Mój ogrodowy zakątek- Priam

Katarynka · Post » 17 cze 2009, o 10:28

nic, tylko trzeba zabrać plecak i wyruszyć....

pięknie!!

Priam · Post » 17 cze 2009, o 14:58

Agawo - Dunajec pokazał nam całe piękno i na dodatek jest bardzo fotogeniczny

Iwo - to już przedostatnia partia zdjęć. Niebawem pojawią się fotki z ogrodu

Katarynko -oj warto, bo siedząc w domu nie przeżyjemy tej adrenalinki i tych emocji.

Obrazek

pelagia72 · Post » 18 cze 2009, o 10:51

Witaj Przemku !
Piękne zdjęcia pokazałeś !
Ja całe wieki nie byłam w górach !
Pozdrawiam. Aga.

Priam · Post » 18 cze 2009, o 12:55

Pelagio - to jeszcze nie wszystko. Wieczorem pokażę Wam ostatnie zdjęcia, które mnie po części zainspirowały

AGNESS · Post » 18 cze 2009, o 19:46

Przemku przepiękne krajobrazy, przepiękne zdjęcia

Aż się marzy wyprawa w tak cudowne miejsca

Priam · Post » 19 cze 2009, o 14:22

Ryś:

Słoń:

Moja inspiracja na jesień:

Pożegnanie z górami

Comcia · Post » 19 cze 2009, o 14:38

Dokładnie taki sam paw w ogrodzie wyglądałby pretensjonalnie ale już ty coś wymyślisz

EwkaEs · Post » 19 cze 2009, o 18:36

Priamie-przyznaj się ryś wypchany z gablotki muzeum poniżej!

jollla500 · Post » 19 cze 2009, o 22:38

Przemku jestem zachwycona Twoimi fotkami

Priam · Post » 21 cze 2009, o 21:39

Mariolu - tak jak Ci pisałem na PW ptak bedzie motywem przewodnim mojego trawnika. Co prawda figura będzie płaska ;)

Ewo - ryś rzeczywiście jest z gablotki. A na marginesie to zrobiłem fotki czosnkom.

Jolu- bardzo mnie to cieszy. A na pewno będą tez nowe

e-genia · Post » 22 cze 2009, o 06:44

Witaj Przemku piękne zdjęcia z gór ,czyżbyś też spędzał urlop w górach jak ja
ja też zrobiłam kilka zdjęć oczywiście nie tak ciekawych ,jeśli się nie pogniewasz może ze 3 moje
Obrazek

Te 2 ostatnie z Krynicy

Priam · Post » 22 cze 2009, o 17:04

Geniu - nie mam powodów aby się gniewać

A podobny kwiecisty kosz był też w Szczawnicy.

Wczoraj wróciłem ze wsi. To co tam zastałem nie do końca mnie zaskoczyło. Domyślałem się, że będzie mnie czekało dużo plewienia i przesadzania, jednak rzeczywistość trochę mnie przerosła. W ogrodowym trawniku zastałem łąkę, niedawno stworzonej gwiazdki prawie nie było widać, rabata wiosenna przeżywa swoją końcową fazę - zamierają liście.

Musiałem bardzo się zmobilizować i wziąć w garść bo na dobrą sprawę miałem tylko 24h. A to jak sami wiecie nie dużo czasu aby postawić ogród na nogi.

Była łąka - nie ma łąki ;)

Padnij - powstań (dzwonek skupiony)

iwa27 · Post » 23 cze 2009, o 08:01

Witaj Przemku. Dokładnie rozumiem co to znaczy mieć tylko jeden dzien na pracę w ukochanym ogrodzie

łączę się z Tobą w bólu

Priam · Post » 23 cze 2009, o 16:21

Iwo - oj bywa cięzko tym bardziej, ze szkoda mi mojego wysiłku. napracuję sie przez weekend a jak przyjeżdżam po upływie 3 tygodni to znowu wszystko zarasta. Jedyne pocieszenie to to że przez ten czas "moje roślinki" zdążą się odpowiednio rozwinąć i chwasty już im tak bardzo nie zagrażają

basow@ · Post » 23 cze 2009, o 23:59

Dla Ciebie Przemku , kupa roboty , a dla nas piorunujący efekt ( patrz na zdjęcia była łąka - nie ma łąki)!

A tak poważnie , to rzeczywiście można się wściec , jak ma się tyle roboty , a tak mało czasu można temu poświęcić!!
Ale podziwiam Cię ,że chce Ci się jeździć taki kawał i ciężko pracować!