pachnie choć trochę ?
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Witajcie
U mnie dzisiaj mroźno i delikatnie sypie śnieg,no cóż jak zima to zima...no to sobie czas umilam ,chcecie wiedzieć czym? No to zobaczcie http://sklep.cebulekwiatowe.pl/pol_m_CE ... m-186.html
wcześniej przejrzałam jeszcze L.
Jadziu będę więc pokazywać...tak po troszku
Ja swojego Austina też muszę w tym roku chyba ciachnąć mocno ,bo wyrósł dłuuugi pęd ,który rozkrzewił się dopiero na czubku ,co prawda mój rośnie w głębi rabaty i w sumie nawet mi pasowało że jest wyższy,ale chciałabym aby był też i szerszy.
Annes moja Lady of S. rozrosła się bardzo szybko ,więc i ty na pewno w tym roku będziesz się cieszyć z pięknego krzaczka
to chętnie rosnąca róża i bezproblemowa ,bardzo ją lubię
Sabinko domków było kilka
sama się na nie nie mogłam napatrzeć ,bo to moje pierwsze domki były
No powiem tak ...moje dzieciaki choć duże miały sporo radochy i nie tylko dzieciaki
Morden? Pewnie że możesz spać spokojnie
Jeżeli chodzi o Biedermeier ,to chyba racja z tym przewiewem może być ,bo w zeszłym roku rosła sobie taka solóweczka
dopiero w jakiejś tam odległości rosła następna róża , miała sporo miejsca i przewiewu,ale podkusiło mnie i zaaranżowałam rabatę hostami ,,które dość mocno ograniczyły B.pole do popisu ,a wręcz przytulały się do niej bardzo nachalnie i nie wiem czy to nie było powodem ,one po prostu ją zagłuszyły 
Ewunia
baaaardzo mi miło ,zapraszam cię kiedy tylko masz ochotę ,mój ogród jest zawsze otwarty dla miłych gości ,zapraszam na ławeczkę ,a ja chętnie odpowiem na twoje pytania ...ot choćby o Lady of S. czy pachnie?Pachnie cudnie !!
Staję przy niej wsadzam nos do kwiatka ,bo są już one na wysokości mojego nosa
i stoję tak napawając się tym cudownym zapachem,nie da się przejść koło niej żeby jej nie powąchać,nawet mój M nie bardzo czuły na różane piękności bardzo chwali Lady a to wierz mi duuuże dla niej wyróżnienie 
Jadziu będę więc pokazywać...tak po troszku
Ja swojego Austina też muszę w tym roku chyba ciachnąć mocno ,bo wyrósł dłuuugi pęd ,który rozkrzewił się dopiero na czubku ,co prawda mój rośnie w głębi rabaty i w sumie nawet mi pasowało że jest wyższy,ale chciałabym aby był też i szerszy.
Annes moja Lady of S. rozrosła się bardzo szybko ,więc i ty na pewno w tym roku będziesz się cieszyć z pięknego krzaczka
Sabinko domków było kilka
No powiem tak ...moje dzieciaki choć duże miały sporo radochy i nie tylko dzieciaki
Morden? Pewnie że możesz spać spokojnie
dopiero w jakiejś tam odległości rosła następna róża , miała sporo miejsca i przewiewu,ale podkusiło mnie i zaaranżowałam rabatę hostami ,,które dość mocno ograniczyły B.pole do popisu ,a wręcz przytulały się do niej bardzo nachalnie i nie wiem czy to nie było powodem ,one po prostu ją zagłuszyły Ewunia
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, cieszę się, że wreszcie obudziłaś się z zimowego snu
Twoje ręczne robótki podziwiam z otwartą buzią
Żebym to ja miała takie zdolności...
Na fotki pachnących panienek czekam z niecierpliwością, bo chociaż zima w pełni, to mocno się ckni za takimi widokami jak Lady of Shalott
I nawet nie wiesz jak się cieszę, że ona zagościła w moim ogrodzie. Bardzo jestem ciekawa jej kwiatów i tego zapachu, o którym wspomniałaś Ewie 
Na fotki pachnących panienek czekam z niecierpliwością, bo chociaż zima w pełni, to mocno się ckni za takimi widokami jak Lady of Shalott
I nawet nie wiesz jak się cieszę, że ona zagościła w moim ogrodzie. Bardzo jestem ciekawa jej kwiatów i tego zapachu, o którym wspomniałaś Ewie - Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Żeby tradycji stało się zadość i przez Wasze nieustanne kuszenie "odgrzewanymi kotlecikami" popełniłam zamówienie wiosenne ale bardzo skromne za to trzymam się planu ,że mają to być angielki no z małymi wyjątkami
więc przyjadą do mnie w marcu
Golden Celebration
William Shakespeare 2000
The Pilgrim (Auswalker)
A Shropshire Lad (Ausled)
Comtesse de Segur (DELtendre)
Dojdą też klematisy Wino i Paul Farges ,biały bez lilak , bo był w promocji po 5zł i dałam się złapać
,sporo lilii ,bo do tej pory miałam dwie
i spróbuję z frezjami i begoniami ,w zeszłym roku udały mi się kalle już wiem o co im chodzi i gdzie mają rosnąć ,więc pora na nowości
Wysiewy parapetowe poczynione,lobelia już kiełkuje
wyczytałam chyba u Daysy żeby nasionek nie przysypywać i rzeczywiście szybciutko wykiełkowały
Teraz tylko czekać na
i można zacząć sprzątanie w ogrodzie







Madam to dopiero jest pachnidełko
a krzaczysko
U mnie dwa krzewy i obie rosną w pełnym słońcu...można powiedzieć na patelni ,rosną i kwitną bujnie ,mączniak męczył je w pierwszych latach w zeszłym roku coś tam delikatnie się pojawiło ,ale prawie nie zauważone.
Dorotko obudziłam,obudziłam ,bo i czas najwyższy brać się do roboty
a w waszych wątkach takie ożywienie ,że aż żal nic nie robić 
Lady
myślałam o jeszcze jednej ale to spory krzaczek i ostatecznie padło na angielkę Golden Celebration,a dla koloru będzie William Sh.
Golden Celebration
William Shakespeare 2000
The Pilgrim (Auswalker)
A Shropshire Lad (Ausled)
Comtesse de Segur (DELtendre)
Dojdą też klematisy Wino i Paul Farges ,biały bez lilak , bo był w promocji po 5zł i dałam się złapać







Madam to dopiero jest pachnidełko
U mnie dwa krzewy i obie rosną w pełnym słońcu...można powiedzieć na patelni ,rosną i kwitną bujnie ,mączniak męczył je w pierwszych latach w zeszłym roku coś tam delikatnie się pojawiło ,ale prawie nie zauważone.
Dorotko obudziłam,obudziłam ,bo i czas najwyższy brać się do roboty
Lady
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Też sporo lilii zamówiłam ciekawe gdzie je posadzę
jak wszędzie ciasnota .jestem ciekawa czy zakwitnie Candidum czyli popularna Józefka, bo też sobie jedną sprawiłam lecz jesienią .Kiedyś miałam ich mnóstwo nawet rozdawałam cebulki potem przyszła na nie jakaś choroba i nie miałam ani jednej.Cudne perełki pachnące sobie zamówiłaś Tolinko

